#wiersz #poezjazwykopem #sztukadlasprawiedliwych #konkursnanajbardziejgownianymemznosaczem
"Wir" - Autor nieznany, acz sprawiedliwy

Gdy twój somsiad, dziad upadły
Zbrodni się dopuszcza wielu
Kiedy mordę drze zajadły
I wyzywa Cię od cwelów
Cios nań spuszczasz, leży martwy
Wir, powiadam! Wir, śmierdzielu!

Gdy się burzą bez powodu
Cnót wszelkich nieprzyjaciele
Gdy twój konar w stanie wzwodu
W syna twego młodym ciele
Pilnujcie Wy swego smrodu!
Wir, powiadam! Wir, śmierdziele!

Kiedy z ust Pjotera pada
Obelg i kalumni
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
KAŁUŻA

Biegasz po deszczu.
Uważaj!
Pochylisz się zbyt mocno nade mną
i pociągnę za rozwiązaną sznurówkę w głąb.

Ten szelest kropel sprzymierzył się
przeciw Twojej lekkości
z nierozwagą, którą nosisz teraz w mokrych butach.

Moje drżące kręgi są puszczaniem oka w Twoją stronę,
bo dziś jestem wreszcie sobą
i nawołuję deszczem Twe odbicie.

Nie myśl, że jestem płytka.
Niejeden zapomniał, że śpi
twarzą do mnie... i utonął.

#tworczoscwlasna #piszzwykopem #poezja #wiersz #
LizavietaNebulla - KAŁUŻA

Biegasz po deszczu.
Uważaj!
Pochylisz się zbyt mocno nade ...

źródło: comment_pZS7ngNkFddgqoHAekNSrhW0f8k0FwNs.jpg

Pobierz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
Piątek, piątunio, piąteczek.
Gdzie dziś w #szczecin będzie koreczek?
Czy na Gdańskiej?
Czy na Krygiera?
Gdzie dziś utknę w korku?
Nie wiem. Cholera... ¯\_(ツ)_/¯

@yo123:

Żonę bardzo mam zazdrosną
może później, może wiosną
a dziś w domku będę pił
aż nie padnę na ten ryj.

A jak jutro rano wstanę
I zobaczę co jest grane
Może i pogłaszczę kota
Bo wszak będzie już sobota.
  • Odpowiedz
"Jest mi dzisiaj źle bardzo, jest mi bardzo smutno,
Myśli mam zwiędłe, chore, jak kwiaty na grobie,
Za oknem wisi niebo niby szare płótno
Nie mogę cię dziś kochać i myśleć o tobie.

Między nami jest przepaść, przepaść niezgłębiona,
I choćbyśmy wykochać po brzeg dusze chcieli,
To wszystko, co nas łączy; jest miłość szalona,
A wszystko, co jest prawdą, na wieki nas dzieli.

Wiem teraz: to jest jasne jak słońce na niebie,
  • Odpowiedz
"Znów wędrujemy ciepłym krajem,
malachitową łąką morza
Ptaki powrotne umierają
wśród pomarańczy na rozdrożach
Na fioletowoszarych łąkach
niebo rozpina płynność arkad
Pejzaż w powieki miękko wsiąka,
zakrzepła sól na nagich wargach
A wieczorami w prądach zatok
noc liże morze słodką grzywą
Jak miękkie gruszki brzmieje lato
wiatrem sparzone jak pokrzywą
Przed fontannami perłowymi
noc winogrona gwiazd rozdaje
Znów wędrujemy ciepłą ziemią,
znów wędrujemy ciepłym krajem"

K. K. Baczyński

#poezja
#poezjazwykopem
Przypomnij sobie, cośmy widzieli, jedyna,
W ten letni, tak piękny poranek:
U zakrętu leżała plugawa padlina
Na ścieżce żwirem zasianej.
Z nogami zadartymi lubieżnej kobiety,
Parując i siejąc trucizny,
Niedbała i cyniczna otwarła sekrety
Brzucha pełnego zgnilizny.
Słońce prażąc to ścierwo jarzyło się w górze,
Jakby rozłożyć pragnęło
I oddać wielokrotnie potężnej Naturze
Złączone z nią niegdyś dzieło.
Błękit oglądał szkielet przepysznej budowy,
Co w kwiat rozkwitał jaskrawy,
Smród zgnilizny tak mocno
Alergio, przekleństwo moje! Ty jesteś jak koszmar;
Ile Cię trzeba nienawidzić, ten tylko się dowie,
Kto Cię posiada. Dziś #!$%@? two w całej ozdobie,
Widzę i opisuję, bo za #!$%@? nie tęskniłbym po Tobie.

Poro wiosenna, co bronisz powietrzu moich dróg oddechowych
I w ostrym męczysz kaszlu! Ty, co glutów nosowych
Utrudniasz życie z jego zmęczonym ludem!
Jak mnie dziecko do życia w wiosny zniechęciłaś cudem
Gdy od normalnego stanu zdrowia, pod
  • Odpowiedz
Co za dzien z #logikarozowychpaskow..

Teraz moja napisala, ze stlukla nexusa 4, ktorego dostala ode mnie w prezencie. Jak wyrazilem zrezygnowane zdziwienie, ze mi sie to nie jakos nigdy nie zdarzylo a jej podobne rzeczy przytrafiaja sie czesto, to sie obrazila ze tak powiedzialem i teraz milczy - a najlepsze dopiero nadchodzi, bo wroce do domu dopiero za jakas godzine :D

#gorzkiezale, nexus rozbity a rozowy w bojowym szale

#