Wszystko
Wszystkie
Archiwum
a na mem biurku 4 puste puszki,
czy czas połozyć głowę już do poduszki?
jak stąd odchodzić? gdy mikro ciekawe?
aż żal przegapić tak dobrą zabawę!
#poezjazwykopem ##!$%@?
czy czas połozyć głowę już do poduszki?
jak stąd odchodzić? gdy mikro ciekawe?
aż żal przegapić tak dobrą zabawę!
#poezjazwykopem ##!$%@?
@keller: nie odchodż, posiedż jeszcze pół h
ma się dar przekonywania
- 3
Tytuł roboczy: Femme fatale
Elfiku, Elfiku, cóżeś ty za pani,
Że za Ciebie bany łapią
Chłopcy malowani?
#poezjazwykopem #elfikcontent
Elfiku, Elfiku, cóżeś ty za pani,
Że za Ciebie bany łapią
Chłopcy malowani?
#poezjazwykopem #elfikcontent
@gucias: piękny limeryk
Ziemię pomierzył i głębokie morze,
Wie, jako wstają i zachodzą zorze;
Wiatrom rozumie, praktykuje komu,
A sam nie widzi, że ma #!$%@?ę w domu.
~Jan Kochanowski
#poezjazwykopem #kochanowski #dlamniezabawne
Wie, jako wstają i zachodzą zorze;
Wiatrom rozumie, praktykuje komu,
A sam nie widzi, że ma #!$%@?ę w domu.
~Jan Kochanowski
#poezjazwykopem #kochanowski #dlamniezabawne
@Toxicator69: Tak, kiedyś czytałem trochę Kochanowskiego :)
#kawa #poezjazwykopem
Witaj mi, witaj, wonna czaro mokki!
Kocham twą duszę, o płynny hebanie,
Aromatyczne pary twej obłoki,
Któremi buchasz w polewanym dzbanie,
Kiedy kipiące twych ziarn gotowanie
Cały glob ziemski czyni mą dzierżawą;
Oto spoczęłaś w białej porcelanie,
Arabskich pustyń córo, czarna kawo!
Witaj mi, witaj, wonna czaro mokki!
Kocham twą duszę, o płynny hebanie,
Aromatyczne pary twej obłoki,
Któremi buchasz w polewanym dzbanie,
Kiedy kipiące twych ziarn gotowanie
Cały glob ziemski czyni mą dzierżawą;
Oto spoczęłaś w białej porcelanie,
Arabskich pustyń córo, czarna kawo!
Dziesięć bałwanków
było w jednym lesie,
ni mniej, ni więcej,
tylko właśnie 10.
Jeden się drapał
do dziupli na drzewie
i tak się zdrapał,
że zostało 9.
Dziewięć bałwanków
stało na polanie,
dokładnie dziewięć,
bałwan przy bałwanie.
Lecz jeden poczuł,
że go kręci w nosie.
Jak zaczął kichać,
to zostało 8.
Osiem bałwanków
stało w dalszym ciągu,
lecz jeden bał się
mrozu i przeciągów.
Więc włożył kożuch
i okrył się pledem.
Jak
było w jednym lesie,
ni mniej, ni więcej,
tylko właśnie 10.
Jeden się drapał
do dziupli na drzewie
i tak się zdrapał,
że zostało 9.
Dziewięć bałwanków
stało na polanie,
dokładnie dziewięć,
bałwan przy bałwanie.
Lecz jeden poczuł,
że go kręci w nosie.
Jak zaczął kichać,
to zostało 8.
Osiem bałwanków
stało w dalszym ciągu,
lecz jeden bał się
mrozu i przeciągów.
Więc włożył kożuch
i okrył się pledem.
Jak
- mucha100a
- konto usunięte
- konto usunięte
- irecky
- Pitzonik
- +5 innych
- 2
@kamin:
Cztery małe murzynki
zbierały w lesie mech
jednego zżarły wilki
zostało tylko
trzrzrzrzrz...
trzy małe murzynki
kopały w piasku dół
jednego zasypało
zostało tylko
dwwwwwwwwwww
dwa małe murzynki
kąpały się w rzece Bebro
jednego wpieprzy krokodyl
zostało tylko
jeeeeeee
jeden mały murzynek
ożenił się z panną Marry
i już po latach czterech
były murzynki czteeeeeee
i się leci do góry :>
#piosenkazwykopem #murzynki
Cztery małe murzynki
zbierały w lesie mech
jednego zżarły wilki
zostało tylko
trzrzrzrzrz...
trzy małe murzynki
kopały w piasku dół
jednego zasypało
zostało tylko
dwwwwwwwwwww
dwa małe murzynki
kąpały się w rzece Bebro
jednego wpieprzy krokodyl
zostało tylko
jeeeeeee
jeden mały murzynek
ożenił się z panną Marry
i już po latach czterech
były murzynki czteeeeeee
i się leci do góry :>
#piosenkazwykopem #murzynki
- 2
@GraveDigger: proszę, jak się rozbestwił. Czym starsze, tym wredniejsze. To samo mam z Tubą.;]
"Zostawiłam w tramwaju siatkę z wędlinami i wiem, że już jej nigdy nie odzyskam. Płonę tęsknotą."
#poezjazwykopem
#poezjazwykopem
- Rzuku
- Talar_
- adi1405
- Cronox
- 77LatBedeNiedojrzaly
- +1 innych
konto usunięte via Android
- 1
Komentarz usunięty przez moderatora
- 3
@SzescSzescSzesc: Jester znajdzie, to Ci odda.
#poezjazwykopem #poezjabrzydkospiewana
Tam za rogiem,
Tam za rogiem
Jest stara chałuuupa,
Piją, palą, konia walą
Aż się trzęsie duuupa,
Słoń na trąbie
Mrówkę rąbie,
A świerszcz na kondonie gra
Mucha rucha karalucha
Jest zabawa na stodwa
Tam za rogiem,
Tam za rogiem
Jest stara chałuuupa,
Piją, palą, konia walą
Aż się trzęsie duuupa,
Słoń na trąbie
Mrówkę rąbie,
A świerszcz na kondonie gra
Mucha rucha karalucha
Jest zabawa na stodwa
Też skrobnąłem na szybko sonecik
Łotysz i Niebo
Kończy się lato, świat się wokół zmienia,
Wietrzysko zacina i deszcz siąpi srogi,
Na progu chaty przysiadł chłop ubogi,
I czeka na śmierć z niedożywienia.
Czymże jest śmierć dla tego Łotysza?
Czy wybawieniem, czy okrutną karą?
On chce zakończyć egzystencję szarą,
On ponurego wygląda przybysza.
O, zabierz chłopa, Żniwiarzu Srogi!
Zabierz do nieba, gdzie Bóg przebywa!
Niech śmierć to będzie,