4-5 piwek zawsze po robocie wleci, na wolnym czysty. Chciałem się tutaj zapytać czy to już podchodzi pod alkoholizm, ale #!$%@? samo to pisanie uświadomiło mi że przeginam pałę z piciem piwa czy to źle? nie wiem, pracuje normalnie, funkcjonuje tez normalnie zwykle pije przed spaniem wieczorkiem kiedy każdy śpi, mówię sobie dla relaksu, ale teraz to już sam nie wiem, #!$%@? trzymajcie się tam.

#piwo
Czy Waszym zdaniem picie prawie codziennie jednego-dwóch piwek (no może z przerwami na dwa-trzy dni), to jest już problem, pytam bo mam dobrego kolegę który uważa, że ma wszystko pod kontrolą, wszystko jest dla ludzi itp i co sobie odmawiać przyjemności a poza tym piwo dobrze robi dla zdrowia. Kupuje różne piwa i jak twierdzi, pije głownie dla smaku, samotnie najczęściej w domu przy TV, BTW jego ojciec Ś.P był alkoholikiem. Nie
@miscellanous Problem nie problem, ale nałóg chyba tak. Jeśli taka ilość utrzymuje się u niego od dłuższego czasu i nie powoduje dysfunkcji to #!$%@? z nim. Ja bym olał kogoś kto zjada np. czekoladę dziennie.
  • Odpowiedz
Czy Waszym zdaniem picie prawie codziennie jednego-dwóch piwek (no może z przerwami na dwa-trzy dni), to jest już problem


@miscellanous: tak. Nie będę o tym dyskutował, bo nie ma o czym xD alkohol to nie jest taka sama używka jak kawa i herbata.
  • Odpowiedz

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@M0ke: Nie wiem jak dzisiaj smakuje żubr,bo nie piłem tego piwa lata ale jak piłem żubra gdzieś 2010-2012 w tamtych latach to mocny był. Była róznica wypić 3 Żubry a 3 Lechy np.
  • Odpowiedz
@Retserof: żabka z paragonem oddaje bodaj 50gr/butelka,bez paragonu jest sztuka za sztukę - nie nabijają nowej kaucji ale nie dostaniesz zwrotu. Najlepiej automaty w większych marketach - dostajesz zniżkę na zakupy i po prostu skanujesz ją przy kasie
  • Odpowiedz

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.