Poziom #8 Endless Road pod Twierdzą - nie polecam. Seria niemalże identycznych, monotonnych zmagań jeden za drugim (bodajże 4 czy 5 takich samych ekip wrogów w kolejnych pomieszczeniach) zwieńczony bardzo słabymi nagrodami.

Zieeeeeeeeeeew.

#pillarsofeternity
To prawda, że w tej Twierdzy Raedrika jest jakiś straszny crash i coś się dzieje/psuje?

Bo boje sie, że w pewnym momencie, bedzie koniec gry dla mnie i dalej nie pójdzie, zwłaszcza, ze mój komputer nie spełnia tych horrendalnie wielkich minimalnych wymagań gry.

(A tylko dzieki jakiejś specjalnej komendzie w wierszu polecen udalo mi się uniknąć crahsow gry wynikających z braku wymaganego 64 bitowego systemu).

#pillarsofeternity
@sunsu-sun: niestety tak. Z tego co pamiętam zawsze przeciągałem itemki ale moja postać ma podejrzanie mało tych efektów i nie wiem czy gry sobie jakiś czas temu nie zepsułem ;/
  • Odpowiedz
@Nevardus: mi się to też zbytnio nie podoba, tym bardziej, że nie ma to jakiegoś głębszego sensu. Za skompletowanie bestiariusza dla powiedzmy ogrów dostaje się jakieś 500 xp, a za przeniesienie pierścionka z miejsca na miejsce


3700...
  • Odpowiedz
@pzlpzlpzl: Tak. Wypada. Ale są to wylącznie składniki do mikstur etc.

Najcenniejsze rzeczy są zawsze pochowane w tajnych skrytkach w lochach. Dlatego warto przeszukiwać lochy skradając sie + czesto wciskac ,,TAB'' aby podświetlić schowki.
  • Odpowiedz
No i dwa dni pograne. Współczesne gry zrobiły ze mnie debila, pary razy zginąłem by w końcu skumać, że jednak by kogoś zabić w danej lokacji trzeba dolevelować i zebrać więcej ludzi. Boje się jak by wyglądało moje ponowne przechodzenie PT czy BG :D
Na początku myślałem, że mój druid jest zbugowany bo walka przebiegała ciężko, później zrobiłem barba i się okazało, że jest jeszcze gorzej - to jednak trudność gry.
Jaka
loczyn - No i dwa dni pograne. Współczesne gry zrobiły ze mnie debila, pary razy zgin...

źródło: comment_RKvIRfoWg3LlcJE8OkUeHeCH85weDeJc.jpg

Pobierz
@Khaine: Ja dałem radę przejść większosc tych lokacji tam i ukończyć quest z duchami, w składzie - Paladyn, Łowca, Druid, Mag.

Raz wychodziłem bo myslałem, ze juz nie dam rady ale potem wrociłem spowrotem i walczyłem dalej (postacie nie zdazyli w miedzy czasie nabić poziomu).

Ale gdyby nie czary obszarowe Maga i Druida to chyba nie dalbym rady. Nacięższe starcia wygrywałem stwiając maga i druida na poczatku i waląc falami
  • Odpowiedz
Mirki, mój różowy wyjeżdża na tydzień, będę miał kilka dni (poza samymi świętami, pomimo bordo wyjdę z piwnicy) żeby się zamelinować i grać w gry i mam dylemat: kupić PoE czy może Divinity: Original Sin? Generalnie w PoE i tak będę chciał zagrać (BG fan here), ale zastanawiam się czy najpierw nie pograć w Divinity i poczekać (tydzień, miesiąc, ile będzie trzeba) aż #!$%@?ą PoE, naprawią popularne bugi, zbilansują klasy, poziom itd.,
@t3m4: E tam skomplikowany. Pamiętam, że main był wojownikiem na Lone Wolf + Glass Cannon + Life Leech i #!$%@?łem wszystko z palcem w dupie mając tyle hp, że mogli mnie cmoknąć ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@Camel665: PoE na pewno jeszcze dopracują i zbalansują rozgrywkę, DOS jest już po kilku patchach i jest niemal bezbłędny (choć ma wyjść jeszcze patch poprawiający balans rozgrywki). Czego byś nie wybrał będzie dobrze, ale na ten moment poleciłbym jednak DOS-a.
Mógłbyś też pójść w inną stronę i zagrać w Underrail, Bloodlust Shadowhunter, Wasteland 2 albo Age of Decadence (tę ostatnią szczególnie polecam).
http://store.steampowered.com/app/230070/
  • Odpowiedz
EE niby człowiek chce zagrać bo podobno zajebista giera. A jak tak czyta sobie o niej samej to ma pewien problem, bo to kolejna gra która wyszła w stanie niegrywalnym ;-; Rozumiem jakieś mniejsze bugi/glitche ale tu są bugi psujące grę...
A gra przecie w becie była długi czas.
np:
http://www.reddit.com/r/projecteternity/comments/30lmx2/psa_doubleclicking_equipment_bug/ - to chyba najgłupszy jaki może być
http://www.reddit.com/r/projecteternity/comments/30lf2a/friendly_warning_to_fellow_ciphers/
http://www.reddit.com/r/projecteternity/comments/30lzd8/game_breaking_bug_ranger_companions/
@sunsu-sun: Bullshit, są bugi to prawda ale grać się da i nie pieprzcie bzdur.
@Khaine: #!$%@?, właśnie o to chodzi w tej grze, to nie jest dragon age dla lamusów tylko STARY crpg. Ta gra od początku taka miała być, w skrócie, nie dla gimbazy.
  • Odpowiedz
@Khaine: Ale czy Ty nie rozumiesz, że tą grę sfinansowali kickstarterowcy i to oni decydowali jak ma wyglądać? Oni taką grę chcieli i taką otrzymali. Co Tobie do tego? Nikt Cię nie zmusza, graj sobie w dragone age.

1. Tak bardzo #!$%@? AI, oj bardzo. Bzdury pleciesz.
2. Zbalansują, może, nie wiem. Wisi mi to i nie przeszkadza ;-)
3. Co Ty bredzisz :D Czas ataku zależny jest od rodzaju broni/pancerza, bonusów itd
4. O #!$%@? :DDD Brednie max, w każdym oldschoolowym rpg tak było. To jest właśnie taktyka i umiejętność wykorzystywanie czarów/skilli. No ale cóż, tak jak powtarzam to nie jest dragon age gdzie klikasz lewym i biegniesz do
  • Odpowiedz
@Sudokuu: Widzę, że następny odpada ze strumienia hype'u ( ͡º ͜ʖ͡º) Mi też nie urwało odbytnicy. Głównie przez ultratoporną walkę prawdopodobnie. No i AI jest tragiczne. Mówisz magowi "rzuć spella #!$%@? w dokładnie ten punkt", po czym on go nie rzuca, tylko biegnie w kocioł mobków omijając wojowników i dostaje w pysk () System ataków też jest straszny.
  • Odpowiedz
#pillarsofeternity Jeśli chodzi o znikające pasywne efekty po założeniu elementu ubioru przez dwuklik: główną postać póki co można naprawić jedynie używając poleceń konsoli, zaś na towarzyszy zdaje się działać odłączenie i ponowne przyłączenie ich do drużyny.
Obsidian, not even once.
Pamiętaj o młody wędrowcze: ekipa, którą zbierzesz do kupy celem wspólnego plądrowania grobów, szafek i sakiewek, ahem, wróć, celem mierzenia się z przygodą, a więc rzeczona ekipa to banda debili i jest im twój los kompletnie nieistotny, niezależnie od tego ile na ten temat ględzą.

Objawiać się to będzie smutnym faktem - banda trolli czy innych złoczyńców może cię prać do woli, a twoi towarzysze stać będą tuż obok, drapiąc się po zadkach i nie kiwną palcem dopóki sam ich do walki nie pogonisz, lub nie zostaną do niej sprowokowani.

Jednakże, jeśli zamiesza ci ktoś w głowie i na chwilę stracisz nad sobą kontrolę, twoi dotychczasowi towarzysze zasypią cię gradem strzał, nakopią ci do dupy i generalnie będą cię traktować jak najgorszego zbrodniarza.

Pamiętaj.
JesterRaiin - Pamiętaj o młody wędrowcze: ekipa, którą zbierzesz do kupy celem wspóln...

źródło: comment_8PopfAANC4FgZZSjMK1Rp1iIcA7bspvh.jpg

Pobierz