16033.17 - 4.95 = 16028.22

Urwane ponad w 2 min. z życiówki na 5km. Poznałem dzisiaj siłe motywacji, zacząłem szybko, z myślą o biciu rekordu, ale po 3km. już się całkowicie wypaliłem. Po 3.5km myślałem, że nie dobiegnę i wtedy podbiegła jakaś dziewczyna i mówi "dajesz, dajesz", i tak mnie pociągnęła już do samego końca, razem z fajnym finiszem. Sam nigdy bym się tak nie zmobilizował.

#sztafeta #parkrun
Pobierz rationalistic - 16033.17 - 4.95 = 16028.22

Urwane ponad w 2 min. z życiówki na 5km. ...
źródło: comment_GDLNM4ZN4BcOAI8JnXycmXyWOSETyU2m.jpg
25968,94 - 3,08 = 25965,86

Cześć wszystkie mirki od #sztafeta . Ci bardziej sportowi z Was mogą mnie kojarzyć z rowerowegorównika, gdzie byłem tam od samego początku i nawet kiedyś trzymałem się w czołówce. Ale teraz często gdzieś podrozuje, roweru ze sobą nie wożę a jakoś o formę dbać trzeba, a biegać można wszędzie.

Hehe, tak naprawdę to zacząłem biegać w wyniku pewnego zakładu-wyzwania, w skutek którego mój brat (król kanapy przed
Pobierz m.....1 - 25968,94 - 3,08 = 25965,86



Cześć wszystkie mirki od #sztafeta . Ci bardz...
źródło: comment_2kMPP4TAJ9rz449rV8KOlE07dDOmYZA4.jpg
46,2 km - 11,6 km= 34,6 km

@karvon @necropoleis: Super że się pojawiłeś :D , necropoleis Mega tobie zazdroszczę Tobie 10km w 42 min. Ja 5 km robię zazwyczaj w 26 minut.

Ciesze się cholernie, że zacząłem biegać regularnie taki już troche nawyk wyrobiłęm z kumplem. ale mój organizm prosi sie o regeneracje, lekko mnie choróbsko bierze a na dodatek te 17 km ostatnio było głupotą bo jeszce nie doszedłem po
56,65km - 10,45km = 46,2km

#sztafeta

Dzisiaj mały eksperyment: ustawiłem sobie strefę w pulsometrze na 150--170bpm i postanowiłem się jej trzymać. .Tempo żałosne, ale biegało się wyjątkowo przyjemnie i na rekordowym dystansie. Po 5km nawet już nic mnie nie bolało.

Swoje pierwsze w życiu 10km przebiegłem w oszałamiające 1h:26m. Mam nadzieję, że uda się to zbić kiedyś do 1h :D

W którymś momencie nawet wmieszałem się w ogon #parkrun na Cytadeli @