#ptaki #papugi #whokiers

Uff, na szczęście wszystko skończyło sie dobrze po akcji ratunkowej. Jedna sie zaplatala w nitkę dość poważnie, w okol szyi i pod skrzydłami, a jakby tego było mało jeszcze do klatki... Nie wiem jak tego dokonała, ale ok udało jej sie, szybka akcja z odcinaniem jej od klatki i ostrożnym rozplataniem, drugi nawoływał żeby przyjść i pomóc w całym domu, ona sie miotała
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@bT4tgL: ten moj problemow nie stwarza :D nimfe tez mialem, ale hmm ten jakby bardziej spokojniejszy :D chodz mozna poczuc sile dzioba nie do co u nimfy :D
  • Odpowiedz