Kontynuuję temat - moja artroskopia skończyła się jednak otwarciem nadgarstka. Przenoszenie TFCC nie popłaca jak widać. 6 szwów i pręt wystający z nadgarstka, do tego 6 tygodni usztywnienia. Słabizna.
  • Odpowiedz
Jestem dokładnie 2 miesiące po operacji przegrody nosowej. Generalnie polecam i uważam że to jest jedna z lepszych decyzji w moim życiu (no i też zakup Nokii 3310 :). Czas na małe podsumowanie.

Operacja jest całkowicie bezbolesna i nic się nie pamięta więc nie ma się czego obawiać. W szpitalu w którym miałem robiony zabieg nie stosuje się już tamponady więc wyjęcie z nosa jest całkowicie bezbolesne. Po 4-5 dniach wychodzi się do domu. Zdjęcie szwów po dwóch tygodniach z tego co pamiętam.

Na plus: lepiej się wysypiam, lepiej się oddycha, nie chrapię (czasami się zdarza), w nocy oddycham przez nos.
Na minus: potrzebuję więcej snu , trochę mi skrzywili kinola - już nie jest taki prosty jak kiedyś, czasami jeszcze zatyka się
@tmh7: Gratuluję udanej operacji, gdzie się operowałeś? Ja niestety nie miałem tyle szczęścia, bo poprawę poczułem nieznaczną, a w randomowych okresach cierpię na obfite krwotoki z nosa.
  • Odpowiedz
Jest pilne pytanie! Mam założonych kilka szwów, są bardzo rzadko rozmieszczone na cięciu około 12cm pod którymi mam mieć codziennie wymieniany opatrunek. Właśnie puścił jeden szew, na końcu - tkanka się przerwała.
Myślicie, że powinienem dzwonić do chirurga, który prowadził operację w szpitalu, jest moim lekarzem prowadzącym i z nim ustalać co dalej, czy może udać się do przychodni w której mają chirurga i u niego załatwiać? Czy może mam przechodzić przez