[maxdiaz]

Mirki, mireczki,

miał ktoś z Was robioną septoplastykę (korekta przegrody) i może się podzielić wrażeniami ? ;-)
Mam jutro to cholerstwo w znieczuleniu miejscowym (sic!) ...
Wrocław, szpital WSK na Weigla. Może ktoś tam też robił i jest w stanie ocenić pracę laryngologów z WSK :)

#wroclaw #lekarz #szpital #operacja

[m.....3]

@maxdiaz: szykuję się na ten zabieg i się cykam :D jak coś to standardowo "wołaj" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[inlog]

@maxdiaz: Ja miałem prostowaną przegrodę w znieczuleniu miejscowym ale w innym mieście. Sam zabieg mnie nie bolał i nie trwa jakoś szczególnie długo. Tak 2 dni po zabiegu jest trochę kicha, przez opatrunek kiepsko się oddycha, trudno śpi i boli ale do wytrzymania spokojnie. Potem się goi - u mnie ok. 3 tygodnie to trwało. Nie można się przeciążać. No i w sumie tyle.

[maxdiaz]

@inlog @mars83, ja w styczniu miałem krwotok z nosa (wzial sie ot tak ... ) i leżałem przez 10 dni w szpitalu z tampotandami (2x po 24h, 1x 48h, 1x 72h) więc akurat zapchanie nosa mnie nie rusza :-P Bardziej obawiam się krwawienia, to, że będzie powtórka z rozrywki ze stycznia :-D A, że miałem dość zacne załamanie psychiczne to mi się teraz odbija (junoł, przeczytałem neta, miałem milion raków a

[inlog]

@mars83: @maxdiaz: I taka dobra rada, żebyście nie czytali za dużo o zabiegu w internetach. Kiedyś były inne metody, pobyt w szpitalu był dłuższy etc. i jak traficie na te "stare" opisy to się niepotrzebnie nakręcicie a teraz jest o wiele lepiej.

[maxdiaz]

@inlog za poźno ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wyczytałem o młotkach, bólu i innych badziewiach :D

[Fidelis]

@maxdiaz: @mars83: jakich przyczyn mieliście/będziecie mieć septoplastykę? Kwestia wyłącznie estetyczna czy coś poważniejszego?

[m.....3]

@Fidelis: Ja za gówniaka coś wpakowałem do nosa i sobie sam skrzywiłem przegrodę. A teraz się to odbija tym że jedna dziurka jest ok a druga ma jakieś 70% drożności tej pierwszej.

[maxdiaz]

@Fidelis, napisałem powyżej. Musze miec FESS bo zataoki a przegroda bo nie dość, że FESS to jeszcze krwotoki ze stycznia . :(

[inlog]

@maxdiaz: Umówmy się, że nie jest to przyjemne ale do przebrnięcia. Wiem, że wiele szpitali robi na znieczuleniu ogólnym ale dla mnie przynajmniej miejscowe to nie był problem. Co do gojenia to trudno mi powiedzieć na ile te krwotoki utrudnią sprawę. Ja byłem w szpitalu tylko 3 dni. Potem chyba 2 wizyty kontrolne.

[v.....9]

@maxdiaz: możesz przyjść mnie odwiedzić, pracuję piętro wyżej :p z tego co słyszałam, to dobrze laryngolodzy tutaj operują, rozmawiałam z pacjentami i są zadowoleni :)

[Jordanek]

@maxdiaz: Jestem świeżo po zabiegu, WSS w Olsztynie. W czwartek mnie przyjęli, w piątek rano zabieg, w sobote o 17 wyjęcie tamponów z nosa, w niedziele wypis i w piątek muszę iść na wyjęcie płytek teflonowych z nosa.

Zabieg miałem w znieczuleniu ogólnym, więc nie wiem jak będzie z miejscowym, ale skoro robią to chyba można ;) Dla mnie najgorsze były dwa dni z tamponami, bo czułem się jakbym miał ostrą

[maxdiaz]

@villemo69 hahah :-) Liczę, że w czwartek przyjde i wezmą mnie tego samego dnia na stół. Bo dostanę #!$%@? jak stracę cały dzień na leżeniu i wpatrywaniu się w 4 ściany. Rzeźbić mnie będize ordynator albo z-ca ordynatora więc zobaczymy co tam ciekawego zrobią. Ciekawi mnie ile taki zabieg trwa - 0.5 do 1h?

Liczę, że w czwartek mnie urobią, w piątek po południu wyciągną tampony i w sobotę wypad do domu

[maciejze]

@maxdiaz to znieczulenie jest bardzo dobrze i poza jednym czy dwoma krótkimi momentami nic nie czułem. Rekowalenscencja jest gorsza bo masz całkowicie zatkany nos

[maxdiaz]

@maciejze w sensie, że przez dwa krótkie momenty czułeś ból :D ? Omg ... :-) Ja się panicznie tego boje. Ale liczę na głupiego jasia i znieczulenie ;O :D

[maciejze]

@maxdiaz
No biorąc pod uwagę że zabieg trwał chyba godzinę to lajtowo. Nie będziesz wiedział kiedy nawet.

[v.....9]

@maxdiaz: koleżanka po fachu napisała, że 1,5-2h :)

[maxdiaz]

@villemo69 o matko ;O No to grubo ... czyli albo robią powoli ale dokładnie albo 1.5-2h tortur. Masakiera :-)

[Jordanek]

@maxdiaz: ja używam takich buteleczek z roztworem soli fizjologicznej, a ten fixsin to chyba coś podobnego :)

[Luks_x]

@maxdiaz: Jak po operacji? Ja mam 16 lutego. Też się boję, a;le jak czytam i oglądam te operacje to mniej bo dużo psucia ciała nie ma.