Mimo iż jestem fanem Opery (skróty jednoklawiszowe, gesty myszy, itd.), to jednak Vivaldi jest ulubioną przeglądarką w systemach Linux.
Do tego jestem przyzwyczajony:
- przycisk X w samym rogu ekranu
- pasek zakładek na samej górze (łatwo wycelować kursorem)
- brak paska tytułowego (Mozilla nadal nie rozwiązała problemu)
- gesty myszy i skróty klawiszowe (każdy klawisz na Numpadzie ma swoją funkcję, np. Num0 do zamykania karty)
Dodatkowo na plus:
- własne gesty
Do tego jestem przyzwyczajony:
- przycisk X w samym rogu ekranu
- pasek zakładek na samej górze (łatwo wycelować kursorem)
- brak paska tytułowego (Mozilla nadal nie rozwiązała problemu)
- gesty myszy i skróty klawiszowe (każdy klawisz na Numpadzie ma swoją funkcję, np. Num0 do zamykania karty)
Dodatkowo na plus:
- własne gesty
Ile razy coś próbuję wpisać zaczynające się od W i dupa.
#opera #gorzkiezale