The Devil's Advocate (1997)

Kolejny seans za mną, lubię go sobie przypomnieć co parę lat. Moim zdaniem jedna z lepszych ról Pacino. Każdy zasługuje na sprawiedliwy proces, ale czy gdybyście wiedzieli, że wasz klient jest winny pedofili tak jak przy pierwszej sprawie, dalej byście dążyli do jego uniewinnienia, bo za to wam płaci, a wy jesteście przecież adwokatem i taki macie zawód?

Przy okazji zapytam, może ktoś ma większego skilla w znajdowaniu
Hymenajos - The Devil's Advocate (1997)

Kolejny seans za mną, lubię go sobie przypom...

źródło: devil-evil-advocate-pachino-church-satan

Pobierz
@Hymenajos: fajnie że taki film powstał ale to jest trochę dziecinne podejście. Prawnicy bronią nie takich zwyroli i mają się dobrze. Były też przypadki że adwokaci nie chcieli bronić el chapo to po prostu ich zabijali. A to jest gość co robił wszystko. Z pedofilią włącznie. Prawnik to zawód podobny do lekarza czy ratownika. Z czasem obojętniejesz i robisz co masz robić. Inaczej nie da się tego zawodu wykonywać.
  • Odpowiedz