2x akrobatyka


plus nauczanie na sztucznym stoku kilka godzin tygodniowo.

@SirPawi: zazdroszczę :) Szkoda, że w moim regionie nie ma nic z tych rzeczy.

No to naprawdę życie na sportowo :)
  • Odpowiedz
@elderflower: szkoda, że tak późno zacząłeś sie tym interesować. Ja ostatnio w promocji w x-sport wyhaczyłem spodnie burton cargo 2013 + kurtkę burton Shaun White za 650 zł razem. Teraz już może być ciężko, ale obczaj ich sklep.
  • Odpowiedz
@bebeto39: jest spoko. mi się trochę pofarciło z pracą itd, bo w sumie nie umiałem nic będąc świeżo po liceum, a dostałem zajebistą pracę. ludzie w porządku. przez rok jak tu jestem zapomniałem o większości ludzkich złych cech. polecam :).
  • Odpowiedz
@ri7h Póki co od trzech dni temperatura nie wchodzi na choćby minimalny plus, więc jest ciekawie :). A co do kąpieli.. życie Ci niemiłe? :D
  • Odpowiedz
#sportyzimowe #narty #snowboard

Mirki ile mniej więcej kasy trzeba naszykować, żeby kupić sobie zestaw na narty albo snowboard (ubrania + sprzęt). Nie musi być jakiś wypas dla profesjonalisty, bo jestem ledwo amatorem i nie musi być też super firmowy bo nie mam zamiaru siedzieć na stoku żeby wszyscy widzieli, że mam deskę Burtona.
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@inXe: 1 tys na deskę z wiązaniem, 400 zł na nowe buty z poprzednich sezonów. Kurtka, rękawice i spodnie 600zl i w 2tys się zamykasz. Deska nie musi być nowa do nauki, ważniejsze są buty, deskę można dość tanio wypożyczyć.
  • Odpowiedz
Mireczki! Pamiętacie jeszcze nazwiska skoczków z czasów Adama Małysza? Tak sobie siedze i sprawdzam pamięć. Najlepszy co mi przyszedł do głowy to Hideharu Miyahira, piękne imie :D #skoki #gimbynieznajo #narty
  • 47
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Panowie i Panie...

Wybieram się od 8.11 na Stubai... Nigdy nie byłem o tej porze roku - czego mogę się spodziewać?

Macie jakieś sprawdzone noclegi w okolicy (najlepiej HB)?

#narty
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@uysy: Też zawsze szukam na ostatnią chwilę. A właściwie to jadę, i dopiero na miejscu ogarniam nocleg. Wyjątkiem jest Stubai, Tux i kilka innych miejsc gdzie mam swoich ulubionych gospodarzy. Reszta zawsze na żywioł :D.
  • Odpowiedz