Kupiłem sobie Monstera z ciekawości. Omijam energetyki szerokim łukiem, ale tym razem zrobiłem wyjątek i postanowiłem spróbować przysmaku normików. I powiem tak - jakie to jest gówno to ja nawet nie. Piłem zielonego. Smakuje jak płyn do mycia naczyń, po pół puchy mnie zaczęło mdlić. #!$%@?łem reszte do śmieci. Jak możecie pić taką chemie? A dobra, mnie już nic nie zdziwi skoro są osoby regularnie zapychające kiche w #mcdonalds. No ale
Pobierz ProfesorDynamo - Kupiłem sobie Monstera z ciekawości. Omijam energetyki szerokim łuki...
źródło: comment_1580903064K0fIxvuKzcsovKbOZ5ISAb.jpg
Czy jest tutaj jakiś mireczek, tudzież mirabelka #zagranico i byłaby skłonna za odpowiednią opłatą przesłać mi do Polski zagraniczne #monster, #monsterenergy?
Nie ukrywam, że strasznie podobają mi się puszki tej marki i chętnie chciałbym mieć jakąś większą ich kolekcję. Poza tym ich smak również mnie bardzo interesuje, bo lubię próbować czegoś nowego, ale w Polsce ich ceny w specjalistycznych sklepach bywają absurdalne... Umówmy się, że 500 ml monstera w cenie