Wreszcie udało mi się ukończyć Life is Strange :)

Podszedłem do tej gry z sporym dystansem by się zbytnio nie emocjonować i przez większość gry uważałem że postacie jak i fabuła są mocno przerysowane co przekłada się na to że ciężko się wczuć w rozgrywkę. Samo "cofanie" czasu jak i wybory też są dość umowne bo tak naprawdę w większości sytuacji niewiele zmieniają, na samo zakończenie nie przekładają się praktycznie wcale.

Ale
Lesrley - Wreszcie udało mi się ukończyć Life is Strange :)

Podszedłem do tej gry ...

źródło: comment_1629512984iAnmXrKxcljSu9aNS2ntI3.jpg

Pobierz
@Lesrley Dla mnie ta gra była mega klimatyczna. Najbardziej podobała mi się ostatnia część i momenty gdy się okazuje, że cofanie czasu nie ratuje cię z opresji. Polecam film Efekt motyla gdybyś jakimś cudem nie oglądał. Ścieżka dźwiękowa jest na Spotify i słucham sobie do dzisiaj.
  • Odpowiedz
@steemm: po Ci mi zadajesz takie pytania skoro jesteś ofensywnie nastawiony i ewidentnie nie chcesz dyskutować ani o plusach ani o minusach tej gry, tylko "jest #!$%@?" i tyle
  • Odpowiedz
jeju kurcze, cała ta gra polega na tym, że robisz Rachel "stab stab stab" cały czas.



no i jakbym wiedziała wcześniej, że może spotkać swoją matkę, to bym jej nie całowała tylko wzięłabym tą bransoletkę ;///
Ale taką chemię czuć było między nimi, zwłaszcza na przedstawieniu :D super to było

Ale szkoda, że nie ma jej w 1 części ://
Also, moje zdanie o Max się bardzo zmieniło. Serio nie mogła znaleźć
@visas: Dało się doprowadzić do spotkania Rachel z jej mamą bez wykorzystania bransoletki, tylko trzeba było odpowiednio poprowadzić dialog w tartaku.

Wiem, późna odpowiedź, ale akurat przeglądałem tag i trafiłem na ten wpis. :D
  • Odpowiedz
@kady: Wiem, że dawno pytałeś, ale najpierw graj w life is strange, potem life is strange before the storm, a potem 2. Bds to prequel, ale mimo wszystko o wiele lepiej grać go znając historie z jedynki.
  • Odpowiedz
Dawno się nigdzie nie rozpisałem więc czas na update z mojego super ciekawego życia.
Od tematów najniedawniejszych:
Life is Strange to gierka z którą jestem świetnie zaznajomiony za sprawą tego, że jak ją odkryłem to najpierw ją chyba ze dwa razy obejrzałem na yt i dopiero jakiś czas później kupiłem. Zawsze mi się wydawało że skończyłem jej gameplay ale ostatnio sobie jakoś tak odpaliłem bo znajomy o tym pisał kilka dni
cheily_ - Dawno się nigdzie nie rozpisałem więc czas na update z mojego super ciekawe...

źródło: comment_1616366401oQvBIyfJAUKr2MhX3mWAKf.jpg

Pobierz
Patrzę optymistycznie na to jaki będzie nowy LiS, bo za rozwój odpowiadał Deck Nine, tak jak w przypadku zaskakująco dobrego LiS:BtS. LiS2 od pierwotnych twórców LiS, czyli Dontnod był katastrofą.
#lifeisstrange #gry
@masta: Jak spojrzysz na twórczość Dontnod to zobaczysz że LiS 1 to był w ich przypadku wypadek przy pracy. LiS 2 odpadłem pod koniec chyba 3 albo 4 odcinka. Tell Me Why tylko 1 epizod z bólem skończyłem. Twin Mirror nagle samo z siebie się skończyło bo cała gra miała długość jednego epizodu. Vampyr to takie 4/10 bo fajne czasy. Remember Me to były flaki z olejem. Nie wiem co się
  • Odpowiedz
@E-Seven: Jak spojrzysz na LiS 1 z bliska, to bardzo widać, jak ta gra się zestarzała. Z tego co pisali, zmieni się trochę gameplay i inne aspekty, jak dla mnie to ten remaster ma sens.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@camos: panie, wisz ile to kosztuje, takie napisy? To koszta som, nas nie stać.

W True Colors też nie będzie, żenada ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz