Najśmieszniejsze w tym poruszeniu związanym z wprowadzeniem łaciny do szkół jest to, że gdyby jeszcze tydzień temu wrzucić znalezisko "Łacina, kultura antyczna - tego się kiedyś uczono. Zobacz plan zajęć sprzed wojny", to byłby jeden wielki spust nad tym, jacy ludzie kiedyś byli inteligentni i wszechstronnie wykształceni w porównaniu z dzisiejszą zidiociałą młodzieżą xD

#edukacja #szkola #licbazy #szkolnictwo #lacina
Przed wojną powyżej szkoły powszechnej szła tylko dobrze uposażona elita, która lądowała na kierunkach potrzebujących łaciny nawet dzisiaj (chociażby medycyna). Szkoła powszechna to o ile pamiętam max 7 lat, a i to krócej, bo bieda wyrzucała dzieciaki do szybkiego terminowania i szukania zarobków. Tak więc ostrożnie z powoływaniem się "a najlepiej nam było przed wojną".
  • Odpowiedz
@Clermont: ja jako uczen 3 klasy technikum, uwazam ze wprowadzenie laciny mija sie z celem. Juz sie ne posluguje tym jezykiem, jest zbedny. Bardziej hiszpanki / rosyjski / francuski by pasowal. Ale po co( ͡° ͜ʖ ͡°) Przeciez lacina jest super pomyslem( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Nic się nie zmienia

Typowy Mirko jest mężczyzną w wieku 24-28 lat, wobec czego doskonale pamięta czasu komuny, ale nie jest stary. Nie jest również gimbusem, jak i może się już śmiać z #licbazy. Maturę zdał na same 5, bądź 90%, bez żadnego uczenia się, bo wystarczy wrodzona inteligencja i umiejętność czytania ze zrozumieniem. Na studia nie poszedł, bo pracodawca nie wymaga papierka, lecz umiejętności. Nie przeszkadza mu to
@HodOR_is_coming Wymagania, żeby dostać się na architekturę są np. na PŁ takie - matematyka, język obcy i sprawdzian uzdolnień plastycznych. Na innych uczelniach pewnie jest podobnie. Przewiduję, że z każdym rokiem będzie coraz łatwiej dostać się na studia.
  • Odpowiedz
Nic się nie zmienia

Typowy Mirko jest mężczyzną w wieku 24-28 lat, wobec czego doskonale pamięta czasu komuny, ale nie jest stary. Nie jest również gimbusem, jak i może się już śmiać z #licbazy. Maturę zdał na same 5, bądź 90%, bez żadnego uczenia się, bo wystarczy wrodzona inteligencja i umiejętność czytania ze zrozumieniem. Na studia nie poszedł, bo pracodawca nie wymaga papierka, lecz umiejętności. Nie przeszkadza mu to
Wracam autobusem do chaty z pracbazy. Jak slucham rozmow i srania zarem #licbazy to z smiechu nie wyrabiam. Zaczalem sie zastanawiac czy Ja tez bylem taki w ich wieku...
  • Odpowiedz
#cebula #studbaza

#coolstory sobie właśnie przeczytałem odnośnie dzielenie się wydatkami

Kiedyś byłem na imprezie urodzinowe znajomej, dwa różne środowiska(jej znajomi ze studiów (S xD) i część jej znajomych z #licbazy -my), a jako że domówka to nie wypada wpaść z pustymi rękoma to jakiś prezent i alkohol dla naszej paczki kupiliśmy. Każdy dał po 15zł, kupiło się kilka flaszek i kilka piw dla każdego + prezent. Jakoż nikt nie chciał zaczynać od wódki to wstawiliśmy ją do PUSTEGO zamrażalnika. Piwa po pewnym czasie się skończyły i stwierdziliśmy, że najwyższa pora sięgnąć po coś mocniejszego. Jako że powstały dwa obozy, to nawet nie szło się zintegrować wcześniej, bo te kapucyny z S tylko własną wódkę pili, ani kolejkę postawić(wiedzieli że nasza w lodówce jest i później nasza pora na 'czestowania') ani zagadac bo HURR DURR EGZAMINY #!$%@? CIEZKIE, ZAZNACZYLES A CZY B W ZADANIU 12? W koncu najlepsza ekonomiczna uczelnia, to egzaminy wymagajace (4 odpowiedzi do wybrania, 10 pytan, 30% zalicza) Stwierdziliśmy stadnie, że jak oni wódki żałują, to by nie będziemy jak oni i pokażemy że nas stać i jak powinni ludzie razem pić. Znajomy podszedł do lodówki a tam NIC, PUSTO.

"Co
@khamillez: Cała grupa została poinformowana, że robią głupotę i nie mają naszego przyzwolenia, a jeżeli wyjdą to prędzej trafią na komisariat niż do sklepu. Aluzja była jasna. Byli w takim stanie, że ledwo próg przekroczyli, a to i tak trójkami do samochodu się odprowadzali. Później o tym dyskutowaliśmy, czy dobrze zrobiliśmy i doszlismy do wniosku, że to było najlepsze wyjście z sytuacji. Przynajmniej w telewizji nie było newsa o kolejnych
  • Odpowiedz
Udało mi się odkopać znakomity opis Typowego Mirka, napisany przez Godlike_atheist. Wrzucam bo może ktoś nie czytał, a nawet jeśli czytał to i tak śmiechnie drugi raz.

Typowy Mirko jest mężczyzną w wieku 24-28 lat, wobec czego doskonale pamięta czasu komuny, ale nie jest stary. Nie jest również gimbusem, jak i może się już śmiać z #licbazy. Maturę zdał na same 5, bądź 90%, bez żadnego uczenia się, bo
  • Odpowiedz
TL;DR

#truestory o tym jak #android rzucił mi wyzwanie przy łączeniu partycji w #lenovoa820 i przy wgrywaniu romu. Historia z serii #janusz, który postanowił zrobić coś o czym nie miał zielonego pojęcia, przez co zmarnowałem weekend bo smartphone nie chciał działać.

Nigdy nie miałem problemu z komputerami bo byłem na bieżąco. Wychowywałem się równolegle obok nich. Zaczynałem na początku lat 90-tych od 286 z czarno-białym ekranem, przeszedłem praktycznie przez każdy kolejny model 386, 486, pentiumy, celerony, amd itd. Interesowało mnie to nawet. Jak coś się zepsuło to reperowałem, jak potrzebowałem wymienić część to jechałem na giełdę komputerową i kupowałem części, zanim jeszcze powstało allegro i internet był powszechny. Internet może i był taki 56k (8kb/s) Jeździłem na warszawską giełdę, która w weekend rozkładała się na tyłach klubu Stodoła. Końcówka #podstbazy, może początek #licbazy. Jako młokos byłem miażdżony niczym #lewactwo przez #krula przez sprzedawaców wyjadaczy. Zawsze czułem się gówniano gdy sprzedawca masakrował mój elementarny brak wiedzy z zakresu budowy komputera. Bolało mnie to, że nie wiem o co chodzi więc kupowałem czasopisma komputerowe i czytałem, wgrywałem dema programów z płyt, kupowałem pirackie oprogramowanie na Stadionie XX-lecia, gry tłumaczone przez rusków, słynny Soldier of Fortune lub Max Paine. Uczyłem się budowy komputera przez co je znałem na tyle, żeby je reperować, zarówno sprzętowo jak i programowo. Komputery zreperowałem wielu ludziom. I jestem w tym nawet dobry. W #studbaza poznałem dzięki temu mój #rozowypasek z którym to już 8 lat jestem. Refleksją tego okresu jest to, że błędem może było, że nie poszedłem w kierunku programowania bo stara gwardia tylko na tym dobrze wyszła. Jednak za kiepski byłem z matmy i fizyki, szczególnie, że mowa o czasach gdzie studia informatyczne na polibudzie były trudne i nie dla wszystkich. Były ciężkie egzaminy wstępne. Nawet chodziłem na kursy przygotowawcze specjalnie pod te egzaminy ale umiejętnie mnie zniechęciły
Jako, że jestem na Wykopie już ponad 4 lata, udało mi się sporządzić obraz typowego Wykopowicza.

Typowy Mirko jest mężczyzną w wieku 24-28 lat, wobec czego doskonale pamięta czasu komuny, ale nie jest stary. Nie jest również gimbusem, jak i może się już śmiać z #licbazy. Maturę zdał na same 5, bądź 90%, bez żadnego uczenia się, bo wystarczy wrodzona inteligencja i umiejętność czytania ze zrozumieniem. Na studia nie
Powiedzcie mi czy 17 latka nie kojarząca takich nazw jak - Kreta, Szekspir, Sherlock Holmes, Senegal, łącząca The Beatles z Paryżem i nie odróżniająca rzeczownika od przymiotnika to jakiś "orzeł" czy taki jest ogólny poziom obecnej #licbazy bo już sam nie wiem. #kiciochpyta
@Malhon: Nie o zadawanie chodzi, ale o uczenie, czasem sobie sam współczuję. @sportpomnikow: Jak ogarniasz wykop to jednak nie jest z Tobą źle, ona dziś stwierdziła, że Coldplay to miasto i już zacząłem się zastanawiać czy za moich czasów ludzie mieli większą świadomość i wiedzę, czy to pojedynczy przypadek.
  • Odpowiedz
#manga #chinskiebajki #genshiken

Jako że nie mam co robić a powinienem się uczyć, postanowiłem sprawdzić mangę o która często przewija się w rozmowach i jest już chyba klasykiem? a mianowicie Genshiken. Teraz moge powiedzieć że to był błąd, tak mnie to wciągnęło że chyba zaśpię do jutrzejszej #licbazy
  • Odpowiedz
Jako, że jestem na Wykopie już ponad 4 lata, udało mi się sporządzić obraz typowego Wykopowicza.

Typowy Mirko jest mężczyzną w wieku 24-28 lat, wobec czego doskonale pamięta czasu komuny, ale nie jest stary. Nie jest również gimbusem, jak i może się już śmiać z #licbazy. Maturę zdał na same 5, bądź 90%, bez żadnego uczenia się, bo wystarczy wrodzona inteligencja i umiejętność czytania ze zrozumieniem. Na studia nie