Jak rozwijać postać w Kronikach Myrtany? Chodzi mi o sam fakt rozwoju jak się to robi, a nie polecane buildy. Nie grałem w G2, ani późniejsze części, a w G1 grałem jakoś w okolicach 2007 roku jako 9 latek i niewiele pamiętam. Ogarnąłem na tyle, że są różne cechy które mogę zwiększać, są też punkty nauki. Zauważyłem, że są nauczyciele różnych umiejętności. Ale jak to dokładnie działa? Mam 3 level, umiem otworzyć
@ObieraczDoRacic: w G2 obok Bustera w lasku spawnują się dziki. Jeżeli ich nie zabijemy w 1R, to w 2R zabijają one spawnujące się obok gobliny.
Inny przypadek. Gdyby stworki znikały rozdziałami, to mroczny las byłby pusty już w drugim rozdziale. Tylko 7 stworków wtedy się tam spawnuje.
No i czarny troll. Zabijasz go w 1R? ( ͡º ͜ʖ͡º) Da się, ale chyba nie warto się męczyć
  • Odpowiedz
A teraz, wobrazmy sobie takie combo #kronikimyrtany
Gdzie zaczynamy, od wydarzeń sprzed kronik myrthany, poznajemy losy Jorna i Marvina, potem przemierzamy Archolos, aby finalnie trafić do górniczej doliny i stać się Blizną :D

Problemem byłoby tylko to, że trafiajàc do górniczej doliny, to bysmy mieli takiego skila, ze smoki by padały od ciosu Lagą :D
Ale ogolnie, stałem się takim wiernym fanem jak niegdyś Skyrima, którego ogrywałem na różne sposoby.

Co byście
#gothic2 #gothic #kronikimyrtany

I kolejny już raz przeszedłem gierkę. 52 lvl 232 zręczności na samym końcu.

Postanowiłem grać nieco szujowato więc:
-typiarki, znalezione na wysepce, za obozem łotrów, wysłałem na obóz łotrów, a nie na winnicę, a potem szydziłem jak pięknie kręcą dupskiem w karczmie XD

-w sporze o winnicę, poparłem tego debila ze starego miasta, co spowodowało wycięciem w pień całej masy npców… i sporą ilosc exa xd

-zabiłem tę szmatę
Czyste_Buty - #gothic2 #gothic #kronikimyrtany

I kolejny już raz przeszedłem gierkę....
@Epiktetlol Zdecydowanie Dzieje Khorinis. Nie ma nawet co porównywać. W Dzieje Khorinis grasz ja w niekączącą się opowieść, by nagle dostać strzał w łeb nieoczekiwanym zwrotem akcji. Przekręty, mega dramy, konflikty, niespełnione oczekiwania i marzenia. No po prostu fabuła wymiata.

Kroniki Myrtany spoko, lecz przewidywalna fabuła.
  • Odpowiedz
Ja Ciebie dobrze pamiętam z teamu, orzeszku. Szkoda, że to Ty nie miałeś jaj, żeby wprost przyznać (tak jak zrobiło to trzech koordynatorów działu scenariusza i kilkoro innych scenarzystów w 2018/2019), że #!$%@? się w DK istna maniana i czas wreszcie coś z tym zrobić. Łatwiej było przejąć pieczę nad nieistoniejącym scenariuszem po tych, którzy odeszli i godzić się na syf, kiłę i mogiłę, żeby potem wycierać sobie mordę projektem i usiłować
MindFlayerAlkoholik - Ja Ciebie dobrze pamiętam z teamu, orzeszku. Szkoda, że to Ty n...

źródło: bha

Pobierz
@rafa0912: Gość przejął fuchę koordynatora działu scenarzystów po tym, jak trzech koordynatorów i kilkoro scenarzystów odeszło z projektu wraz z nimi - po ciężkich bojach z Dark-iem i próbach pchnięcia prac do przodu. Dark sabotował każdego z nich, gdy próbowali stworzyć jakąś strukturę scenariusza. Ba, oni nawet napisali kilkadziesiąt questów w lokacji początkowej - fabularnie DEMO Dziejów (tak, dobrze czytacie) było gotowe. I ja tu mówię o questach napisanych, które przeszły
  • Odpowiedz
@Fabiosek1: Ja naprawdę cię podziwiam za to, że chce ci się dyskutować i nie schowałeś się pod kamień jak reszta twoich kolegów już w 2019 do tego stopnia, że uwierzyłbym, jakby ktoś by mi powiedział, że ten cały team DK jest zmyślony i istnieje tylko w umyśle Darka. Ale błagam przestań, bo nie masz kompletnie nic na swoją obronę, #!$%@?łeś po całości, dałeś się zrobić w konia przez Darka zostając tym
  • Odpowiedz
Pamietam, jak na premiere #kronikimyrtany zaszokowala mnie ta wersja vista point. Malo co sie nie #!$%@? z fotela kiedy uslyszalem to eksplorujac las po wyjsciu ze statku :D niesamowite przezycie, bylo to niespelna dwa lata temu a ja czuje nostalgie xD
#gry #gothic
methhod - Pamietam, jak na premiere #kronikimyrtany zaszokowala mnie ta wersja vista ...
@Davos87: tak, największą wadą kronik są rozwiązania fabularne pod koniec. O ile Volker budził grozę i ten wątek jego był fajny, to na koniec bitwa o miasto była trochę "z czapy" i tak naprawdę po czasie już dawno zapomniałem o co tam chodziło. Zresztą tak samo jak ta cała wyprawa do Vardhal. No i szkoda, że nie zdążyliśmy się zżyć z Jornem. Wg mnie pobyt z nim był dużo za krótki
  • Odpowiedz
@Dethspike: XD nie, przyszedłem podpowiedzieć że to najlepsza opcja XD i jeszcze tego typa w slumsach nie bić co uczy złodziejstwa na poziom ostatni i masz otwieranie zamków i kradzież kieszenkową "co graniczy z cudem" pochytaną
  • Odpowiedz
W sieci zaczynają pojawiać się wysrywy ''współtwórców'' DK, górnolotnie zwane ''wywiadami'' z nimi, w których to z teatralnym smutkiem tłumaczą, dlaczego musieli uczynić to, co uczynili... Nie dajcie się zwieść. Piotr zwany Dark-iem (hehe) wyszedł z piaskownicy na dobre, przestał odnosić się do czegokolwiek, toteż wielcy ''współtwórcy'' poczęli się wybielać, starając się ratować swoje twarze. No i, rzecz jasna, Piotr, zwany Dark-iem (hehe), skoro już go tu nie ma, jest świetnym kozłem