Mam takie #przemyslenia . Mieszkam obok linii kolejowej, na której jest też przejazd samochodowy. Maszynista, zbliżając się do takiego przejazdu, musi wydać sygnał (dźwięk) ostrzegawczy. W nocy człowiek szczególnie zwraca na takie coś uwagę. Część maszynistów rozumie śpiących ludzi i ostrzega krótko, ale trafi się czasem taki baran, który trzyma ten sygnał o wiele za długo () . No i ja się pytam po co? Nie jest spowodowane