@malachite: Foresto jeśli będzie faktycznie nosił ją przy szyi.
Z kropel u mnie sprawdza się w miarę Advantix.
Jeszcze nie spotkałam preparatu, po którym nigdy nie znalazłabym kleszcza na psie.
Dodatkowo kleszcze w zależności od regionu są na dany składnik mniej lub bardziej wrażliwe. Trochę jest to metoda prób i błędów.
  • Odpowiedz
Ić pan z tymi kleszczami- codziennie wyjmuje kotu po pare kleszczy bo ta łajza nie chce ubrać obroży, a wczoraj po spacerze z mojego koszuli strzepałem kilka tych małych #!$%@?. W tym roku to jakaś plaga jest.
Mam nadzieje, ze ludzie w końcu wrócą do wypalania łąk bo przez ten bezsensowny zakaz tylko to wzmaga ich liczebność.
Uważajcie na siebie mirki i po każdym wyjściu w teren sprawdźcie sobie miękkie części swojego
I.....o - Ić pan z tymi kleszczami- codziennie wyjmuje kotu po pare kleszczy bo ta ła...

źródło: comment_ldiMqdPFrr0rHr9CqpqyCslmj6IEaoDe.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mirki znalazlem przed chwila sporego kleszcza u mojego psiaka. Teraz nie wiem czy on jest tak dlugo juz wbity ze urus do jakichs 2cm ten jego odwlok czy takie duze #!$%@? tez czekaja na okazje do wbicia sie. No i glowne pytanie czy usuwac solo czy isc jutro do weta po fachowa pomoc (nigdy nie wyciagalem kleszczy futrzakom). No i czy jest duze ryzyko ze moja psinka bedzie miala przez to problemy.
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@burnus92: musiał się napić. Nie ma zasady - po trzech tygodniach trzeba zrobić badanie krwi na choroby odkleszczowe. Nawet jak wyjdzie wszystko w porządku to i tak najlepiej powtórzyć badanie na koniec sezonu. Jeśli nie jesteś pewny to sam go nie wyciągaj.
  • Odpowiedz
  • 0
@negvtywnv Mika juz po zabiegu, weterynarz powiedzial ze raczej jej nic nie ma bo widac ze kleszcz byl z tydzien lub dwa wkluty bo nabral wielkosci a pies nie jest oslabiony. Ciezko wykryc te #!$%@? jak psinka ma dosc dlugie wlosy, to yorka pomieszana z ratlerkiem
  • Odpowiedz
Mirki oraz Mirabelki sezon kleszczowy się zbliża i tak mnie natchnęło...
Nie można kleszczy lać benzyną, alkoholem itp bo się zrzyga syfami do środka ciała ofiary
Ale:
Jakby tak złodupca przyłożyć szklanką z wodą? Utonąłby godnie czy byłoby to samo?
#kleszcze #kiciochpyta
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@walerrr: Po dogłębnej specjalistycznej analizie niewyraźnego zdjęcia mogę z całą pewnością stwierdzić że na pewno, być może, aczkolwiek niekoniecznie, może, ale nie musi, być to objaw ukąszenia przez bliżej niezidentyfikowanego owada, którego następstwem może być w przyszłości, potencjalnie, potocznie mówiąc borelioza.
  • Odpowiedz
ok bylem dzisiaj u lekarza podejrzewa ze to nie kleszcz bo ukaszenie boli puchnie i jest ogolnie stan zapalny a przy kleszczu nie ma takich objawów, nie mialem badan ale dostalem antybiotyk na 10 dni zobaczymy czy przezyje do jutra, jak cos to oddam konto tanio
  • Odpowiedz
  • 2
Super drugi kleszcz w ciągu 3 dni ( ͡° ʖ̯ ͡°) małe mendy się wciskają pod ubranie. Polecam dokładnie się obejrzeć po powrocie do domu z lasu, lasku a nawet parku.
#kleszcze #las
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Wczoraj wyjąłem sobie kleszcza. Jako, że u mnie w rodzinie był przypadek boreliozy postanowiłem zawieźć kleszcza do przebadania do sanepidu (podobno najskuteczniejsza metoda by dowiedzieć się czy jest się zakażonym "krętkiem"). Cena badania jest konkretna - 186 zł. Widocznie lepiej leczyć się latami ze składek i podatków. ( ͡° ʖ̯ ͡°) #sanepid #kleszcze
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Właściciele #psy i #koty mieliście problem kiedyś z usunięciem kleszcza? Dzisiaj znalazłem u grubasa takiego małego #!$%@?, zaparł się pod skórą mocno i nie usunąłem go całego, została taka mała czarna kropka której nijak nie jestem w stanie wyciągnąć. Tutaj pytanie, bo nie chcę panikować ale jego zdrowie to jest top1- mogę spokojnie jutro rano weterynarza odwiedzić czy jednak istnieje duże ryzyko że może złapać jakąś chorobę? #
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach