Wpis z mikrobloga

@KlawyMichau: mój husky i nieruchomy ( ͡° ͜ʖ ͡°) pojęcia wzajemnie się wykluczające, jak uda mi się "wymacać" kleszcza, to przeważnie na oślep paznokciami wyrywam, póki się nie zorientuje, że mu chce coś zrobić xD Jak masz spokojnego psa i możesz naprawdę go ułożyć jak chcesz, to są specjalne "wyciągarki" taki plastik z szczypcami, dostałem od weta kiedyś