✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Wiem, że to nic nie da. Ale trzymajcie proszę kciuki za mojego dziadko lvl 77 po wylewie :( Od kilku godzin chodzę w kółko po osiedlu i boję się patrzeć w telefon jak przychodzi jakieś powiadomienie. Kompletnie bezradny jestem, w dodatku to chyba moja wina bo ostatnio bojąc się że coś się może stać częściej bywałem i dłużej siedziałem,więcej pomagałem. W zeszłym tygodniu nie miałem kiedy przyjechać, a teraz ledwo jaki kontakt w szpitalu mogę nawiązać. Nie wiem po co Wam o tym pisze ale miałem taką potrzebę sorry :(

Jak macie dziadków, babcie, innych członków rodziny to nie czekajcie na przyszły tydzień, miesiąc :(

#kciuki #zdrowie #rodzina
@mirko_anonim: ja się pod koniec bałem moją odwiedzać, ze względu na jej stan, bo to było ciężkie psychicznie i żałuję, ale wtedy sobie myślałam, że następnym razem, następnym razem, a następnego razu już nie ma. To nie jest niczyja wina.
  • Odpowiedz
ale przestań pisać takie brzydkie rzeczy o kobietach bo to pożywka dla mizoginów, co? Tylko utwierdzasz w przekonaniu ze wasza plec jest paskudna i niezdolna do normalnej komunikacji
  • Odpowiedz