Właśnie wróciłem z Hobbita. Jest mistrzostwem. Na pokaz szedłem zdystansowany i pełen obaw odnośnie wątków, które wprowadził reżyser, ale jestem mega zaskoczony. Na samym początku trzeba się pogodzić z faktem, że został podzielony na trzy części i w ogóle nie dyskutować na ten temat. Zrobili tak i już. Przez to wątki wprowadzone przez reżysera wydają się dobre. Poza tym są koniecznością by utrzymać 3-częściową formę. Potem czeka już sama przyjemność. Owszem poziom
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@klocek_lego: Proszę Cię... Zresztą nie porównuj innych książek poza hobbitem.

PS. Silmarilion ma k---a w sobie faktycznie tyle emocji, że szkoda gadać.
  • Odpowiedz
#hobbit wlasnie wróciłem z kina z Hobbita. Bez bicia przyznam się, że zasnalem ale to pewnie od piwa i zioła. Na glosniejszych momentach sie budzilem i mi sie podobało :)
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#hobbit #kino #premiery Byłem dzisiaj na Hobbit w 3d z napisami.. Jakoś film nie zrobił na mnie wrażenie, efekty 3d prawie żadne. Akcja na początku nudna, potem ciekawa przez 5 minut, nudna przez godzinę i na koniec ciekawa :) Czytałem książkę, i mogę powiedzieć, że dawno nie widziałem tak filmu wzorowanego na książce, dodali naprawdę mało rzeczy, raczej skupili się na tym wszystkim co jest w
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#film #hobbit

Właśnie wròciłem z seansu. Hobbit nue jest tak dobry jak LoTR, ale to moje subiektywne odczucie. Chciałbym Was za to ostrzec przed wybraniem wersji 48 HFR-wygląda to strasznie! Efekty przy tej technologii wyglądają jak z początku lat 90. Ogòlnie film na 6-7/10
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Smookie: To chyba cię oszukali, bo różnica jest przecież kolosalna. Nie ma tego takiego charakterystycznego dla filmów w 24FPS "rozmycia" i lekkiego "slow motion", wszystko jest bardzo wyraziste i wygląda realistycznie, nie ma tak, że coś w tle jest zamazane, cały obraz jest ostry. Widać najmniejsze detale, trochę jak różnica z filmami w słabszej jakości i w HD. Postacie poruszają się jakby trochę szybciej (niż w "normalnych" filmach, bo z
  • Odpowiedz
@aifeme: Warto, ja na niej właśnie byłem. Jak dla mnie ciekawa technologia, obraz o wiele płynniejszy. Tylko pierwsze minuty są trochę dziwne, gdy trwa proces adaptacyjny.
  • Odpowiedz
@Lysy_z_Oporowa: mój narzeczony też ma okulary i nałożył 3D na swoje :) nie miał żadnych problemów. No ale jeżeli kiepsko to znosisz to w takim razie nie polecam 3D. Film trwa ok. 3h więc może być w takim przypadku dla ciebie ciężko.
  • Odpowiedz
Moja własna prywatna recenzja Hobbita pod lekkim wpływem alkoholu: ŚWIETNY FILM! I to mówi osoba, która przez ostatnie 20 lat przeczytała wszystko Tolkiena (oprócz Dzieci Hurina), w tym Hobbita i Władka po kilkanaście razy i swego czasu była niezłym ortodoksem (ba nawet przepisałam tolkienowskie kalendarium w elfickich runach) tolkienowskim. Oczywiście film nie jest spójny z książką w 100% ale według mnie jest w 70, natomiast to co dodano jest wplecione ze smakiem
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Oskarek89: Jak np zobaczysz w Harrym Potterze przejazd pociągu od prawej od lewej będąc w kinie to zobaczysz BARDZO widoczne klatkowanie (bo pomiędzy klatkami lokomotywa przesunie się o jakieś pół metra jak nie więcej). Większa ilość FPS pozwala zmniejszyć ten efekt.
  • Odpowiedz