Lubie pomagac, szczegolnie jak sie probuje robic bogu ducha winnych ludzi w #!$%@?! Szef wysyla mi dzis rano maila- chodzi o nasz samochod ktory sprzedalismy w kwietniu. To bylo moje mondeo po przejsciach, pelno wgniecen i zadrapan bo rozni ludzie nim jezdzili, i pan Romek pyta sie w mailu czy cos mi o tym aucie wiadomo... Ano wiadomo i to duzo, ze turbo padlo, ze klima padla i inne. Wymienilismy kilka maili-
Coraz bardziej zaczynam rozumieć dlaczego ludzie nie lubią handlarzy. Jeżdżąc i szukając aut często się natykam na, buractwo, chamstwo i cwaniactwo pośród nich. Sam prowadzę taką działalność ale nie wyobrażam sobie żeby traktować klientów po chamsku i nie dawać im sprawdzić dokładnie auta. Na zachodzie jakoś to normalniej wyglada niż w centrum polski. Chcesz się przejechać to masz tu kluczyki i jedz sobie sprawdź co chcesz, a tutaj: panie ja niewiem czy
Jak już kiedyś wspominałem, szukam #samochody . Trafił się na Otomoto #fiat Croma, prawie dokładnie taka jak szukam.
Ale że nie jestem ufny wobec #handlarz, wolę zweryfikować to co się da. Więc, żeby nie dzwonić mu po godz. 20 (bo chwilowo to jedyna godzina o której mogę dzwonić), napisałem mu wiadomość z prośbą o podanie numeru VIN. Facet odmówił, stwierdzając, że vin da wyłącznie na miejscu. Odpisałem, że szkoda, bo zanim
@Felonious_Gru: Niee, szukam, a właściwie bardzo zastanawiam się (= jeśli się znajdzie ładny zadbany egzemplarz - biorę) nad Cromą II w dieselu 1.9 120KM albo 150KM.

@Paj_Chi_Wo: Nawet jeśli nie przez google, to i tak przynajmniej sprawdzić rocznik i wyposażenie. A przy okazji jeśli się ma dojście (a ja chwilowo chyba mam - chyba = jeszcze nie testowałem), to też jakaś historia samochodu...

@Moje_Siano: Niestety, handlarze opanowali rynek, mało