Pewien bezrobotny inżynier nie mogąc od dłuższego czasu znaleźć zatrudnienia postanowił zmienić fach i założył własną klinikę. Na budynku wywiesił szyld z napisem “Wyleczymy twoją dolegliwość za 500 zł, w przeciwnym wypadku damy ci 1000 zł”. Przechodzący obok lekarz postanowił to wykorzystać i trochę zarobić.
- Dzień dobry, nie wiem co się stało, straciłem smak…
- Siostro, proszę przynieść pudełko 22, jest w nim syrop. Proszę go podać pacjentowi.
- Dobrze. Proszę otworzyć usta…
- Fuj…
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

W epoce Gomułki dwóch pijaczków krzyczy na ulicy:

- Mięsa nie ma, schabu nie ma i kiełbasy brak!
Zgarnia ich milicja, a na posterunku komendant uświadamia:
- Za Stalina dostalibyście kulę w łeb!
Kiedy ich puszczają, pijaczkowie, zataczając się, znów krzyczą na ulicy:
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Przychodzi facet do fryzjera:
-Panie, słabo mnie ogoliliście ostatnio - i pokazuje zarost na polikach.
-Dobrze to weź pan tą drewnianą kulkę w usta i poprawimy.
Ogolił faceta i ten się pyta:
-Panie a co by było jakbym tą kulkę połknął ?

  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mąż z żoną leżą wieczorem w łóżku. Mężowi zachciało się pić, a że leżał do ściany zaczyna powoli przechodzić przez żonę. Ta sądząc, że mąż ma ochotę pobaraszkować mówi:
- Zaczekaj synek jeszcze nie śpi...
Po pewnej chwili mąż ponownie próbuje przejść and żoną, bo dalej męczy go pragnienie.
- Mówiłam ci zaczekaj, bo mały jeszcze nie śpi.
Mąż wytrzymuje jeszcze chwilę, a potem wstaje delikatnie, żeby nie przeszkadzać żonie i nie
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Lew sporządza listę kogo ma zamiar zjeść.
Przychodzi Sarenka:
- Lwie czy ja jestem na liście ?
- Niestety jesteś.
- A dasz mi jeden dzień żebym pożegnała się z rodziną ?
- Ok nie ma sprawy
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@boben: z------ś. Oryginał jest ze smokiem i brzmi dużo lepiej.
Przychodzi smok na leśną polanę ze zwierzętami i pyta:
- Nazwisko?
- Niedźwiedź.
- Smok: Wpisuję cię na moją listę. Jutro stawisz się tu na polanie i cie zjem.
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ojciec Jasia puka do sąsiada.
- Panie sąsiedzie, odrobił Pan już synowi zadanie domowe z matematyki?
- Tak, już zrobiłem.
- A da Pan ściągnąć ?
#suchar #dowcip
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pewien bezrobotny inżynier nie mogąc od dłuższego czasu znaleźć zatrudnienia postanowił zmienić fach i założył własną klinikę. Na budynku wywiesił szyld z napisem “Wyleczymy twoją dolegliwość za 500 zł, w przeciwnym wypadku damy ci 1000 zł”. Przechodzący obok lekarz postanowił to wykorzystać i trochę zarobić.
- Dzień dobry, nie wiem co się stało, straciłem smak…
- Siostro, proszę przynieść pudełko 22, jest w nim syrop. Proszę go podać pacjentowi.
- Dobrze. Proszę otworzyć usta…
- Fuj…
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach