W dyskotece zagadała do mnie gruba laska. Po
chwili rozmowy zeszło na to, że wczoraj miałem
urodziny:
- Wszystkiego najlepszego przystojniaku. Czy jak
pojedziemy do Ciebie, to sprawisz, że się
uśmiechnę?
chwili rozmowy zeszło na to, że wczoraj miałem
urodziny:
- Wszystkiego najlepszego przystojniaku. Czy jak
pojedziemy do Ciebie, to sprawisz, że się
uśmiechnę?














- Czym oskarżony uderzył poszkodowanego?
- Zwiniętą gazetą.
- Gazetą?! Przecież poszkodowany doznał wstrząśnienia mózgu i miał pękniętą czaszkę! Więc jaką gazetą?! Co w niej było?!
- Nie wiem, nie czytałem.
#suchar #humor #dowcip #pewniebyloaledobre