Wiecie, że Liga Sprawiedliwości(film z 2017r.) pierwotnie miała dziać się w przyszłości i fabułą miał być ten koszmar Batmana? Tylko dzbany z zarządu się osrały i powiedzieli że to nie przejdzie. xD Przecież taki film to byłby sztos, całkowicie inny odbiór całej tej serii i może nie robiliby teraz resetu.

Pierwsza wersja Ligi Sprawiedliwości, którą napisaliśmy z Chrisem Terrio – nawet jej nie nakręciliśmy… Właściwy pomysł, naprawdę ciężki pomysł, przerażający pomysł nie
Pobierz
źródło: comment_OynwTkwCE5mnpWKjJlvACsvUp0FMMXfV.jpg
Z tymi filmami o superbohaterach to jest trochę jak z kabaretami. Wystarczy chłopa za babę przebrać a janusze duszą się ze śmiechu tak jak w marvelowskich hitach kinowych nałożą na kogokolwiek pelerynę albo jakiś obcisły strój i popkornowcy oddadzą ostatnie pieniądze żeby to zobaczyć. I #!$%@? z tym że to już było 100 razy, fani
Marvela mają na tyle małe mózgi że nie zapamietują poprzedniego filmu i za każdym razem przeżywają przygodę
Pobierz
źródło: comment_USuxzkjGpfPzeZlqsTQeH8wPIZByEixe.jpg
Film Kapitan Marvel ma szczęście że ukazał się przed Avengers Endgame, ludzie idą na seans myśląc że może będą jakieś duże nawiązania do Avengersów a okazuje się że jest tylko parę smaczków i scena po napisach a sam film jest przeciętny z oklepaną i powielaną już nie raz fabułą. Dobrze że po stajni DC widzowie nie oczekują cudów po tylu nieudanych filmach i można się miło zaskoczyć w kinie(Aquaman, sądzę że Shazam
Nie rozumiem też tej nagonki na to że główny bohater to kobieta i przez to film jest przeciętny


@Varumax: Nagonka w necie jest na to że ludzie nie widzieli filmu i po trailerach stwierdzili że Brie Larson gra cały film jedną miną a w rzeczywistości była jednym z najlepszych elementów filmu, a sceny jak się przekomarza z Furym są super. Niestety film jako całość jest zwykłym, kolejnym Marvelowym filmem, który ma
@coolface: @Varumax: nie, nagonka była odnośnie tweetów brie i jej opinii m.in. Że to film dla młodzieży (głównie dla nastolatek) a dorośli, a w szczególności mężczyźni nie mają prawa się wypowiadać bo film nie jest kierowany do nich; poza tym wiele przeróżnych feministycznych bzdetów które wylewała na każdym kroku (wywiady, posty itp.) ;) no i fakt, iż mamy kolejna mary sue w Hollywood
Na razie dwa odcinki za mną i jestem bardzo mile zaskoczony - może dlatego, że po trailerze spodziewałem się kolejnego Flarrowa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wciągający klimat - choć dużo tu robi muzyka, która od razu budzi skojarzenia ze Stranger Things. Postaci ciężko na razie ocenić bo na dobrą sprawę lepiej poznaliśmy tylko dwie, ale Robin trafia w mój gust #nohomo. Fabuła na tyle interesująca, że mam