Powróciłem ostatnio do porzuconej pewien czas temu kampanii cesarstwem i idzie całkiem gładko. Poszedłem na łatwiznę biorąc cesarstwo, ale... chce odnowić cesarstwo rzymskie. Załączona mapka pokazuje tu i ówdzie co leży w rękach cesarza. Ponadto spadkobiercą chcę uczynić mojego brata, który jest synem spadkobierczyni tronu bizantyńskiego i nie zanosi się na to, aby cesarz mial syna - mają wraz z cesarzową po 50 lat. Stąd w niedługiej przyszłości mam nadzieje uzyskać tytuł
Pobierz
źródło: comment_EGINcbswLvpPxVasfLqs2H6nxbosIorh.jpg
@martymcfly9: A później i tak się okazuje, że jakoś dziwnie masz małą władzę nam tym wszystkim i się piorą ze sobą poddani. A jak trochę ponarzucasz restrykcji, by państwo się kupy trzymało to się na kawałki podzielą i z tobą wojować będą. W sumie będąc cesarzem gigantycznego terytorium się wcale władcą wielkim nie czuję, no może tylko nad swoimi włościami.
Witam kolegów spod tagu. Jakie macie wrażenia po zagraniu w Horse Lords? Ja mam wrażenie że dodatek jest strasznie zbugowany. Mianowicie zacząłem grę Magyarami i po stworzeniu hordy obroniłem się z łatwością przed Słowianami z północy. Dodatkowo moich 2 synów wysłałem do najemników, a ich wojażki w Afryce doprowadziły do tego że obydwaj przeszli na Islam, i gdy zginie Khan Jeno, będę grał Węgrami pod znakiem półksiężyca. Aa dodatkowo Bizancjum zmieniło się
@Zawsze_Jest_Pora: Ja oceniam ogólnie na plus, rządy Nomadami są na pewno bardziej wciągające niż Tribalami. Dodatkowo sposób tworzenia Hordy i jej utrzymania daje wiele możliwości łupienia, przez co przez ten dodatek na Wschodzie Europy pomimo słabej infrastruktury można się dorobić ( ͡° ͜ʖ ͡°). W sumie Nomadów powstrzymuje jedynie bardzo niski supply limit
@Grewest: jak nie chcesz sie nawracać to liz dupe silniejszemu, poprawa relacji a na slabszego miej prestiz by wezwac z decyzji szwadrony bambusowe 2.5k za 500 prestizu. A jak jego przewaga nie jest duza to go raiduj i koś mu wojska, zanim kje zbierze. Potem, zanim się zregeneruja mozna wypowiadać wojnę ale uwazaj na drugiego z nich. Potem ciśnij w morskie prowincje bedziesz z morza raidował.
@jaqqu7: no teraz tylko czekać aż pójdzie na pielgrzymkę do Mekki albo zrestauruje zaratusztrianizm i zostanie Saoshyantem:P
Ogólnie to wróciła też ta jego tajemnicza młoda niańka-wiedźma i mam u niej +200 jako "The Chosen One", a na niebie pojawiła się jakaś kometa;]

@zerozero7: a nie wiem jeszcze - wszystko się okaże. Nie wiem czy to wszystko jeden łańcuch wydarzeń czy nakładają się na siebie różne związane z tymi jego cechami.
Typowy rodzinny problem w CK2 - mój syn i spadkobierca Aul (kto go tak nazwał?) jest opętanym geniuszem, diabelskim nasieniem i głosem samego Belzebuba, jego matka jest rzekomo wiedźmą i była nią jego niańka (tak jak mój bohater zastanawiałem się skąd ona się w ogóle wzięła), która po pewnym czasie odeszła dalej "podążać za swoim młodzieńczym powołaniem":P
#paradox #crusaderkings2 #ck2 #europauniversalis
Pobierz
źródło: comment_ROXy3LO1kAJ7ecNYUq9aMl0vntukLCg3.jpg
@Mannlicher: Całe CK2 - bardzo mi się podoba nieprzewidywalność w tym co się może wydarzyć. Raz mi się zdarzyło, że mój król miał jednego syna, który w pewnym momencie się zbuntował. Przegrał i poszedł na banicję. Jak się okazało wylądował u ojca swojej żony na dworze oraz zmienił ród. Później jednak odziedziczył tron, ale wraz z jego śmiercią moja rozgrywka się skończyła.
Chciałbym przedstawić swoją grę, którą rozegrałem ostatnio.
Na wstępie powiem, że nie pomyślałem o robieniu screenów co jakiś czas i teraz tego żałuję, bo jakbym wiedział co się wydarzy to bym mógł przedstawić na prawdę fajną rozgrywkę :)
Celem gry było zdobycie tytułu Cesarza Brytanii grając jako Irlandia.
Otóż swoją grę rozpocząłem w 867 roku wraz z dodatkiem Old Gods.
Na początku gry jestem synem Króla Irlandii, który zmarł i rozbił kraj
Pobierz
źródło: comment_vSVorFqxN1Eiexh0HwQW8mq3mB7RLk2G.jpg
Kurde, trochę nie tak miało wyjść...
Zaciągnąłem się jako wasal pod panowanie króla Saksonów, bo dziad ostrzył sobie zęby na moje tereny, a nie chciałem, żeby mnie podszczypywał. Trochę żal było patrzeć na znikającą Wielkopolskę :(
Ale miałem świetny plan, żeby ogłosić niepodległość, gdy tylko dziad umrze.
Jego następca to ciota, która ledwo trzyma miecz, więc powinno być łatwo.
No ale niestety po drodze umarłem, a władzę przejął syn. Syn, który był
Pobierz
źródło: comment_bKeqYbK6Ks1Yco43TTlzGripOLFGgB2s.jpg
#ck2 Buuuu... Liczyłem na rozbudowany system dyplomacji, peace deali zblizonych do universalkowych, nowy model plądrowania, czy nowy system krucjat, bo tytułowa funkcja gry jest biedna... A tu jakieś stepowe murzyny pfff.
Żadna w tym zabawa, większością pogan, jak plądrujesz jedynie prowincje styczne do siebie.
@Grewest: Do EU4 kupuj Art of War - imho, to jest must have dodatek. Pewnie tak samo będzie z niewydanym jeszcze Common Sense, El Dorado sprowadza się głównie do Nation Designera i kilku mniejszych mechanik. CK2 spoko ale rozgrywka potrafi być dużo bardziej męcząca od EU4 ze względu na olbrzymie pokłady losowości i trzeba być bardzo uważnym.
Może nie jest imponujące, ale pierwszy raz wybrałem Chocisko i idzie całkiem dobrze, podsumowując:
oczywiście ironman
pierwszy pewny dziedzic poleciał na edukację do Szwedów, dzięki czemu miałem w drugim rzucie Norda i Germana
nie zdążyłem przed erą wikingów, więc bonusy do portów przepadły, zaczepiamy sąsiadów i łupimy ich świątynie :D
po objęciu władzy - usunięcie wszystkich słowiańskich władców i osadzenie Holy Manami, obyło się bez większych starć, większość oddawała bez problemu przy
Pobierz
źródło: comment_CfHPATuztOIILTuADhnQNq1X9qITvDiK.jpg
Dobra pogańskie śmieszki, skąd brać fundusze na rozwój grając pogańską Polską? Zaczepianie Karolingów (12k vs 7-10k) to raczej średni pomysł, ponadto zajęli kawałek pomorza tworząc strefę buforową, więc nie mam możliwości grabienia dobrze rozwiniętych chrześcijańskich prowincji
#ck2