Victoria 3 - gra jest niezła pierwsze 5-10 godzin. Wydaje się niezwykle głęboka, ale potem. Meh xD Masa klikania i... tyle. Ta cała głębia to była nauka mechanik kierujących tymi dziesiątkami wykresów. Z początku przerażająco biorąc pod uwagę zalew informacji, potem jest nudno.
No i oczywiście, jak to gra paradoksu, (ale #!$%@? mać, tutaj to pojechali po bandzie) gra staje się niegrywalna ok. 1880-1890 przez #!$%@?ą optymalizację popoów i towarów na rynku
No i oczywiście, jak to gra paradoksu, (ale #!$%@? mać, tutaj to pojechali po bandzie) gra staje się niegrywalna ok. 1880-1890 przez #!$%@?ą optymalizację popoów i towarów na rynku

- Zeiss
- Xardin
- Fennrir
- onlajf
- Stah-Schek
- +13 innych
@Camilli: @Dziadekmietek: drodzy, gra sobie na spokojnie na macbooku (bez dedykowanej grafiki), jest rok 1895 i mam 25-28 fpsów. ;) Tylko powyłączałem bajerów trochę. Wcześniej grałem na stareńkim piecu (z 7 lat ma, gtx970) i jakoś też dawał radę, choć gorzej. A gram na monitorze ultrawide, więc mam rozdziałkę 3440 x 1440 na obu...
Może macie w tle jakieś programy odpalone? Albo warto zejść z bajerów graficznych... ;)
Co do
Może macie w tle jakieś programy odpalone? Albo warto zejść z bajerów graficznych... ;)
Co do
#alloallo #hoi4
Komentarz usunięty przez autora