Udało mi się dojść z moim Imperium Skandynawii aż na terytorium Bizancjum i przeniosłem stolicę do Konstantynopola. Problem pojawił się jakiś rok później, bo zostałem zaatakowany przez Seljuków. Da się ich w ogóle jakoś zatrzymać? Na tym etapie mają oni 100k żołnierzy, z czego ponad 80k z eventu. Pomyślałem, że przy takiej liczbie po prostu poczekam na wyczerpanie, co na wschodzie nie powinno być trudne. Zwykle attrition robi swoje. I tu zaskoczyło
A tutaj moje państwo, jakby kogoś interesowało. Niestety, tytuł zależy nie od religii, tylko od kultury - dlatego wciąż jestem tytułowany królem, a nie sułtanem. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Jestem muzułmańskim gejem. Od zachodu graniczę z pogańską Szwecją, a od Wschodu z państwem Franków. Normalka.
Pobierz
źródło: comment_57yULuaWUd5jrIxt4Cz9PdAqS7aaSWJg.jpg
@ZnamzWidzenia: Po podbiciu całej Polski wziąłem całe swoje wojsko (jakieś 3k), ustawiłem tryb łupienia (looting) i pomaszerowałem do Maroka, gdzie akurat był niepodległy hrabia-muzulmanin bez sojusznikow. Zdobyłem jego zamek, wziąłem zakładniczke, zrobiłem ją konkubiną, dostałem decyzję, żeby przejść na jej religię, czyli Islam.

Aha, z 3k żołnierzy wróciło 900.
Zacząłem w #ck2 emirem Aleksandrii, którego edytorem przerobiłem na Kopta. Po drodze zdobyłem sułtanat Egiptu, uniezależniłem się od kalifa, przyjąłem tytuł cesarski i było fajnie. Gdzieś na początku XIV w. przejąłem tron Wschodniego Cesarstwa Rzymskiego, więc stało się jeszcze lepiej. Niestety teraz przy wczytywaniu gra mi #!$%@?, więc smutek motzno.

Dla pocieszenia zainwestowałem w dodatek Art of War do #eu4 – jeśli dobrze rozumiem, by go najlepiej wykorzystać, to grać jakimś państwem
@cherrycoke2l: niekoniecznie, również jako państwo spoza Rzeszy możesz brać udział w wojnach religijnych i nawet wykorzystać to (przy sprzyjającej sytuacji) do zostania cesarzem jako Polska, Francja czy Wielka Brytania. Poza tym AoW niesie więcej niż tylko wojny religijne, przede wszystkim ma lepszą mapę, ciekawsze szlaki handlowe, możliwość modernizacji floty itp.
Zaczynam dopiero z ck2 i mam trudności z ogarnięciem kilku kwestii.
- Czy oddawanie nadmiarowych ziem przebiega następująco: klikam postać która ma dostać ziemie i nadaj ziemie ( coś w tym stylu) czy jest jakieś inne rozwiązanie?
- Jak to się stało, że mój wasal nagle oddał się komu innemu pod władanie? Straciłem w ten sposób ziemie które mu dałem we władanie.
- Jak oddać wszystkie moje tytuły wybranej postaci. ( Mam
@Algady: 1. Tak, w ten sposób przekazujesz swoim podwładnym ziemię. Jak masz za dużo to możesz także poprosić swojego kanclerza o automatyczne rozdanie ale nie polecam, potrafi oddać wszystko sobie albo jednemu z wasali przez co masz wasala silniejszego od siebie.
2. A nie umarł przypadkiem? Bez wojny to chyba jedyny sposób, gdy wasal umrze a nie ogarnął dziedziczenia. Ale o utracie ziemi przez złe dziedziczenie jesteś informowany od razu gdy
Trochę czasu już sobie gram, ale to co męczyłem przez 2 ostatnie dni to chyba najtrudniejsza wojna w jakiej brałem udział. Wypowiedziałem wielką świętą wojnę królowi Włoch, który jest katolikiem. Na szczęście Karlingów już trochę poobijałem wcześniej lub sami się poobijali ze względu na różne odłamy katolicyzmu. Do wojny dołączyli od razu Anglicy, którzy mają stosunkowo mocną armię. Oba te państwa już stanowiły duże wyzwanie. Miałem sporo szczęścia, bo i we Włoszech
Po kilkunastu rozgrywkach Polską, Węgrami i innymi wschodnimi państwami postanowiłem zagrać jakimś bardziej zachodnim i wybrałem Kastylię. Moje spostrzeżenie jest takie, że gra się nią dużo prościej niż czymkolwiek czym grałem wcześniej, a to wszystko przez dużo bardziej rozwinięte prowincje.
Pierwszym królem stworzyłem cesarstwo i opanowałem wszystkie ziemie de iure, drugim szalałem w Afryce, teraz już nie szarżuję, tylko spokojnie podbijam po kawałku. Przyznam, że gra się przyjemniej niż wschodem :)

#
Pobierz
źródło: comment_ppfVF133EZmYZXG4A4k8KaTXEmYj5HJd.jpg
@ZnamzWidzenia: Podam mój przykład, zaczynałem juz kilka(naście) razy. Jeden jedyny raz udało się powstanie katolickie (w pierwszych 10 -20 latach) i powstało kilka niepodległych prowincji. I Z tego co zauważyłem, to jeśli nie uda się na początku to póxniej nie ma szans. Juz próbowałem różnych sposobów, największe sukcesy miałem mając za sprzymierzeńca Bizancjum i Francję Zachodnią. Jednak nawet mając relacje na poziomie 100 to często moi sprzymierzeńcy nie chcieli się właczyć
@Mrboo: Obstawiam, że @Grewest mówi nie o księstwie, a całym królestwie w ramach imperium. W tym przypadku liczebność wojska chyba się zmniejszy, bo to kolejny poziom hierarchii - król powołuje wojsko od wasali i jego liczebność zależy od prawa, relacji itd. Tym samym jak Ty powołujesz jego wojsko to znowu dostajesz tylko jakąś jego część, choć nie jestem tego całkiem pewny.
Zobacz co najbardziej wpływa na Twoje relacje z danym wasalem, często jest to jakaś cecha, jak właśnie ambitious, a czasem jakiś pożądany tytuł, np. prowincja czy księstwo, które chciałby dostać. Na religię wiadomo - wysyłasz swojego człowieka z misją nawracania, wtedy jest szansa na nawrócenie prowincji lub wasala w tej prowincji. Możesz też poprawiać relacje dyplomatą, ale z tym różnie bywa, czasem trwa wieki, a efekt negatywny. A jak jest bardzo uparty
Ostatnio zacząłem grać z dodatkiem Charlemagne emirem w Egipcie, z tymże w edytorze zmieniłem mu religię na kopta. W ten sposób chciałbym od środka rozwalić kalifat i opanować Bliski Wschód, być może nawet podpiąć się pod Bizancjum. Zacząłem od tego, że usunąłem z moim emiracie Aleksandrii wszystkich muzułmańskich „baronów” (tu popełniłem błąd – meczet aleksandryjski powinien zostać w ich rękach, bo jeśli dostanie go chrześcijanin to zostaje patriarchą i tym samym tytuł
@duskhorizon: Też wczoraj wpadłem na ten sam pomysł. () Sułtanat Piastydów.

Niestety nie udało mi się go zrealizować. Próbowałem ożenić się z jakąś muzułmanką, ale żaden muzułmamin nie odda córki/siostry poganom. Jedyne co udało mi się wymyślić, to:
1) stoczyć wojnę z muzułmańskim państwem,
2) wziąć dowolną zakładniczkę (kobietę),
3) wziąć ją jako konkubinę (zakładniczki można brać jako konkubiny bez ich zgody),
4) kazać
@duskhorizon: Nazwy są zależne od państwa, które prowadzisz. W Skandynawii masz jarldom, w Europie Zachodniej duchy, a u arabów chyba emiraty. High chieftain to tytuł, który ma osoba, też zależny od państwa, w tym przypadku w państwie plemiennym. I znowu - w Skandynawii High Chief, w Europie Zachodniej Duke itd. Generalnie jest to osoba, która posiada księstwo. Mam nadzieję, że nic nie namieszałem. :)
#europauniversalis #ck2
Gram na patch 2.3. Rok 820, dobra passa - zreformowałem słowiańską religię, wprowadziłem feudalizm...
... i teraz
* vasale mnie nie lubią, bo sami mają plemienny system,
* a co gorsze jestem innowiercą, bo oni przecież są wyznawcami tradycyjnej słowiańskiej religii,
* ilość dostępnego wojska spadła do 1/3 tego co miałem, więc mam problem z buntownikami,
* max demense size spadło o 2
* prawo dziedziczne to i tak te
Jakieś szybkie tipy mireczki na granie 'Polską' w CK II : Charlemange? Jak najszybciej pozbyc się tego #!$%@? dziedziczenia? Trzeba się chyba nawrócić? A jak sobie radzić zanim się to nie stanie? Bo obstawiam, że trochę wody w Vistuli upłynie zanim mi się uda ochrzcić?

#ck2
@duskhorizon: Właśnie na tym polega Gavelkind - że dzieli się między synów (ewentualnie, jak jest jeden to ziemie przypadają innym "potomkom").
Co do wojowania jako Poganin może być ciężko. Bo jednak trochę tych chrześcijańskich państw jest w grze - a one nie muszą mieć casus beli odpowiedniego, by cię najechać (bo mogą w ramach "Świętej wojny" z poganami).
Chciałem sobie pograć w Victoria II z skonwertowanym sejwem z Europy Universalis 4. Użyłem do tego EU4ToV2-0.4B i wszystko poszło dobrze (żaden błąd nie wyskoczył i konwersacja według konwertera przebiegła dobrze). Włączyłem grę, zaznaczyłem moda i piękny widok, mapa świetnie przerzuciła się z EU4 ale, ale.. gdy zaznaczyłem kraj i włączyłem rozgrywkę, podczas ładowania ekranu gra się wysypuje - dokładnie podczas "Adapting history".

Jest tu ktoś kto miał podobny problem i wie
Mam małe pytanie: Czy tylko ja mam problem z zapisem gry? Otóż mam autosave co 6 miesięcy. Miałem już parę podbić, rok 1243, problemy z wasalami załatwione, ale...save wyparował. Po prostu! Nie zapisało jakby - i szlag mnie trafia na myśl, że muszę wszystko od niemal nowa robić (no od roku 1187). Też była załączona opcja zapisu "w chmurze" - rozumiem, że to był powód tego popsucia zapisanych gier?
Nawet nie wiem
@Mrboo Wczoraj steam mial problemy to też moglo mieć wpływ. Z dodatkami to polecam wszystko z wyjatkiem "Sunset invasion" i ruler designera bo Ci ironmana popsuje. portrety, muzykę czy herby to już Twoje widzimisie. Z tym że czekaj na promocję na steamie bo są dość często a zaoszczędzić idzie sporo.