Każdy w Azji ma taką historię, że przydarzy się jakiś kompletnie nietrafiony posiłek. Nie tyle, ze coś jest po prostu niedobre, ale że całe doświadczenie jest po prostu kuriozalne lub nieprzyjemne. No i my chyba właśnie mieliśmy najgorszy obiad w Azji :D
Naszła mnie ochota na żeberka. Ogólnie na mięcho, takie dobre, zrobione bardziej po europejsku niż po azjatycku. #rozowypasek przypomniał sobie, że widział na profilu Foodie Chonburi ostatnio coś w tym
Naszła mnie ochota na żeberka. Ogólnie na mięcho, takie dobre, zrobione bardziej po europejsku niż po azjatycku. #rozowypasek przypomniał sobie, że widział na profilu Foodie Chonburi ostatnio coś w tym
Wyszedłem wkurzony w poniedziałek z tajskiego ministerstwa, bo przez brak współpracy ze strony naszej ambasady nie mogłem oddać dokumentów niezbędnych do otrzymania rocznej wizy. Miałem już zamawiać
Komentarz usunięty przez autora
Gdy wróciliśmy w marcu z tripa po Wietnamie i Kambodży, w Bangkoku miałem wrażenie, że ceny przewozów poszły nieco w górę. No i miałem rację, przez brak konkurencji Grab dosyć ostro podrożał :/ Jeden Polak z Singapuru mówił mi, że wcześniej płacił 5 USD za dojazd do pracy, a