@kongoku: też miałem 4.0 xj, świetne auto. Komfort moim zdaniem był spoko, ale ruda daje się we znaki w tych autach już. Jak szukać to z E albo IT. Bo w terenie mój mimo napraw blacharskich już nie trzymał sztywności i było słychać jak dach pracuje ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Silnik bajka,
@kongoku: to szukaj w CH/E/IT za około 5-9k euro znajdziesz (najprędzej w CH)
Ale wątpie żeby XJ zwiększał wartość, auto nigdy nie było z tych legendarnych jak Defekter albo Glendy które potrafią już w dobrym stanie za 1995 r kosztować po 200k PLN.
Pewnie kupisz za 25-40 i puścisz po 10 latach za 50 -60 ale to ci inflacja zje, bierz też pod uwagę fakt że to pospolite auto i łatwo
@Lolixdyskutant oficjalnie 40 stopni w serii, ale to jest totalna teoria. W terenie jest to na bank znacznie mniej, wystarczy, że koła skręcisz, wpadniesz w dziurę, jedziesz sam i przeciążasz jedną stronę itd.

Ja mam 2,5 cala liftu w XJ, wyjęte stabilizatory, 31 cali opony, spuszczam w terenie do 1,5 bara. przy 35 stopniach absolutnie sram w gacie i nie dużo trzeba, żebym się przewrócił.

Na zjeździe natomiast nie zdarzyło mi się
Kolejny przykład że diesle włoskiej firmy VM to najgorsze co może spotkać w Jeepie. Nawet w najnowszym modelu Grand Cherokee. Ale podziwiam #mechanika który nagrał ten film za profesjonalizm.
Trafiła mi się okazja na Cherokee WJ z V8, a że ten samochód oryginalnie brzmi raczej biednie, to zastanawiałem się nad zmianą tego. Ktoś z was słyszał może te silniki 4.7 i 5.2 z rurą zamiast tłumika środkowego albo z tłumikiem przelotowym?

Chciałbym by ładnie mruczał, ale nie budził sąsiadów, ale z kolei to taki byle jaki samochód na chwilę, to też nie chce w niego bardzo inwestować. Na YouTube bez tłumika
#samochody #mechanika #jeep #cherokee (xj '94)

Mam problem z Jeepem. Auto ma 4 litrowy motor, jest zasilany m.in gazem. A jak wiadomo - gaz powoduje, że silnik jest trochę cieplejszy, stąd potrzebne jest sprawniejsze chłodzenie.

Ale do sedna.

Niedawno pękł mi pasek wielorowkowy i wygotowało mi niemal wszelką wodę z układu chłodzenia (pompa przytroczona do paska). Tj po prostu zagotowało, a na postoju odparowało. Poprzedni właściciel dużo tego też nie wlewał, więc
czemu? może zrobiłem skrót myślowy. Uczyli mnie, że benzyna, nawet rozpylona, z racji swej "mokrej" natury, działa chłodząco na zawory (choć ich wypalanie to już rzadkość) i ścianki cylindrów, a lpg jest gazem suchym (który mimo liquid w nazwie, formę tę przyjmuje pod presją)


@kukurydza: Coraz więcej bzdur... Gaz jest płynny i odparowuje w reduktorze. Nie jest winny wszelkiego zła w samochodach - to farmazony.

W@odę można lać bo tańsza i
#!$%@? głupoty, bo potwierdzonym faktem jest że przy lpg silnik bardziej się grzeje, propan-butan ma między innymi większą temperaturę spalania niż benzyna


Niesamowite.

często też dla dodatkowych oszczędności ustawia się dość ubogą mieszankę co dodatkowo zwiększa temperaturę, wiadomo, można mocno przelać i wtedy temp będzie taka sama jak na benzynie, ale za to spali w #!$%@?


@Attrazione: A to wina idiotów, którzy to ustawiają, a nie gazu.