PALE BO LUBIE, ROZUMIECIE? LUBIE WCIĄGAĆ DO PŁUC ŚMIERDZĄCY DYM, UWIELBIAM JAK OKAPCA MI GARDZIEL. LUBIE KIEDY ŚMIERDZI MI Z MORDY KIEPEM. LUBIĘ ROBIĆ SOBIE KOTŁOWNIĘ Z OSKRZELI. ROZUMIECIE? NIE MA NIC LEPSZEGO NIŻ KAŻDY CIUCH PRZESIĄKNIĘTY CUDOWNĄ WONIĄ SPALENIZNY, TO SAMO MEBELKI I DYWANY W MOIM MIESZKANKU, W KTÓRYM SOBIE POPALAM. UWIELBIAM TEN EFEKT ŻÓŁTYCH PALCÓW I ZĘBÓW. ROZKOSZUJĘ SIĘ KIEDY PO DWÓCH GODZINACH OD OSTATNIEGO JARANIA POJAWIA SIĘ NIEODZOWNA CHĘĆ
Tak sobie patrzę na palaczy na przystankach, w pociągowych toaletach, na klatkach schodowych, przed wejściem na wydział, do biura... Nawet mi ich nie żal. Jakie to upodlenie - zaganiani w te i we wte, żeby raczyć się swoimi używkami. Urywać się na przerwy z roboty, żeby powdychać do płuc dym ze spalonego papieru i krzaków. Człowiek jest krok przed kolonizacją kosmosu, a daje się poniewierać jakimś amerykańskim chwastom xD

#bekazpalaczy #wykopsmokersclub #
Pobierz C.....r - Tak sobie patrzę na palaczy na przystankach, w pociągowych toaletach, na kl...
źródło: comment_KNu3qXceDxpni195usU2n5RaSHxLg0DY.jpg