• 6
@bambus94 na soundrebels się zarzekają, że działa cuda. Pierdzielą, że takich urządzeń używa NASA. Pisałem do nich, otóż nie używają takich cudów, informacja o tym jest zaczerpnięta z szurowskiej strony o feng shui
  • Odpowiedz
Czy chiński DAC za 20 dolarów jest cokolwiek wart, czyli mikro-recenzja sprzętu Lusya Fever DAC (do znalezienia też pod wieloma innymi nazwami). Chińska odpowiedź na dużo droższe Audioquest DragonFly. Nie jest to reklama, sprzęt kupiony w sumie z ciekawości, kontynuacja tego wpisu:
https://www.wykop.pl/wpis/54528859/panie-chinczyk-zobaczymy-czy-to-jest-cos-warte-%CA%96-/

tl;dr:

Atreyu - Czy chiński DAC za 20 dolarów jest cokolwiek wart, czyli mikro-recenzja sprz...

źródło: comment_1611411324kjxEgRB3L9LSnoHjC6miPO.jpg

Pobierz
@emjot86: Ja może wiele nie pomogą, ale ostatnio stałem przed takim wyborem i koniec końców Sennheisery HD660s kupiłem i bardzo zadowolony jestem. Rozważałem jeszcze HiFimany Sundara i Bayerdynacmica Dt1990s. Ale jak Ci na dynamice zależy to może właśnie jakieś planary?
  • Odpowiedz
@pawelkoszalin2: @Sihill_pl: to najpierw troche teorii:
https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?threads/review-apple-vs-google-usb-c-headphone-adapters.5541/
pod względem zniekształceń i mocy dla słuchawek 'przenosnych/biurkowych' jest aż nadto wystarczający (wersja US nawet nieco mocniejsza) a pod względem jakości muzyki jest uh... no zajebisty, bo to apple a tutaj zawsze jest jak powinno być bez zabarwień.
Sam dac rozpoznawany pod każdym desktopowym os, wspiera mikrofon i obsługuje do 24bik/48khz.

Mam porównanie z dragonflajem red, fiio k3, fiio x3, fiio e7 i applowy dongledac nie ma czego sie wstydzic. W zasadzie (jeśli nie masz słuchawek >250ohm) cały rynek do 400pln może przestać istnieć bo to małe gówno
  • Odpowiedz
  • 66
@Roszp: no kable grają. Jak odpowiednio naciagniesz, zacznie grać jak struna ( )

I jeszcze pewnie mówi o sygnale cyfrowym prawda? (°°
Ciekawe czy ogarną że sygnał idzie też po ścieżkach na płytce w ich ukochanych DACach.
ŚCIEŻKA MA ZNACZENIE, PŁYTKI GRAJO
  • Odpowiedz
  • 137
Rzecz niezwykła, bo rzadko zdarza się, że audiofilskie mity przekładają się na funkcjonalność produktu – a ten mit jest wyjątkowo interesujący. Tym razem rzecz o PS Audio Perfect Wave DAC. Na pierwszy rzut oka, bardzo zwykły przetwornik cyfrowo-analogowy z tej wyższej półki – cena – około 18500 zł, czyli jak na standardy high end, jeszcze nie tak źle.

Sprzęt jak sprzęt. Ma wyświetlacz, zestaw złącz (jako pierwszy DAC złącze I2S przez HDMI), świeci, błyszczy, gra.

To, co jednak wyróżnia ten sprzęt, to możliwość odwrócenia polaryzacji nagrania. Niby nic nadzwyczajnego, w dowolnym DAW, zrobisz to dla dowolnej ścieżki jednym kliknięciem. Tylko że tam ma to praktyczne zastosowanie – jeśli zbieramy sygnał z wielu mikrofonów, możemy napotkać na problemy fazowe. Wtedy często odwraca się polaryzację jednego z nagrań, czyli w praktyce – fala dźwiękowa, która jest sinusoidą, zostaje obrócona. A tutaj obrócimy całe nagranie.
I to w zasadzie tyle. Przy kilku-kilkunastu tysiącach cykli na sekundę nie sposób usłyszeć, czy sinus zaczyna się na plus, czy na minus. No, chyba że ktoś jest audiofilem. To wtedy, szczególnie kiedy koledzy pytają – jak najbardziej! Tylko głuchy by nie usłyszał!
Roszp - Rzecz niezwykła, bo rzadko zdarza się, że audiofilskie mity przekładają się n...

źródło: comment_1610951237bEgRV5EuzsssPZoQMmBcdP.jpg

Pobierz
#audio #audioboners

Z cyklu "Najlepsze cytaty #audiovoodoo ". Ulubiony redaktor pan Wojciech Pacuła i pokaz no nie wiem czego... ignoracji, hipokryzji czy może nieodkrytego geniusza fizyki który rzucił nowe spojrzenie na prawa rządzące wędrówką bitów?

Czasy, w których komputerowcy uważali, że odczyt i dystrybucja plików audio, a także sygnału audio, w niczym nie rożni się od odczytu i dystrybucji innych plików, na przykład do drukarki, są
jakiekolwiek czary-mary odstawiają audiofile to akurat grzebanie w kablach głośnikowych oraz kolumnach ma decydujący wpływ na brzmienie.


@hu-nows: tu masz na analizatorze widma srebrzony kabelek OFC hajfaj teflonem pokryty. Nie pamiętam długości, ale kilka metrów będzie. Mam też pomiary z 12 metrowego odcinka zwykłego kabla hajfaj OCC na interkonekty. Gdzieś na tagu jest też wieszak na takim analizatorze. Nawet jeden miras powtarzał pomiar ( ͡° ͜ʖ ͡°
Roszp - > jakiekolwiek czary-mary odstawiają audiofile to akurat grzebanie w kablach ...

źródło: comment_16102799528WJDxWlTaHBbywbDRbgW6z.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@mmichal: ogólnie klepnięcie czegoś prostego w pythonie nie powinno być trudne, ja zrobiłam prosty skrypt do odtwarzania, ale obsługiwany przez proste przyciski na obudowie: https://codeberg.org/selfisekai/pi-internet-radio, jeśli chcesz to możesz sobie wziąć i przerobić, żeby było jakieś proste API po HTTP lokalnie

z perspektywy czasu powiem tyle:
- karta dźwiękowa w RPi 2 nie powala jakością, w RPi 3 to się chyba nie poprawiło,
- używanie RPi to w ogóle nieopłacalny
  • Odpowiedz
@Sarpens: volumio.
łączysz się później z volumio.local i śmigasz z weba.
Niestety płatne, jeśli chcesz śmigać z Tidala. Jeśli nie masz takich wymagań, to na Spotify działa genialnie. Plus oczywiście radia internetowe
  • Odpowiedz
Zapytałem na grupie fb o jakość zintegrowanego dac w raspberry pi i w nocy pojawił się jeden specjalista, który zaczął mi tłumaczyć, że wyjście hdmi jest od niego i tak gorsze bo cyfrowe a cyfra do muzyki się nie nadaje, no i przewody w hdmi są cienkie więc muzyka staje się bardziej płytka
#audiovoodoo
Śmialiście się z audiofilskiego switcha Tp Link?
To co powiecie na DWA switche (prawdopodobnie również Tp Link) w jednym opakowaniu? Oczywiście również do zastosowań audiofilskich.
Firma SilentAngel, która zabłysła na audiofilskim niebie przebrandowaniem przebrandowanego switcha, właśnie wkracza w nowy rok z nowym produktem - łączy on nie tylko dwa audiofilskie switche, ale również zasilacz liniowy do takowych.

Można całkowicie oddzielić ruch sieciowy "do audio" z tym plebejskim. Albo zbridgeować switche, żeby doznać podwójnego-audiofilskiego oświecenia. Ale wtedy to wiadomo, trzeba syna odłączyć od plejstejszyn i na czas odsłuchu zrezygnować z gołych bab.
Cena na ten moment nie jest znana, ale pamiętajmy, że w tym pudełku są dwa switche za 1800 zł sztuka i zasilacz liniowy za 1900. Więc bez szóstki to pewnie nie podchodź.
Roszp - Śmialiście się z audiofilskiego switcha Tp Link?
To co powiecie na DWA switc...

źródło: comment_1609783531wCyTj1Apz4mdJNjWiMBP8M.jpg

Pobierz
@Roszp:

Można całkowicie oddzielić ruch sieciowy "do audio" z tym plebejskim


Jak ktoś jest takim purystą i boi się zbłąkanych elektronów od dzieci neostrady, to w ogóle powinien używać bezpośredniego kabla od NAS-a do odtwarzacza bez podłączania innych urządzeń. No ale wtedy nie byłoby potrzeby używania żadnego switcha. W końcu audiofile zawsze powtarzają, ze im mniej elementów w torze tym lepiej (oprócz tego który chcemy ci sprzedać, ten jest akurat
  • Odpowiedz
@kozaqwawa jeśli działa Ci te pure audio czyli pominięcie całej sekcji video i daca twoja bym to zostawił. Działać działa. No chyba że bardzo potrzebujesz tego optyka
  • Odpowiedz
Polecam do przeczytania przy porannej kawce tekst o różnicach (lub ich braku) w brzmieniach wzmacniaczy:

http://zrozumiecaudio.blogspot.com/2015/10/wszystkie-wzmacniacze-graja-tak-samo.html?m=1

Tak patrząc nieco z innej strony to nie zdziwiło Was, że producenci wzmacniaczy nigdy nie opisują charakterysttki ich brzmienia audiofilskim językiem, tylko zawsze, ale to zawsze operują telstami typu "naturalne brzmienie", "potęzne brzmienie, kontrolowane" itp

Widzieliscie
@In_thrust_we_trust: Jeden rabin powie tak, a drugi nie.
Przy tej metodologii badania wyniki mnie nie dziwią. Też jestem zdania, że sprzęty za wiele tysięcy PLN to już sprawny marketing i ewentualna cena za ręczne wykonanie.
Ale nie o tym,
Ostatnio robiłem sobie ślepy test wzmacniaczy audio na swoich głośnikach (te same kolumny i kable zawsze). Yamaha vs. Onkyo vs. NAD. I byłem w stanie praktycznie bezbłędnie poznać który jest który
  • Odpowiedz
  • 256
To teraz wszystko jasne! W serwerowniach nie wykorzystuje się audiofilskich kabli ethernet, tylko dlatego, że serwery są montowane w rackach (pewnie audiofilskich!). A klimatyzacja tam jest wykorzystywana tylko po to, żeby w przesyle cyfrowym nie generowały się błędy. Mają łeb te inżyniery.

Także pamiętaj - albo stosujesz audiofilską skrętkę, albo nie zbliżaj się nawet do internetu, bo Ci dane urwie i zamiast wypłaty na konto, dostaniesz zajęcie komornicze.

#audiovoodoo #
Roszp - To teraz wszystko jasne! W serwerowniach nie wykorzystuje się audiofilskich k...

źródło: comment_1608013543SZ5FfE6YD24GmRuyu3H8np.jpg

Pobierz
@Slodkie_Mango_Z_Ananasem

Sama mam ostre ciągoty do dążenia do słuchania muzyki w jak najlepszej jakości

DSD d( ͡° ͜ʖ ͡°)b

tacy ludzie nic nie różnią się od płaskoziemców.

Oj różnią się. Płaskoziemcy gadają głupoty dla atencji. Audiovoodoofile dają się naciągnąć, a wtedy działa klasyczny mechanizm wyparcia. Będą bronić swojego zakupu jak niepodległości bo myśl że wydali majątek na ściemę ich przeraża.
  • Odpowiedz