Wielu "poszkodowanych przez los" , czyli po dokuczaniu przez normictwo czy odrzuceniu i wyśmiewaniu przez #p0lka pisze na wykopie coś o chęci zemsty. Ze skoro oni byli wystawiani to będą teraz wystawiać, albo że skoro oni kiedyś byli zaczepiani przez normików tak doskonale rozumieją tych, którym żyłka pękła i zrobili w szkole strzelaninę.
I tak sobie myślę.
Jest sobie #przegryw X, który wychował się w rodzinie, gdzie miał wszystko zabraniane, podcinane skrzydła, w szkole nie miał znajomych, wszyscy się z niego śmiali, przez depresję i fobię społeczną stał się spierdoxem a przez wzrost różowe się z niego śmieją i olewają.
Wiadomo że taki ktoś miał przesrane, ma już dosyć takiego życia, nie umie wyjść z błędnego koła z powodu niskiej samooceny itp.
I tak sobie myślę.
Jest sobie #przegryw X, który wychował się w rodzinie, gdzie miał wszystko zabraniane, podcinane skrzydła, w szkole nie miał znajomych, wszyscy się z niego śmiali, przez depresję i fobię społeczną stał się spierdoxem a przez wzrost różowe się z niego śmieją i olewają.
Wiadomo że taki ktoś miał przesrane, ma już dosyć takiego życia, nie umie wyjść z błędnego koła z powodu niskiej samooceny itp.
Ile dziś pijesz alkoholu?