Mało znany epizod w historii Polski; podczas reform Października 1956 Chińczycy zapobiegli radzieckiej interwencji w Polsce.

Poznańska prasa przypomina, że w 1992 roku Robert De Niro gościł w Poznaniu i odwiedził redakcję "Gazety Poznańskiej". Był przed pomnikiem Poznańskiego Czerwca 1956, by oddać hołd uczestnikom antykomunistycznego zrywu. W tym tygodniu była kolejna rocznica tego wydarzenia. Znowu mówi się o aktorze

Zespół De Press wykonuje piosenkę napisaną specjalnie z okazji 60. rocznicy Poznańskiego Czerwca 1956 do słów wiersza Kazimiery Iłłakowiczówny. Zespół zreali...

W bloku komunistycznym w swych dążeniach do niezależności przewodziły Węgry i Polska, choć ich historia ułożyła się zupełnie inaczej. Węgrzy zostali zdruzgotani przy pierwszym swoim zrywie. To doświadczenie, tak jak dla Polski powstanie warszawskie, stało się dla Węgrów ogólnonarodową traumą.

23 października 1956 Węgrzy przystąpili do krwawego powstania, pod hasłem walki o wolność za przykładem Polaków. A Polacy w 1956 roku pomogli im tak, jak nikt inny na świecie. W powiązanych specjalny serwis poświęcony rewolucji węgierskiej 1956 a w nim m.in. archiwalne nagrania.

Z okazji 56 rocznicy węgierskiego zrywu galeria zdjęć przedstawiająca tamte wydarzenia. Dodatkowo dwa bonusy - kilka słów o słynnej uczestniczce walk Erice i linki na temat wydarzeń z 1956.

Muzyczne przypomnienie o dzisiejszej rocznicy Poznańskiego Czerwca.

Jesień 1956 r. w bloku komunistycznym była burzliwa. Zmiany na szczytach władzy w Polsce, krwawo stłumione powstanie na Węgrzech. Wydawało się, że tylko Związek Radziecki pozostał spokojną wyspą modelowego socjalizmu. Guzik prawda! Rosjanie też się buntowali.

Powstanie nie było zaplanowane. Rozwinęło się spontanicznie z dwóch legalnych marszów studentów. Jedni demonstrowali poparcie dla antysowieckiego protestu Polaków...

"Kazimierza Flataua uznano za wroga PRL w 1956 roku, a w latach 60. inwigilowano go, podejrzewając o związki z izraelskim wywiadem. O nieznanej historii działań SB przeciwko poznańskiemu fizykowi, muzykowi i astrologowi pisze Krzysztof M. Kaźmierczak..."

W ślad za Polakami w 1956 roku Węgrzy wyszli na ulice manifestując i wnosząc o wolność oraz uzależnienie od Moskwy. Manifestacje z czasem przeradzają się w powstanie zbrojne, które w pewnym sensie będzie porównywane do Powstania Warszawskiego. W walkach ginie ponad 3000 osób.