-Zjedz jajeczko -Nie mogę. Wiesz, że jestem uczulony -Ale to że święconki!
#!$%@?@. Według matki lepiej, żebym zdychał kilka dni ale zjadł jajko bo szaman pokropił wodą z kranu i trzeba bo święta. #katolicyzm #bekazkatoli #zalesie
@asdfghjkl: Myślisz, że jej tego nie mowilem xD? Ostatnio jej tłumaczyłem, że na jej 13 emeryture to ona dopłaca więcej w podatkach niż jej otrzymuje a ta mi powiedziała, że przecież ona nie placi podatku za jedzenie xDD. Więc można mówić jak to człowiek który jest w 100% za pisem #bekazpisu
@slomky Wszyscy przez to przechodziliśmy, nawet po kilka razy. Ty chyba zresztą też. Ale tu o to chodzi, to jest ten rytuał wykluczający słabe elementy, które odpadną z gry zanim ta w ogóle się zacznie. Ale dasz radę, Miras.
@Kotolazik @dobrypolaczek Prince of Persia z 1989 roku, moja pierwsza gra - grałem w nią w 1998 roku na czarno-białym monitorze. Strasznie się bałem tych metalowych szczęk przepaławiających Księcia. (╥﹏╥)
@Lukardio: a najlepsze jest to, że Kościół na takiej "karze" to jeszcze de facto zarobi - ksiądz ogłosi na ambonie jak to jest prześladowany przez państwo to od razu znajdzie się co najmniej dziesięciu chętnych do zapłaty tej "kary" (oczywiście, każdy zapłaci nie wiedząc, że inni to już zrobili).
A jak poda tylko że jest kara bez podawania kwoty, to wtedy może nawet i córka księdza kupi sobie nową pralkę
Najebusy śpio dalej, trzeźwi chodzą po bagnach i wschód słońca fotografują. Okolice Jaworzna( ͡°͜ʖ͡°) W komentarzach reszta( ͡°͜ʖ͡°) miło jak plusikiem rzuciszdla zasięgu. #fotografia #tworczoscwlasna
Ja pieprzę, niektórzy to potrafią być bezczelni... Dzisiaj odebrałem telefon od ciotki - ot, dalsza rodzina, od czasu śmierci dziadków w których domu mieszka, kontakt się praktycznie urwał. Ot, koniec wspólnych świąt i imprez, okazyjne spotkanie się na pogrzebach kogoś z rodziny. Sporadycznie gada z nią moja matka, bo to w końcu #rodzina.
Zacznę od ciotki - idealny wzór roszczeniowości, typowa #p0lka . Jej potrzeba to jej się należy. Ktoś inny coś potrzebuje - weź się za robotę. Nie wiem na kogo głosuje, ale się domyślam. Jak jej coś potrzeba - chlip chlip, ja taka biedna, rodzino pomusz. Ktoś z rodziny - no ja nie wiem, może pomogę może nie, ale pamiętajcie, ja wiecznie żyć nie będę. A dzieci wychowała na swój obraz i podobieństwo.
Moja rola w tej opowieści - ot, człowiek który umie parę rzeczy w domu zrobić, prosta stolarka, murarka, hydraulika i elektryka. Zajmie mi to dwa razy tyle co fachowcowi, ale dam sobie radę. Wykończyłem mieszkanie które rodzice kupili pod wynajem, i moja matula przy jakiejś okazji pochwaliła się ciotce. Do rzeczy,
@DonTadeo: @slomky: @Pimenista: @MaslakSitarz: Jeszcze żebym ja jej coś kur.a zawdzięczał. Każda jej minimalna pomoc była wypominana i/lub odpłatna. Książki po jej dzieciach? Odpłatne. Ciuchy? Odpłatne. Wspólny przejazd? Zrzuta na wachę. Itp, itd.
@mannoroth: amen. Tata zanim zdrowie mu siadło robił całe ogródki na gotowo. Altany, domki, garaże, kostka itp. Dla rodziny robił tylko dwa razy. I mimo ustalonej kwoty w OBYDWU przypadkach było biadolenie, że drogo, że rodzinie by opuścił, że teraz nie mają.
Przez 15 lat prowadziłem pub. Od czasu zamknięcia próbowałem coś tam robić, jakieś pierdoły na wynos, jednocześnie załogę zredukowałem do jednej osoby, dałem odprawy z oszczędności i tyle widziano team. Niestety to nie gastronomia że można wegetować zamówieniami na wynos, z tarczy dostałem łącznie może 10k zł co starczyło opłacić czynsz jeden raz xd wypowiedziałem umowę najmu, zebrałem sprzęt. I aktualnie pracuje na magazynie za 2600 netto. 15 lat pracy, zarządzania, prowadzenia
@wiem_wszystko: Zaraz wszyscy którzy się nie otworzą będą #!$%@? za takie pieniądze po fabrykach. Strajk nic nie da, tamto nic nie da, no to #!$%@? pakować walize i na magazyn przerzucac palety..