Wiadomo, Polska nie prowadziła polityki zagranicznej jak prezydentem został Komorowski, albo Tusk jak był premierem przed 2015 i nie znał angielskiego.
Osobiście wolałbym, żeby prezydent znał dobrze angielski, ale jak widać dla wyborców nie jest kluczowe ile języków zna polityk, tylko jakie ma poglądy. Zresztą nie wiem co PO sobie myślało, że















*Ale tylko tych którzy na mnie głosowali
Tak więc kolejny "prezydent wszystkich Polaków", który słyszy tylko ten głos który pasuje do jego poglądów.
Ktoś
źródło: Screenshot_2025-08-21-14-53-49-17_40deb401b9ffe8e1df2f1cc5ba480b12
Pobierz