washingtonbullet
washingtonbullet
  • 3
@Sagez: nie znam, to pytanie bardziej tak puściłem w powietrze. Mam wrażenie, że polscy jutuberzy to jakieś potworne towarzystwo zakompleksionych gejmerów, którzy dzięki chwilowej popularności zdobyli coś, czego w realnym życiu nie mieliby szans osiągnąć
  • Odpowiedz
visas
  • 3
Nie rozumiem jak schizofrenia może istnieć. pierwszy raz - jasne, masz urojenia, zabierają cię, dają leki i mija. więc następnym razem teoretycznie wiesz ze nie możesz sobie ufać jeżeli nie bierzesz leków? a jak widać tak nie jest
głupie
  • 4
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
washingtonbullet
washingtonbullet
  • 0
tak więc oczekiwałbym, że leki na schizofrenię spowodują u normalnego człowieka ograniczenie funkcji mózgu, przymulenie, zwolnienie myślenia


@tyrytyty: jestem januszem medycyny, ale chyba tak właśnie jest, bo ja biorę na sen lek na schizofrenię (Ketrel). Jedna tabletka i człowiek jest tak zamulony, że idzie spać.
  • Odpowiedz
Piesel-9
  • 2
#mecz
Piesel-9 - #mecz

źródło: sprt

Pobierz

Najlepsza polska dziennikarka sportowa to:

  • Maja Strzelczyk 55.6% (165)
  • Daria Kabała-Malarz 8.1% (24)
  • Paulina Czarnota-Bojarska 4.4% (13)
  • Paulina Chylewska 4.4% (13)
  • Sylwia Dekiert 27.6% (82)

Oddanych głosów: 297

  • 7
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
bulba1605
bulba1605
  • 844
Wczoraj jeden Mireczek opisał jak to jego rodzicom zgrzał się mozg jak wziął urlop na żądanie, pomyślałam, że ja też podzielę się swoją historią.

W mojej pierwszej pracy (korpo kilka lat temu) pierwszy raz miałam straszne zatrucie pokarmowe, to wzięłam w końcu urlop zamiast L4, bo moja matka mi powiedziała, że muszę iść po L4 do LEKARZA ZAKŁADOWEGO, a ja nie wiedziałam gdzie go znaleźć XD dobrze ze nie zapytałam szefowej, bo
  • 94
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
washingtonbullet
washingtonbullet
  • 0
W mojej pierwszej pracy (korpo kilka lat temu) pierwszy raz miałam straszne zatrucie pokarmowe, to wzięłam w końcu urlop zamiast L4, bo moja matka mi powiedziała, że muszę iść po L4 do LEKARZA ZAKŁADOWEGO, a ja nie wiedziałam gdzie go znaleźć


@bulba1605: to też dobra jesteś jak mamusię musiałaś pytać pracując w korpo gdzie się bierze L4
  • Odpowiedz
washingtonbullet
washingtonbullet
  • 2
@SwiatWedlugAndrzeja: chłopie, ciesz się. Najlepszy możliwy wiek na to. Z bagażem doświadczeń, doświadczeniem, o ile nie wyglądasz jak typowy wykopek spod tagu przegryw, możesz sobie wreszcie pożyć. A najlepiej nie wracaj od razu na "rynek matrymonialny" tylko zajmij się sobą - rower, książka, podróże, sport
  • Odpowiedz
washingtonbullet
washingtonbullet
  • 71
@REMEMBER_WHAT_THEY_TOOK_FROM_YOU: bo to nie jest takie zero-jedynkowe. Cholernie trudno znaleźć 1. dobrego terapeutę 2. takiego, który ma z tobą vibe 3. samemu wykrzesać z siebie maxa będąc w depresji, żeby terapia miała powodzenie się udać. To, że chodzi się na sesje to nie wszystko, trzeba wdrażać samemu zmiany w życiu, nikt inny tego nie zrobi. Terapia nie jest receptą, ale jest daniem sobie szansy. niestety, nie każdemu się udaje
  • Odpowiedz
washingtonbullet
washingtonbullet
  • 0
specjalnie używacie takiej definicji żeby nic nie powiedzieć i nic ze strony terapii nie „obiecać” komuś kto na nią pójdzie. Nie da się dyskutować argumentami jeżeli sami zwolennicy terapii nie są pewni jaki ma być jej mierzalny skutek. W takim kształcie to nie jest nauka tylko religia


@Werdna: Nie wiem po co Ci odpisuję, bo i tak masz wyrobione swoje zdanie, więc nikt nikogo nie przekona, ale mogę podzielić się
  • Odpowiedz

Osiągnięcia