Wydarzyła się rzecz straszna :( 1 lutego po godzinie 2.00 w nocy wybuchł pożar domu. Rodzina straciła cały swój dorobek życia. Niestety w poniedziałek w wyniku poparzeń zmarł jeden z 3-letnich chłopców, 5 marca zmarła 35-latka matka a 6 marca 7-letnia córka. Tata, jak i 3 -letnie dziecko nadal walczą o życie. Oprócz nich w domu przebywali 12 i 13-letni synowie poszkodowanego małżeństwa oraz dziadek. Oni w chwili pożaru przebywali w innych pokojach i ratowali rodzeństwo i rodziców z pożaru. W tych trudnych chwilach bardzo bym prosił o pomoc finansową. Nie raz udowodniliśmy że potrafimy dużo zdziałać. Dziękuję wszystkim za pomoc.
@jksg19whqjkwdn21euqkdnh12893u21eh: wykop to cos gorszego od chlewa. Pol rodziny umiera, a wykopki, ze ich strata, bo trzeba bylo sie ubezpieczyc. Co ja tu jeszcze robie...........................
Hej Poznań, ponawiam pytanie ;) w piątek będę u was robił rezonans. Jednak wymóg jest taki, że muszę z kimś być na miejscu żeby mnie odebrał xD jadę sam i ogarniam kogoś na szybko. Rezonans mam o 11:00. Chciałby mi ktoś potowarzyszyć xD? Po wszystkim możemy iść coś zjeść, wypić czy zacząć szybciej weekend. Ja stawiam ( ͡°͜ʖ͡°)
W zeszłe wakacje byłam 2 miesiące w #australia i napisze wam jakie rzeczy najbardziej mnie zaskoczyły. 1. Po każdej niedzielnej mszy świętej (lub raz w tyg w inny dzień) jest organizowane spotkanie dla wiernych. Gdzie ludzie się spotykają. Jest poczęstunek, kawa, zimne napoje, herbata, ciasta, przekąski itp. No i tam po prostu parafianie sobie rozmawiają. Często załatwiają sobie pracę, pomagają w jakiś problemach itp. Jak pojawia się ktoś nowy to każdy mu pomaga jak może. Proponuje, że da mu jakieś meble, pomoże z ogrodem lub zrobi jakąś instalacje. Byłam na takich dwóch i na pierwszym pojawiła się nowa rodzina gdzie nie mieli jeszcze umeblowania do kuchni. Jeszcze tego samego dnia je skompletowali. Bo każdy coś tam miał i chętnie dał. Dla mnie to był szok kulturowy XD.. #katolicyzm
2. W szkole to wgle dzieje się imba. Kuzynka lat 10 do wyboru ma przeróżne zajęcia organizowane po szkole i w weekendy.
Mireczki, sprawa jest dosyć poważna. Nigdy nie prosiłem tutaj o pomoc lecz teraz muszę.
Za 2 tygodnie mam operację, dosyć poważną. Będzie to plastyka całego biodra łącznie z wstawianą endoprotezą. Mam 24 lata i jestem 7 lat po wypadku ze złamaniem panewki biodra z następstwami w postaci uszkodzonego nerwa kulszowego i kilkoma innymi, przez które po owej operacji będę przez całkiem spory czas unieruchomiony. Tu pojawia się problem, bo będę też bez pracy za czym idzie brak zarobków.
Tutaj pojawia się moje pytanie, czy ktoś z Was wie jak mógłbym podjąć się jakiejś pracy zdalnej zza komputera? Z rzeczy jakie potrafię to obróbka zdjęć - Photoshop oraz obróbka Video czym zajmowałem się do tej pory przez 5 lat (Premiere Pro). Oczywiście poza tym bardzo dobra znajomość środowiska komputerowego. Nie znakomita, bo programowanie i znajomość linuxa odpadają.
Mireczki prośba o wykop efekt !!!! Jak widać same kontrole bezpieczeństwa w Escape Roomach to za mało. Bo co z tego, że spełniają wszystkie wymogi bezpieczeństwa, skoro tragedia w Koszalinie spowodowała, że teraz er uznawane są za "problematyczną branże". Tu przykład typowego janusza - wystraszył się i z dnia na dzień wypowiedział ludziom lokal, przez co dobrze prosperujący biznes może tak po prostu upaść. Nikt z was by mireczki nie chciał żeby
@Edziulka25: Wiele dobrych ER musiało się zamknąć ze względów nie związanych z bezpieczeństwem niestety. Przerażające jest to, że prowadzisz biznes w kraju i jednego dnia kładziesz się spać i wszystko jest dobrze a następnego stajesz naprzeciwko całej machiny krajowej która chce Cię zniszczyć.
Tu przykład typowego janusza - wystraszył się i z dnia na dzień wypowiedział ludziom lokal, przez co dobrze prosperujący biznes może tak po prostu upaść.
@Edziulka25: skoro ma takie prawo w umowie, to ich problem że się nie zabezpieczyli. Albo niech walczą z tym wypowiedzeniem.
Ej, przypomniałem sobie właśnie, jak zaczynałem karierę i w pracy miałem komputer, przy którym się zepsuła myszka. Przestraszylem się, ze mnie zaraz zwolnią za zepsucie mojego narzędzia pracy i chyba przez ponad miesiąc poslugiwalem się tylko klawiaturą xDD. W sumie to nie było zbyt trudne, bo w Windowsie obczailem wszystkie skróty klawiaturowe i szło mi to naprawdę zajeszybko, aż weszlo mi to w krew i dostosowałem się do nowych warunków jak ślepy
@lubielizacosy: nie było myszek za pięć złotych w każdym sklepie za rogiem. To był czas w którym każda szanująca się myszka miała kulkę i wtyk PS2. Ludkowie na produkcji przy rozbieraniu i składaniu kartuszy do drukarek zarabiali oszałamiające 650 zl.
#anonimowemirkowyznania Mam starszego o 5 lat, 28-letniego brata. Dwa lata temu jego dziewczyna postanowiła, że będą mieć dziecko, mimo tego, że mój brat twierdził, że nie jest jeszcze na to gotowy i nie chce teraz być ojcem. Bez jego wiedzy i zgody przestała brać pigułki i zaszła w ciążę. Już wtedy wiedziałam, że jest poryta i delikatnie sugerowałam bratu, żeby podziękował jej za współpracę, bo dla mnie to było chore, żeby kogoś tak wrabiać w dziecko.
Po porodzie zapał na bycie "madką" jej chyba trochę ostygł. Bo dzieciaka podrzucała wszystkim. Jej matce, mojej mamie i babci, kuzynkom, ciotkom, a nawet czasami mi. Zaznaczę, że od początku ciąży nie pracowała. Powtarzałam bratu, że mam studia, pracę i obowiązki i nie jestem niańką ich dziecka. On przepraszał, wykłócał się z tą tępą dzidą, zajmował się dzieckiem jak tylko mógł, no ale też pracował, no i się kuźwa nie rozdwoi.
Mój brat musiał wyjechać z powodu pracy do innego miasta na parę dni. Jego kochana dziewczyna zadzwoniła do mnie z tekstem, że ma spotkanie z jej równie inteligentnymi psiapsi i że zajmę się małym. Wyśmiałam ją i definitywnie odmówiłam. Jakiś czas później znowu zadzwoniła mówiąc, że mam NATYCHMIAST wrócić do mieszkania, bo ona nie ma czasu na mnie czekać. Zirytowana kazałam jej spadać, bo mnie nie ma, nie moje dziecko, nie moja sprawa.
@Piotero1: Chyba sobie żartujesz. Nawet gdyby bohaterka powyższego wpisu cierpiała na depresję poporodową, nikt inny, a tylko ona sama, odpowiada za swoje nieodpowiedzialne zachowanie, jakim z całą pewnością było zostawienie rocznego dziecka samego pod drzwiami bloku. W takiej sytuacji nie liczą się okoliczności typu "brak wsparcia od członków rodziny". Członkowie rodziny nie mają żadnego obowiązku pomocy przy dziecku.
Mirki i mirabelki, śledzący moje #podroze Zmontowałem właśnie film, podsumowujący wszystkie moje podróże w 2018 roku. Pewnie na wykop sam się nie nada, bo zaraz będzie, że #chwalo się. Ale może ktoś z Was chciałby wesprzeć naszą pracę łapką :) Nie chodzi o chwalenie się a o to, że PASJA to jest to co nas wszystkich uratuje przed ogólnym zepsuciem i czyni weselszymi ludźmi.
@Pannoramix: nie mam nic do Was i spoko, że podróżujecie (ja nawet tyle bym nie chciał) ale cierpicie na syndrom typowego podróżnika z youtube... wobec tego poprawiam miniaturkę Wam miniaturkę ( ͡°͜ʖ͡°)
@dzek: Nie będę udawał, że zaoszczędziliśmy trochę. Pracując dość ciężko przez wiele lat, wykorzystując każdy dzień wolny by coś zobaczyć i o tym potem napisać, nakręcić film, nie wydając $$$ na pierdoły, nie zmieniając telewizora, auta, nie kupując drogiego mieszkania. Po co mam zmyślać. Internet swoje i tak wie. Przez wiele lat jednak powtarzam i uczę, kto chce słuchać. To nie zasobność portfela decyduje, czy ktoś rusza 4 litery z
Całe życie słyszałam, że mężczyźni wolą blondynki. Lata farbowania włosów uświadomiły mnie, że oni tak naprawdę preferują kobiety stabilne emocjonalnie.
Wezwanie: „14 lat, nieprzytomny, RKO w trakcie”. Lecimy na miejsce, już w karetce odpalamy sprzęt, na miejscu jesteśmy szybko, bo blisko od bazy było. Sprzęt na plecy i do rąk. Wpadamy do domu na miejscu ojciec reanimuje syna. Przejmujemy, ocena, uciski, Lucas, rura, respirator, leki. Wywiad – nie leczony, zdrowy, normalny chłopak z dobrego domu. Poszedł spać i rodzice usłyszeli jak charczy. W trakcie akcji wychodzi na jaw, że lubił eksperymentować z
Pierwsza wigilia bez taty. Zaraz mi #!$%@? serce z smutku. Wszystkiego najlepszego moi drodzy, nie marnujcie życia na niepotrzebne kłótnie z rodziną bo kiedyś może czasu nie starczyć aby wszystko sobie wyjaśnić i wybaczyć. Dobrych i bezpiecznych świąt. #wigilia #swieta #oswiadczenie
@Zawsze_wruce: Może jak się jest przegrywem, zarabia 2k i ma chvjową mordę, którą przekaże się dziecku to rzeczywiście tak jest. Widzę święta udane jak tak plujesz jadem na prawo i lewo ( ͡°͜ʖ͡°)
Pracuję w salonie sprzedaży sieci komórkowej. Przed chwilą był starszy pan, który chciał najtańszy abonament z internetem domowym. On nie korzysta w ogóle, ale podobno jego wnuczek nie chce do niego przychodzić bo "dziadek nie ma internetu, więc po co skoro nie da się pograć". I ten smutek w oczach pana dziadka, gdy o tym mówił... (・へ・)
@Shiki znienawidzisz mnie jeszcze bardziej bo koniec tej historii jest taki, że pan wyszedł bez umowy. Okazało się, że ma zaległości u innego operatora(╥﹏╥)
Czy ja dobrze rozumiem, ze we Francji tak ostro protestuja bo paliwo za 1,5€?
To teraz pomyslcie sobie ze tam srednia to 1,5k€, a u nas - srednia 400€, a paliwo za 1,2€ xD Ale Polska to waleczni Husarzy, a Francja biala flaga, tchorze hehe! Dali biedakom zadatki i programy "+" i wszyscy potulnie morda w kubel xD
@marcooo80 ej własnie, na co teraz nasza jaśnie oświecona prawica narzeka? Przecież we Francji protestuja, z tego co widziałem, w większości rodowici Francuzi, to teraz Francja upada przez protesty Francuzów? Czy oni szkalują Francuzów za to, że nie dają się ruchać swojemu rządowi?
Cześć Wam! Dawno nic nie pisałem, ale dziś jest moment, w którym chciałbym Wam podziękować. Kilka godzin temu zakończyliśmy Rajd Hiszpanii, nie był to dla mnie łatwy debiut, ale wywalczyliśmy z zespołem czwarte miejsce w WRC2. Wiem, że sporo z Was dyskutuje tu o rajdach i dopinguje, to dla mnie ważne i bardzo to doceniam. Dziękuję za to! Dla nas to już koniec tego sezonu w mistrzostwach świata, ale zobaczymy się (mam
Dla tych co nie wiedzą, po lewej Sebestian Loeb - dziewięciokrotny rajdowy mistrz świata, po prawej Peter Solberg - jednokrotny mistrz świata. Po środku mistrz rajdowy mirko @KajetanKajetanowicz ( ͡°͜ʖ͡°)
Wydarzyła się rzecz straszna :( 1 lutego po godzinie 2.00 w nocy wybuchł pożar domu. Rodzina straciła cały swój dorobek życia. Niestety w poniedziałek w wyniku poparzeń zmarł jeden z 3-letnich chłopców, 5 marca zmarła 35-latka matka a 6 marca 7-letnia córka. Tata, jak i 3 -letnie dziecko nadal walczą o życie. Oprócz nich w domu przebywali 12 i 13-letni synowie poszkodowanego małżeństwa oraz dziadek. Oni w chwili pożaru przebywali w innych pokojach i ratowali rodzeństwo i rodziców z pożaru. W tych trudnych chwilach bardzo bym prosił o pomoc finansową. Nie raz udowodniliśmy że potrafimy dużo zdziałać. Dziękuję wszystkim za pomoc.
Artykuły:
https://radio5.com.pl/?s=Jemieliste&submit=Szukaj
źródło: comment_4r42xnBSqlqNWO8ILRDoZZhUJU9Ke7tK.jpg
Pobierz