#gwint Lubię gwinta, jakiś niecały rok temu zagrałem po raz pierwszy i nabiłem na steam w 2 tygodnie 70-80 godzin, grało mi się 3x lepiej niż w hearthstone'a. Szkoda, że tak późno się przekonałem, gdy już przestali tworzyć dodatki. Kiedyś miałem dostęp do zamkniętej bety, ale miałem wtedy z 12-13 lat, za młody na gwinta byłem, za bardzo złożony był, nie chciało mi się poznawać kart, hearthstone był prostszy. Dobrze się
@Wimix21: balatro było meega popularne, więc chyba jest popyt na dobre karcianki. Gwint do dzisiaj byłby karcianką numer 1 na rynku, gdyby go robiło studio które miałoby doświadczenie w tego typu grach. Zbyt dużo błędów popełnili po drodze jednak. Trzeba się cieszyć, że najlepsza karcianka na rynku nadal jest dostępna, za darmo i ciągle na serwerach jest dużo graczy
@Piwnica-wykop: jak jest się młodszym to prowadzi się zwykle zdrowszy i aktywnoejszy tryb życia, np regularny w-f zamiast siedzenia w pracy.
Do tego w młodości masa mięśni w stosunku do masy ciała jest bardziej korzystna niż w dorosłości. Więc ćwiczenia z własną masa ciała się lżej wykonuje. Więc młody, chudy chłopak będzie miał łatwiej przy podciąganiu się vs jakiś 90kg fan siłowni. Za to na ławce wyciśnie już połowę mniej
@opinel: kiedyś po prostu było ogromne zapotrzebowanie na wydatki w infrastrukturę bo państwo było rozwalone po wojnie i był ogromny wyż demograficzny i przybywało ludnosci.
Teraz przy tak rozwiniętej strukturze i dekadach inwestowania np w sieci dróg, takich potrzeb nie ma. Do tego populacja Polski spada i nowe szpitale czy szkoły są wręcz niepotrzebne bo będą stać puste bo nie będzie miał kto tam uczęszczać bo pracować.
@twoj_starrry: problem w tych, że na kredytach hipotecznych banki bardzo słabo zarabiają. Głównie służą im do utrwalania relacji z klientem i cross-sellingu gdzie mogą proponować dodatkowe kredyty. Jakby miał obniżyć cenę hipoteki poniżej rynku, to by wyszło na tym, że lepiej dla banku tych pieniędzy w ogóle nie pożyczać
@avatarr: kredyty gotówkowe i różne inne opłaty jak typu karty kredytowe, czy jakieś tam usługi inwestycyjne itd.
Na kredytach hipotecznych, biorąc pod uwagę ryzyko finansowe szczególnie kredytów gotówkowych to banki prawie nie zarabiają. A te które się wpakowały w kredyty frankowe to może nawet i wyszły na nich na minus.
Z tego powodu różne banki specjalnie ograniczają swoje akcje kredytowe na rynku hipoteczny, ponieważ czasem koszty są większe niż zysk.
@crazy88: rzeczywiście, racja, ja obejrzałem tylko intro i w ogóle nie szczaiłem, że to z poprzedniego sezonu, bo oglądałem go 3 lata temu i nie pamiętałem. Myślałem, że to nowe sceny z Cobel. Dzięki za sprawdzenie
Mirki, jestem zupełnie zielony w tej kwestii, a internet nie pomaga za bardzo. Kupiłem żarówkę Led do gabinetu. Na opakowaniu jest napisane, że moc to 4.3 w = 83 w. Rozumiem już, że Led zużywa mniej energii i jest to odpowiednik 83 w normalnej żarówki.
Natomiast na mojej lampie jest napisane "Maks 50w", czy w takim razie mogę użyć tej żarówki, która ma 4.3w, ale jest to odpowiednik 83w?
OK, Prorank wbity, ale jakim kosztem. Winrate podupadł. Od chyba 3. rangi porzuciłem Lippiego bo już mi się nim rzygać chciało po 90 grach. Najpierw grałem Devo Symiobiozą - deck silny ale nie znoszę takich niepowtarzalnych decków z małą ilością tutorów do kluczowych kart. I oczywiście przegrywam Radę 50/50 jak mi trzeba jakąś kartę, ale jak jest 1/6 szans, że zagrywając spalę Eithnee w R1 to się to dzieje xD Więc się
Hard stuck na R4. Okazało się, że nieznajomość mety i efektów 40% kart w grze może być problematyczna :D Największe zdziwko do tej pory to jakiś różowy Geels za 30 punktów xD #gwint
@jombsik: niestety, żeby wbić do pro rank, trzeba dobrze poznać różne decki żeby wiedzieć co przeciwnik będzie grał. Polecam często zmieniać talie, żeby samemu zobaczyć jak się gra danym liderem
@Wimix21: @Slejpnir zgadza się, teraz chyba jest najlepszy czas w historii na takie casualowe granie. Ponieważ jest bardzo zdywersyfikowana meta, więc nie nudzi się szybko, bo ciągle się trafia na inne decki. Do tego nadal dużo osób w to gra więc nie trzeba długo czekać na rozgrywkę.
Jeśli ktoś jest zainteresowany to dzisiaj miał miejsce turniej gwinta, był streamowany na kanale https://www.youtube.com/@kungfoorabbit Można podpatrzeć ciekawe decki i strategie.
@Wimix21: gdy zagrałeś w normalnego gwinta, to ten z Wiedźmina gwint będzie nie do grania. W porównaniu do pełnoprawnej wersji jest ultra nudny i prosty. Sprowadza się tak naprawdę do grania jak największej ilości szpiegów i to jest insta win.
Dużo spamu o wyborach prezydenckich więc dorzucę swoją cegiełkę.
Dla mnie jako patrioty schemat jest prosty. W pierwszej turze będę głosował na najlepszego swojego kandydata, w drugiej turze zagłosuje na przeciwnika PiSu ktokolwiek by to nie był.
@koloras90: po co sączysz tę propagande rodem z republiki? Tak PiS pobudował, że CPK tylko w planach, Izera nawet nie ruszona, Elektrownia Jądrowa to szczere pole, pomimo 8 lat planowania i miliardów wydanych na pensje ludzi którzy siedzieli w zarządach i nic nie robili. A poprzednie rządy PO-PSL to ogromny rozwój infrastruktury, nawet ludzie śmiali się, że Polska to jeden wielki teren budowy, stadiony, drogi i to w czasie największego
Dzisiaj może być sądny dzień dla Tomczaka i jego miłości deweloperskiej. Widzę, że jest grzane na wielu frontach o tym jaką kasę z tego trzepał i trzepie.
#blackpill baba zawsze będzie miała miękkie lądowanie w życiu nie ważne co robiła, czy jest brzydka czy nie zawsze znajdą się miliony kukoldów gotowe podać pomocną dłoń xd
Ale jak to, przecież to ponoć na całym zachodzie ludzie są wyzyskiwani przez landlordoów tak samo jak w Polsce, czyżby wzrostowicze znowu kłamali? Śmiesznie to wygląda, że w miejscach gdzie jest najgorsza demografia jest największa bańka na nieruchach, jak to p--------e to huk odbytow januszy bedzie słyszalny nawet w australii
@the_good_guy: bo nie mają. W Japonii czy Włoszech gdzie ceny domów stoją od lat i są w porównaniu do Polski naprawdę tanie, w współczynnik dzietności też leci na łeb i często jest niższy niż w Polsce
Lubię gwinta, jakiś niecały rok temu zagrałem po raz pierwszy i nabiłem na steam w 2 tygodnie 70-80 godzin, grało mi się 3x lepiej niż w hearthstone'a. Szkoda, że tak późno się przekonałem, gdy już przestali tworzyć dodatki. Kiedyś miałem dostęp do zamkniętej bety, ale miałem wtedy z 12-13 lat, za młody na gwinta byłem, za bardzo złożony był, nie chciało mi się poznawać kart, hearthstone był prostszy.
Dobrze się