brovar
  • 59
nsfw
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 5
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Zamaskowany_Kotek
  • 3
W środku nocy włączyła mi się hulajnoga i nie chciała wyłączyć. Po 30 minutach diagnoza postawiona. Zdechła płyta główna. I to najprawdopodobniej przez te customowe oprogramowanie, bo sflashować stockowe się udało, ale działało dalej stare, po chwili zaczęły się niezłe maniany odwalać i już nie włączyła.
Także ten, pojeżdżone ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ale nie koniec nadziei. Mam akurat programator do stmów. Spróbuję bezpośrednio wgrać i zobaczymy co
  • 11
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
polock
  • 1506
Ja j---e. Madka napisała do radia żaląc się na nauczyciela, że ten nie pozwalał jej Analkowi używać kalkulatora na sprawdzianie z matematyki, tylko musiał nauczyć się tabliczki mnożenia do 10
Ja pierd... co za czasy.
#madki
  • 70
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
s.....e
s.....e
  • 2562
Jestem na wypowiedzeniu. Szef zapytał mnie wczoraj, ile chciałabym podwyżki, żebym została. Przy czym nalegał cały czas, żebym się nie zwalniała i olaboga, czemu w ogóle to robię. Podałam mu kwotę (gdyby ktoś pytał: nie jest to kwota z kosmosu ani oderwana od rzeczywistości; większość z was pewnie by powiedziała, że to g---o nie pieniądz). A on mi na to "No wiesz, my chcemy dać ci pieniądze, ale musisz dać coś w
  • 160
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
lubielizacosy
  • 1541
( ͡° ͜ʖ ͡°) Moja pijana w sztok dziewczyna właśnie powiedziała mi, że uprawiała dotąd s--s z ponad 17 kolesiami. Oznajmiła "byłam straszną zdzirą na erazmusie, ale wybaczysz mi, prawda kochanie?". I wtedy n------a zasnęła z głową na moich kolanach. Jesteśmy w związku od dwóch lat i mieszkamy ze sobą. Nie używaliśmy nigdy prezerwatyw. Odp: "-byłam straszną zdzirą na erazmusie" 2 lata * 364 dni/ rok / 17
  • 53
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
V....._
V....._
  • 76
Możecie nalać polaczkowi Don Perignona, albo dobrej w----y 18 letniej. Polaczek wypije duszkiem i powie, że cierpkie i jakieś mdłe. Dacie polakowi trufli to powie, że to jakiś zgniły czosnek. Zaparzycie polaczkowi dobrego espresso z dobrej, ręcznej maszyny, z świeżo mielonych ziaren bardzo dobrej jakości, powie że jakaś mała ta kawa i w ogóle kwaśna i i dziwnie smakuje. Dlatego mnie nie dziwi, że 3/4 z was, biedaki szkaluje HAWAJSKĄ. Nie dziwi
V....._ - Możecie nalać polaczkowi Don Perignona, albo dobrej w----y 18 letniej. Pola...

źródło: comment_7AbIEymbVxRSZyjYA5GwxU1oQx5sVeaN.jpg

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Ciastek993
  • 1
Mireczki robił ktoś z was zdjęcia do dowodu/prawa jazdy w punkcie w urzędzie pracy na szymanowskiego?
Ta pani to obrabia jakoś te zdjęcia w fotoszopie coby było ładniej, czy tylko żeby spełniły wymogi? ( ͡º ͜ʖ͡º)

Muszę gdzieś jutro szybko zrobić fotki (・へ・)

#kielce
  • 4
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
pietrek3121
  • 44
Ilekroć spotykam kogoś i temat wchodzi na drogę np. Zakupu samochodu to jest ta sama odpowiedź "no ale Ty to sobie wrzucisz w koszty bo masz firmę" i to z takim grymasem jakby kupując coś na firmę nie było trzeba za to płacić a to wrzucanie w koszty to jakiś magiczny sposób żeby mieć wszystko za darmo xd #januszebiznesu #finanse #podatki
  • 18
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
usermax
usermax
  • 0
@pietrek3121: wszyscy których znam biorą auta w leasing a jeżdżą nimi matki żony i kochanki..Nie wiem o co kaman ale chwalą się że auto najpierw musi postać pod firmą miesiac tzn być uzywane w firmie a potem już do domu
  • Odpowiedz
piwosz-neofita
  • 1867
Podjeżdżam pod klub. Wysiadam. Poprawiam marynarkę. Jest rok 1985. Jesteśmy w Miami. Jest ciepło. Jest ciepła, letnia noc. Wieje wiatr od morza.
Mijam kolejkę do wejścia i podchodzę do bramkarza.

- Detektyw Mrozinsky - mówię do niego. I pokazuję blachę Miami PD.
- OK - odpowiada bramkarz. I wpuszcza mnie do środka. Wchodzę.
Schodzę schodami do głównej sali. Na parkiecie tańczą k---y, złodzieje i dilerzy. Podli ludzie, ale przynajmniej muzyka jest dobra. Phil Collins. Lubię Phila
  • 58
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
reventon
  • 2657
Najbardziej znienawidzonym przeze mnie momentem wesela jest chwila jak orkiestra puści nasz znany, polski przebój "Facet to świnia". To co się dzieje wtedy z kobietami potrafi przekroczyć ludzkie pojęcie. Odpala się w nich jakaś zwierzęca feministyczna natura i parkiet nie różni się za bardzo od wybiegu. Paluchy wskazujące niczym świdry niemal wbijają się w klatki, czoła, buzie i inne części ciała swoich partnerów oraz rzucają je po całej sali wskazując innych facetów,
  • 128
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Osiągnięcia