@SUQ-MADIQ: @Dave987654321: Opis wprowadza w błąd. Sprawca JEST pełnoletni. W artykule natomiast nie ma nic o karze dla sprawcy. Krótkie googlanie i:
"Noch ist nicht entschieden, ob M. nach Erwachsenen- oder Jugendstrafrecht angeklagt wird. Neben dem Alter und seiner Persönlichkeit, der Lebens- und Arbeitssituation spielen auch Vorstrafen eine Rolle. Es sei aber eher unwahrscheinlich, dass ein Beschuldigter, der gerade erst wenige Tage 18 sei, schon nach Erwachsenenstrafrecht behandelt werde, so
@swierzaq: A kim ta kobieta była? Tak sobie na ulicy to powiedziała?
3.5€ to ja codziennie zostawiam w podatkach (głównie VAT) podczas zwykłych zakupów. (No i przyznam się, dziś zagrałem niemieckiemu fiskusowi na nosie i zatankowałem 60L benzyny w Luksemburgu, 100m od granicy).
@bart88uk: O Niemcach? Myślałem, że o imigrantach w Niemczech... a demolowanie mienia publicznego i prywatnych samochodów to raczej na przedmieściach Paryża... a tam Niemcy już nie rządzą od kilkudziesięciu lat.
@swierzaq: No a swoją drogą, to imigranci zostawiają przecież znacznie większe kwoty w podatkach pośrednich przy zakupie różnych produktów i usług. Jeść trzeba, a wzorem warszawskich słoików, to nie da się co weekend do Polski po zakupy wracać ;-)
A dosłownie wczoraj przeczytałem dowcip: "Feministki od lat walczą o równouprawnienie, a mimo tego po dziś dzień mały zielony albo czerwony mężczyzna pozwala im lub nie pozwala przejść przez ulicę."
@mich_al: Nadal, komputer może Tobie wyświetlić, że zagłosowałeś na X, a do centrali wyśle, że głos był na Y. W dodatku możliwe staje się sprawdzenie kto jak głosował - a to już nie do przyjęcia (zauważ, że organy państwowe mogą posiadać kopie kluczy zapisanych na dowodzie osobistym).
Rozwiązaniem mogło by być utworzenie zanonymizowanego klucza przy wydawaniu karty. Tzn. otrzymujesz kartę i losowy numer ID w dwóch kopiach. Jeden numer przyklejany jest
@farmerjanek: Teoretycznie taka cyfrowa urna może od razu wydrukować Ci kopię z dołączoną informacją o dokonanym wyborze (w postaci tekstu - do ew. zgłaszania błędów źle zaliczonego głosu) + podpisem cyfrowym dokonanego wyboru (do sprawdzenia ew. autentyczności w sądzie). Jeśli dodatkowo będzie tam anonimowe ID, po którym możesz sprawdzić w necie jak ten głos został zaliczony, a ktokolwiek będzie mógł pobrać całą bazę głosów do siebie, to system będzie praktycznie nie
@TheMan: Dlaczego tak się upierasz na tym numerze DO lub PESEL? Po co tworzyć połączenie osoba-głos? Lepiej, żeby takie połączenie nie istniało. Można np. wydrukować kopię głosu z tym ID - wtedy w przypadku wykrycia fałszerstwa/pomyłki nie jest ważne, że X oddał głos numer AXF$#1, ale że głos numer AXF$#1 jest źle policzony - i nie ma sensu dochodzić czyj to głos. (oczywiście, to X w pierwszej kolejności miał dostęp do
@LooZ: Ten sposób ma również poważną wadę. Zauważ, że po oddaniu głosu nie ma możliwości udowodnienie, że głosowałeś na Korwina, a nie na Tuska, bo część z "pytaniem/nazwiskiem" uległa zniszczeniu. Atak mógłby polegać na tym, że karta o ID X ma pytania: Tusk / Korwin, a system arbitralnie sobie dobierze czy miała pytania Tusk/Korwin czy może Korwin/Tusk. Przyjdziesz do domu, sprawdzisz skan i skan będzie się zgadzał. Nawet jeśli napiszą, że
@voidheart: Jeśli dobrze rozumiem jak ten system jest zorganizowany, to nie ma możliwości udowodnienia, że głosowałeś na "Korwina", a Twój głos zaliczono na poczet "Tuska". Niszcząc "listę pytań" pozbawiasz się dowodu weryfikowalności Twojego głosu. Tzn. później sprawdzisz sobie w internecie, że postawiłeś krzyżyk trzeci od góry... na Twojej kartce to było "Korwin", ale system będzie twierdził, że tam był "Tusk", a Ty nieuważnie czytałeś. Także nawet po udostępnieniu surowych danych fundacjom.
Brak informacji o metodologii tych badań, więc wyniki można sobie o kant tyłka potłuc. Np. mój brat z żoną - od dwóch lat mieszkają razem we własnym domu, ale zameldowani są każde u swoich rodziców - ot, dom "ciągle w budowie" z powodów kredytowych/podatkowych. De facto w budowie jest już tylko taras. Ja też jestem ciągle zameldowany u rodziców, chociaż nie mieszkam u nich już 13 lat: 5 lat studiów w innym
Hmn... różnie to bywa. Swego czasu miałem SE Xperia x10i. Pewnego dnia po prostu przestał się ładować (chyba dostał dużym prądem po USB podczas uruchamiania samochodu) co w zasadzie uniemożliwiło korzystanie z niego. Poszedłem na smartfonowy odwyk, a jakiś czas później wpadła mi w ręce gwarancja... kończąca się za 2 miesiące. Stwierdziłem, że nic nie tracę i wysłałem. Jakież było moje zdziwienie jak kurier przyjechał z paczką i listem: "Z przykrością informujemy,
Oni chyba nie rozumieją, że to nie o ciężką pracę chodzi, tylko o efekty. Na moje mogą pracować lekko, o ile system będzie działać. A skoro pracowali ciężko, to już ciężej nie mogą - czyli jeśli system nie działa teraz, to następnym razem też nie. Trzeba wymienić pracowników, może następni dadzą sobie radę, prosta sprawa.
@arek93298: Haha... tak samo jak Nowak obiecał odejść z polityki i złożyć mandat. :D Albo jak Tusk powiedział, że w wrześniu zda sprawozdanie w sprawie afery podsłuchowej... i co? mamy listopad, za to nie ma już Tuska :D Odwlekanie decyzji na później, jak sprawa przycichnie i nikt się nie będzie nią interesował, to metoda którą stosuje m.in. PO z Twojego logo - po aparatczyku z PRL jakim jest Czapiński nie spodziewam
@arek93298: Mógłby powiedzieć: zawiodłem, przepraszam, ogłaszam jednocześnie, że z chwilą ogłoszenia ostatecznych wyników cały zarząd PKW poddaje się do dymisji.
Podać wprost, a nie odwlekać i stwarzać atmosferę niepewności. To by było zachowanie odpowiedzialne, honorowe i dojrzałe.
Prezydent Niemiec zrezygnował ze stanowiska, kiedy pojawiły się POSZLAKI! (tak, tylko poszlaki), że otrzymywał korzyści majątkowe od biznesmena. Ostatecznie udowodniono tylko to, że biznesmen zapłacił za jedną dodatkową noc prezydenckiej pary w hotelu (podczas
@shim-on: no właśnie, chyba. Nie ma o tym ani słowa w filmiku. Co więcej, ich sposób zostawił dużo soku w owocach, nie mówiąc już o tym, że pochlapali stół wokół.
@nieczytelny: Bo w Poznaniu nikt o zdrowych zmysłach tęczy by nie postawił :D Skoro gotowi byli spalić teatr za jakieś spektakle, to taka tęcza poszła by z dymem na uroczystości otwarcia ;-)
@ShooleR: Problem w tym, że dla polityków (chyba wszystkich opcji mających kiedykolwiek władzę) polskie przedsiębiorstwa były zawsze takim wrzodem na du***.
@fuuYeah: Skoro dziecko nie do końca opanowało jazdę na rowerze, to lepiej żeby się władowało w trawiasty rów niż zahaczyło kierownicą o barierkę i wyrżnęło się na asfalcie/betonie waląc głową w metalową barierkę.
Im więcej środków bezpieczeństwa, tym mniej ludzie uczą się samemu dbać o bezpieczeństwo.
@fuuYeah: Czy jak uczyłeś się jeździć samochodem, to na pierwszej lekcji pojechałeś na najbardziej ruchliwą ulicę w mieście? Ogarnij się człowieku, bo z taką postawą wychowasz swoje dzieci na jakieś siuśmajtki.
@Dave987654321:
Opis wprowadza w błąd. Sprawca JEST pełnoletni. W artykule natomiast nie ma nic o karze dla sprawcy. Krótkie googlanie i:
"Noch ist nicht entschieden, ob M. nach Erwachsenen- oder Jugendstrafrecht angeklagt wird. Neben dem Alter und seiner Persönlichkeit, der Lebens- und Arbeitssituation spielen auch Vorstrafen eine Rolle. Es sei aber eher unwahrscheinlich, dass ein Beschuldigter, der gerade erst wenige Tage 18 sei, schon nach Erwachsenenstrafrecht behandelt werde, so