Polewanie przemarzniętych ludzi wodą, tak polskie służby traktują biednych uchodźców... A nie, czekaj to policja pacyfikuje strajkujących górników za rządów Tuska.
mówiąc w 100% poważnie, to nigdy nie zrozumiem jak można być przeciwko małżeństwom osób tej samej płci. jak można mieć ból dupy o to, że dwie dorosłe osoby chcą sobie razem żyć nie robiąc przecież w ten sposób nikomu żadnej krzywy XD to chyba wyłącznie czysta ludzka zawiść, bo innego logicznego wytłumaczenia nie ma.
transfobia to chyba jeszcze większa beka, ktoś ma ból dupy o to jak ktoś chce się nazywać i
@bord0: już oczywiście wszystko sprowadzasz do wsadzania penisa do tyłka xD. tak samo mogę powiedzieć o małżeństwach osób różnych płci, chodzi im tylko o wkładanie penisa w cipe, o boże w dupę też wkładają, w usta, o jezu.
Zamawiał ktoś węgiel od pgg i już dostał zamówienie? Zmienili mi status na wysłany i pytanie czy dzisiaj mi to przywiozą albo zwiedzi cała Polskę? Do mnie 50km mają, ale Poczta polska xD
@Ragll: Ja w pierwszym sbc po wyjściu gry (nie po stały access) elita 1 i z tej samej pczki cr7 i Pogba (wtedy Pogba wart jeszcze 130k bodajże). Gram nimi do teraz, co tydzień e1 i #!$%@? oddaje. Jak jeszcze nie robiłeś to polecam hybrydy z sbc teraz robić. Mi wczoraj foden RB wypadł to się zwróciło dużo ;)
W nawiązaniu do mojego poprzedniego wpisu, co powiedzielibyście na cykliczne małe #bitcoin #rozdajo ? Ostatnio dobrze mi idzie na #gielda więc sporo drobnych się nazbierało ;) Powiedzmy, 10 satoshi za plus, raz na tydzień, by jak najwięcej osób zaznajomić z ideą #btc, założeniem portfela, transakcjami itd. Warto iść z krypto pod strzechy. Pierwsze losowanie jutro wieczorem.
Male #rozdajo z okazji awansu w pracy :P Sposrod ludzi plusujacych ten wpis wylosuje osobe, ktora zamowi zarcie na moj koszt w sobote. Warunkiem jest mozliwosc platnosci karta Visa. Gwarantuje zarcie do 100zl wiec sobota bez #gotujzwykopem ( ͡°͜ʖ͡°) EDIT: wymagana bedzie tez fota zarcia po zamowieniu! EDIT2: losowanie jutro wieczorem.
#rozdajo znaleziony na strychu toaletowy zestaw golfowy, kompletny (składany kij, 2 piłki, "dołek" i zielona trawa w rolce, nie wiem czy ta zawieszka jest w środku) paczkomat na mój koszt, losowanie we wtorek (nie wiem o której), raczej mirkorandom chyba, że jakiś komentarz rozłoży mnie na łopatki ¯\_(ツ)_/¯
@lbjaco: Mam kolegę który bawi się w "rozdziewiczanie kibli", co inny znajomek się wprowadzi do nowego mieszkania,czy tam wynajmie coś nowego to on do niego wpada i idzie srać po czym wysyła innym zdjęcie swoich spodni i gaci przy kostkach (wiadomo ocb). Jak wygram to zdecydowanie leci do niego by mógł rozwinąć swój rytuał o partyjkę golfa. ( ͡°͜ʖ͡°)
@WHlTE: chyba wziął sobie do serca słowa Lewego i chce strzelic te conajmniej 10 bramek w sezonie. ciekawe jaka cena będzie za niego w letnim okienku. czuje że razem z Kozłowskim rozbiją bank
#anonimowemirkowyznania Z perspektywy niemal czterdziestolatka, co nie kwalifikuje się z pozoru na #przegryw - bo spoko praca, spoko kasa, jakieś hobby mam, laski w łóżku na noc też są czasem - ale mimo wszystko tak się właśnie czuje: nie czekajcie na to, że kiedyś będzie lepiej, że będziecie bardziej gotowi, że najpierw musicie ogarnąć karierę, albo się wybawić w życiu. Nie czekajcie ani z zakładaniem rodzin ani z płodzeniem dzieci. Nie dajcie się porwać idiotyzmom typu #antynatalizm bo są wygodne i mądrze brzmią, bo całe ich sedno to stos wymówek na to żeby jakoś wytłumaczyć przed sobą strach przed odpowiedzialnością.
Nie, nie będziecie mieli więcej siły za x lat, po trzydziestce zauwazycie szybki spadek formy, w każdej postaci i w każdym rozumieniu. Nawet jak jesteś fit to dobrze już wiesz że nie regenerujesz się tak szybko i metabolizm wyraxnie ci zwolnił. Po trzydziestce wcale też nie ma rzeszy ludzi z których będziecie mogli przebierać, bo "uderzą w ścianę" i będą łapali co popadnie; wymagania z wiekiem tylko rosną, tak u facetów jak i u lasek. Zaczynanie związku po trzydziestce to prosta droga do frustracji i szybkich rozwodów, bo przedzieranie się przez cudze traumy i bariery ochronne każdego w końcu wykańcza. Jak bierzesz cokolwiek żeby było - to sam odejdziesz, bo też masz już wymagania a cierpliwości z wiekiem nie przybywa. Chroniczny brak czasu, bo fajna praca i fajna kasa gwarantuje chroniczny brak czasu w zamian, nie ułatwią wam poznawania ludzi w realu. Bo gdzie można pójść i kogo poznać jak na jutro jeszcze trzeba ogarnąć wycenę i odpisać na maila? Tindery to obecnie gówno i strata czasu. Nawet jak skończysz z kimś w czyimś łóżku to na jak długo - jedną noc? Dwie jeśli było fajnie? To już na pewnym etapie nawet nie cieszy, bo wolisz się wyspać niż zaliczyć, to nawet ego nie buduje. A na głębsze poznanie kogoś musisz zaakceptować całą tę osobę, z pełnym bagażem traum i barier i wymagań z kosmosu, przy czym ona też twoich wymagań z kosmosu nie spełnia.
I żeby to tylko były moje własne frustracje - ale to jest standard w całym przekroju wiekowym w dekadzie od mojego rocznika. Szczęśliwi są już tylko ci, co albo z własnej woli albo z wpadki te rodziny pozakładali. Jako młody gnojek bym powiedział, że to głupie - ale to oni mają jakikolwiek znaczący cel w życiu. Ci co wpadli wcześnie i mają już dorosłe dzieci to teraz właśnie zaczynają swoją drugą młodość. To widać! A reszta... jesteśmy bandą zmęczonych i samotnych ludzi żyjących od weekendu do weekendu, od wakacji do wakacji. Z mniejszą czy większą karierą i kasą która nic nie daje. Coraz więcej osób siedzi w alkoholu, albo (jak kogoś stać i ma telefony) w białym. Bo i co zostaje - pasje, które do niczego nie prowadzą i po tylu latach sie wypaliły? Osiągnięcia typu, nie wiem, maraton czy wejście na siedmiotysięcznik? Nikogo to nie obchodzi, bo i nikt nie trzyma za was kciuków. Możesz koronę kontynentu zdobyć i co najwyżej w kuchni usłyszysz "fajnie fajnie, ale jak byłam/em w Nepalu..." Czego byście nie osiągnęli, co byście jeszcze zrobili, czego nie widzieli i gdzie nie byli, będzie to w ogólnym rozrachunku bezwartościowe - no chyba, ze wasze korpo albo klient mogą zarobić to dostaniecie wypłatę i ekstra butelkę wina za kilka stów...
Zapraszam wszystkich do ostatniego w tym sezonie #rozdajo mixu super ostrych papryczek, do wygrania 300g świeżych papryczek prosto z krzaczka z mojej uprawy.
A gdyby ktoś chciał kupić to zapraszam na allegro, link poniżej.
Łam przepisy, potem płacz że ktoś "doniósł". Typowa polaczkowata mentalność, #!$%@?, łam przepisy, stwarzaj zagrożenie w ruchu, ale jak mnie ktoś złapie to źli ludzie, społeczniacy XD
@vieniasn: wszedłem na stronę Dziennika i sie nie zawiodłem: "Ile płacą za donoszenie", "Reaktywacja Ormo" ,"#!$%@? frajer" - gość w profilu kierowca autobusu MPK. Ale się #!$%@?łem, musze to rozchodzić. Chlew obsrany gównem, nic więcej.
#bialorus #policja #granica
źródło: comment_1637171315gxZz5ipiZwVdPrRRxuN6TT.jpg
Pobierz