Byłem wczoraj rano na siłce. Robiłem FBW pierwszy raz od października. Dzisiaj czuję zakwasy górnej części ciała, dolnej odczuwam minimalne Chciałem pojechać na stadion lekkoatletyczny porobić jakieś szybkie, mocne odcinki typu 6x200m Jest sens?
@rales: ja jak mam zakwasy góry to i tak średnio jestem w stanie wykonać jakieś szybkie akcenty, te mięśnie tez jednak biorą udział. Jeśli chodzi o spalenie kalorii, to luz, ale jeśli to element jakiegoś planu i masz określone tempa, to może być słabo
Mireczki, nie mieszkam a Krakowie od września i nie mam kogo podpytać, gdzie mogę jutro usiąść w 3 osoby napić się piwka? Latała gdzieś lista barów, może być na priv jak coś
Najdłużej mi schodzi z wiązaniem butów jak sie wybieram na trening(╯︵╰,) Mam longi ktore maja juz z 1kkm i generalnie nic nim nie jest poza tym ze pięty mam tak wytarte że juz nie da się w nich chodzić.
Mam też pegi36 z zamkiem niby ma być szybciej. I jest jak ściągam ale jak trzeba ubrać to muszę luzować linki. Zamek zapiąć i dopiero
@nohtyp_: już podjąłeś decyzje, ale może komuś się przyda. od razu po zakupie 37 chciałem je zwrócić xD teraz mam już nabiegane jakieś 250 km i jest ok, ale szału nie ma. Sporo podeszwy jest, przez co w poprzednikach biega mi się lżej, lepiej czuć podłoże, przez pierwsze biegi tez mocno czułem rozcięgno podeszwowe. Na plus za to przyczepność, w 36 jak wyszedłem na obecne warunki, to czułem się jak
@nohtyp_: a i daj znać jak coś wybierzesz, tez chodzą mi pi głowie adidasy. Moje pierwsze buty to były jakieś tanie boosty z factory, super je wspominam
@Zralok: w Tomaszowie polecam okolice Spały albo zalewu Sulejowskiego - tu już praktycznie dowolnie, Krakow - koło doliny Bedkowskiej było w miarę spoko, można się powspinać
elo biegowe świry, chciałbym coś pobiegać końcem sierpnia/we wrześniu/październiku. niby Marzanny nie odwołali, ale jakoś tego nie widzę, dzieje się coś kameralnego w okolicach #krakow? preferowałbym dystans od dyszki do połówki, ale rozważę wszystko :D
@enron: witam Panie enron ( ͡°͜ʖ͡°) myślisz, ze będzie Marzanna? Chyba póki co nie można organizować tak dużych imprez? A tam było ponad 2 tys. osób z tego co kojarzę
Właśnie jest tez nocna dycha przy maratonie, ale zapisy nie działają. Na maraton to jednak za słaby jestem, przez pandemie nie biegałem w ogóle :/
@enron: z tego co czytałem to tak. Powstał związek jakiś który zawnioskowal o podniesienie tych limitu ale to do 1000 na sierpień i 5 we wrześniu bodaj
Miałem tydzień przerwy i pobieglem sobie 7km z podbiegami w tempie 5:15, gdzie normalnie taka sama trasę robiłem zazwyczaj w tempie koło 5:40. Mało tego, czułem, że mógłbym takim tempie pociągnąć jeszcze trochę, myślę że do 10km spokojnie (a biegałem tak jak zawsze na luzie na w miarę spokojnym tetnie). Dzień czy dwa przerwy jak zazwyczaj robię kontra tydzień to aż taka różnica? Przed jakimiś startami ile dni się robi przerwy żeby
@Wirtuoz: specjalista nie jestem, ale po kilkudniowej przerwie tez mam dużo lżejsze nogi, zależnie od obciążeń są one bardziej czy mniej wymęczone. Plus, po takiej przerwie glikogenu pewnie sporo więcej.
Przed zawodami robi się tappering, ale niekoniecznie polega on na typowym niebieganiu i zależy od dystansu
Mirki, szukam buta do biegania z dobra amortyzacja. Zamowilem ultraboosty ale szczerze mowiac jakos jestem zawiedziony. Myslalem ze but za 700 zł (kupiony na promce za mniej) bedzie lepiej tryzmal stope xD Co poleccicie? W sklepachbiegacza i stacjonarnych czesto nie maja wielu modeli wiec odpada ;/ #buty #bieganie #adidas #decathlon #butydobiegania #biegajzwykopem #nike #mizuno
Moje longi z deca mają już rok. Dziki park w którym biegam cywilizuje się czyli ścieżki ziemne zamieniają na betonowe. I już to czuje w kolanach. Miałem nadzieję że jak przyjdą pegassusy to pomogą.
@mlek: dźwięki, dodałem go na stravie jakoś w tym tygodniu. A mogę sobie zapis trasy wyeksportować gdzieś żeby mnie np. Google Maps kierowało na słuchawce?
@xSzatekx: fajny post, ja od 4 miechow próbuję zagęścić zarost, ale powoli to idzie. Skąd bierzesz LCLT? Widzę tylko w kapsułkach, a on chyba jest średni
Dzisiaj udało się dość mocno przesunąć rekord a ostatnio praktycznie nie byłem w stanie pobiec na maksa z powodu lekkiego dyskomfortu w stopie. Cholernie nie chciało mi się dzisiaj wyjść z domu, czułem się niewyspany, lekko zmęczony i totalnie bez weny a tu taka niespodzianka :D
wczorajsze rytmy 15x(200/200) - dość ciężko się biegło, ale w sumie wszystkie równiutko w tempie 4:00/km, więc spoko
i dzisiejsze wybieganie - wybrałem się na wycieczkę na kopce i wreszcie pobiegać po lasku wolskim. wyszło 300m w górę, więc jak dla mnie super wynik. trochę asfaltu, szutru, trochę błota - generalnie bardzo fajnie, będę robił tę trasę co jakiś czas. nogi strasznie ciężkie po wczoraj - już pierwsze kilometry wchodziły sporo powyżej 6:00/km
@blazko: no ale teraz mam całe w błocie Hoki, z niebieskich zrobiły się szare. a nowiutkie pegasusy katowałem w deszczu i są czarne zamiast zielonych :D też generalnie raczej nie czyściłem, ale teraz wstyd w nich wyjść :D
Dzisiaj czuję zakwasy górnej części ciała, dolnej odczuwam minimalne
Chciałem pojechać na stadion lekkoatletyczny porobić jakieś szybkie, mocne odcinki typu 6x200m
Jest sens?
Jechać?