Jedzie sobie chłop furmanką, zaprzęgniętą w jednego konia. Na wozie góra świeżo co ususzonego siana, a na stogu siedzi jego przyjaciel co mu w sianokosach pomagał i beztrosko sobie żuje źdźbło trawy. I tak powoli się wleczą poboczem drogi, kiedy nagle
@kapitankebabownik: Zajączek wkurzył czymś niedźwiedzia, a ten postanowił go złapać i biegnie za nim. Zajączek wbiegł na polanę, gdzie lisica miała piknik. Podbiega do niej i: - Lisico, lisico, ukryj mnie gdzieś, niedźwiedź mnie goni. - Ależ zajączku, gdzie ja cię ukryję, przecież tu pusta polana, nawet drzewa nie ma. - To ukryj mnie tam - powiedział zajączek, wskazując łapką między jej nogi. - No co ty, zajączku, albo wiesz, lubie
Sezon grzewczy się rozpoczyna to nie można zapomnieć o tym klasyku ( ͡°͜ʖ͡°):
Mam córkę, 5 lat, którą staram się trzymać dość twardo. Uczę ją po prostu, by za każdym razem jak tylko coś jej jest nie tak, to żeby nie płakała, tylko starała się ból
Czołem wszystkim Mirkom i Mirabelkom! Mam na imię Mateusz, mam 20 lat i właśnie wydałem książkę we współpracy z absolwentami Harvard Business School - z tego tytuły organizuję małe #rozdajo ! Do wygrania dwa egzemplarze książki z wysyłką na wskazany przez zwycięzców adres. Jedna książka zostanie rozlosowana między osobami plusującymi ten wpis, natomiast drugi egzemplarz dostanie osoba, której komentarz pod tym postem opisujący co zmieniłaby w swoim życiu w przeszłości,
WIELKIE PODSUMOWANIE MISTRZOSTW PAST 2018 - dzień czternasty #mistrzostwapast
Po zaciętym finale tytuł najlepszej pasty zwycięża Pasta o przedszkolu (Waffen SS) z Pastą o fanatyku wędkarstwa stosunkiem głosów 2200-2049, a podium uzupełnia Pasta o soli do zmywarki.
Już nie będzie więcej głosowań na mistrzostwach past, pożegnanie past z mistrzostwami. 70 past, 13 głosowań, dwa tygodnie zmagań, ponad 48 000 oddanych głosów w sumie. Codziennie siadaliśmy jak do telenoweli żeby oglądać tę rywalizację. Było pięknie i coś się niewątpliwie zamknęło.
Wypożyczalnia kaset VHS na Mokotowie była miejscem tętniącym życiem. Tam się ścierali fani kina klasy B, ale również prawdziwi kinomanii, którzy namiętnie na swoich zajechanych odtwarzaczach video oglądali filmy w jakości wołającej pomstę do nieba. Rekompensatą był dobry lektor, którego w latach 90 nie obowiązywała cenzura. Był to niewątpliwie atut patrząc z perspektywy czasu. Kręte labirynty pełne kolorowych kaset podzielone tematycznie na gatunki filmowe. Narodowym hobby w tamtych latach było masowe oglądanie filmów, praktycznie każdego gatunku. Od niemieckich pornosów, poprzez melodramaty, kino akcji i horrory klasy B, aż po ambitne kino europejskie. Faceci po 40 po pracy przychodzili po 2-3 filmy i tak w domu męczyli do północy filmy, później spać i od nowa tętno dnia codziennego. Ludzie masowo oglądali wszystko co się dało. Za nieprzewiniętą kasetę u Rednecka można było dostać karę finansową. Redneck był właścicielem wypożyczalni na Mokotowie i prawdziwym pasjonatem kina wszelkiego. Oglądał wszystko , dosłownie, nawet każdy film erotyczny czy porno musiał obejrzeć Był bardzo zaangażowany w kino bo w końcu poprzez pasję zbudował najlepszą wypożyczalnie w mieście. Na górze miał małe mieszkanie, a na dole wypożyczalnie, swoje królestwo. Wyglądał na 40 lat , a miał nieco mniej. Był lekko przy kości , kręcone średniej długości włosy zaczesane do góry i psa - skrzyżowanie wilczura z jamnikiem , którego nazwał Bruce Lee. Każdy kto był zapisany miał swój numer i widniał w wielkim zeszycie, których było kilkanaście. Jeśli się zapomniało numer, to trzeba było się zapisać jeszcze raz , bo system był niedoskonały. Stosy zeszytów, segregatorów, straszna biurokracja. Redneck był osiedlowym krytykiem kina, znał się niemalże na każdym gatunku filmowym. Jego idolem był Kałużyński. Bardzo cenił faceta, za bezpośredniość i nie uleganie modzie oraz trendom. Z Dżordżem przychodziliśmy czasami jak naszła nas ochota na maraton filmowy. Elwira zachwycała się włoskim kinem erotyczno – artystycznym. Dżordż kochał filmy Wong Kar-Waia , w zasadzie wszyscy się w nich zatracaliśmy. Osobliwe kino. Pamiętam że Chungking Express oglądaliśmy namiętnie kilka razy przy puszce ananasa, popalając przy tym skuna.
Kumpel zgubił dowód, a musi mieć jakiś dokument tożsamości, bo do sądu idzie. No to poszedł do urzędu miasta, żeby mu wystawili zaświadczenie. Wchodzi do typiary i mówi: - Dzień dobry, potrzebuje zaświadczenia o zameldowaniu do sądu. - 17 zł - Ale ja kiedyś brałem podobne bezpłatnie.
@BQP: - Dzień dobry, chciałbym anulować bilet. - Wyjazd jest w tym tygodniu, więc będzie dopłata 10zł. - A ile kosztuje zmiana terminu? - Nic. - To w takim razie chciałbym przełożyć bilet na
Znajomy z liceum osiedlił się w #wroclaw i spełnili swoje marzenie, i otwiera własną kawiarnie. Jutro otwarcie o 10:00 rano. Niesamowicie się cieszę z jego powodu i może trochę zazdroszczę nawet. Chciałem mu zrobić mały prezent i rozsiać wieści, więc jak ktoś jest w okolicy, wpadajcie. Możecie wejść i powiedzieć "A pacze tylko", może zaczai xD.
@trzeci: Zawsze się zastanawiałem nad tym modelem biznesowym. Możesz przedstawić wyliczenia? Wg mnie to wygląda tak: 40 kaw dziennie x 7 zł=280 zł x 30 dni = 8400 20 ciasek dziennie x 5 zł = x 30 dni = 3000 Przychody:
Kto ma ochotę na szybkie #rozdajo ? Mamy do rozdania Słuchawki bezprzewodowe JBL T450BT. Standardowo każdy plusujący bierze udział ( wyłączone są zielonki po opublikowaniu tego postu). Losowanie jutro tj. 29.12.2017 o 18:00:00 przez #mirkorandom . Wysyłka na nasz koszt.
Przy okazji ( ͡°͜ʖ͡°) dajemy -10% na karty graficzne i RAM od ceny w pewnym sklepie internetowo-owocowym gdzie nazwa zaczyna się na "M" a kończy się ".net".
W celu otrzymania zniżki, musicie napisać na PW z linkiem