W latach 2000 była taka moda w muzyce popularnej, żeby ją mocno kompresować / spłaszczać (jak ktoś się lepiej zna to może rozwinąć temat i użyć fachowego słownictwa). Podobno tak skompresowane kawałki lepiej brzmiały w radiu i były odczuwalne jako głośniejsze. Najbardziej znanym przykładem takiego zabiegu jest chyba płyta Californication Red Hot Chilli Peppers. Jak pamiętam z różnego rodzaju forów płyta była niesłuchalna dla bardziej wrażliwych muzycznie odbiorców.
Ale nie tylko wydawcy
Ale nie tylko wydawcy
Zapisy na Star Trek Ascendency, start sobota 26.11.2022 9:00 w Planszówce na felinie.