Miałem wczoraj taką akcje. W polowie historii zalała mnie krew.
Jade tramwajem w #gdansk stoje przy drzwiach spokojnie w masce wiadomo, większość ludzi też. Obok mnie na tych pojedynczych siedzeniach siedzi starsza kobieta, na oko 62-68 lat. Przed nią siedzi jedna młoda gruba dziewczyna z 14-15 lat, tez na tym pojedynczym tylko obrocona bokiem, plecami do okna, a obok stoi jej kolezanka, w tym samym wieku ale tak polowe lżejsza( ͡º ͜ʖ͡º), obok jakis ich ziomek ale on szybko ucieknie( ͡º ͜ʖ͡º)
Gruba bez maski w sluchawkach a chuda w masce ale nie na nosie, czy chociaz ustach a na brodzie. Zaczyna sie dialog, starsza
czy wy też czujecie ten dziwny, chemiczny, lekko siarkowy posmak w jajkach od kilku miesięcy? Nieważne jaki rodzaj czy ściółkowe, wolny wybieg czy ekologiczne, z biedry, lidla, rynku czy prosto od rolnika, ciągle to samo.
Próbowałem gotować, smażyć, jajecznicę. Indukcja, gaz zawsze towarzyszy mi towarzyszy ten posmak.
Też