Siedzę sobie właśnie w ciapciongu, jestem na swoim miejscu wszystko super fajnie no i na następnej stacji wsiada ona. Wielka Pani i królowa z 2 synami. Dodam, ze specjalnie zajęłam sobie miejsce przy oknie przez fakt lekkiej choroby lokomocyjnej, a ta Madka P0lka z ryjem do mnie ze mam jej synowi miejsce ustąpić przy oknie bo on chce. Twardo się trzymałam przy tym, ze sory moje miejsce zapłaciłam za nie, spadówa. Póki
@Pociongowy: Siadla przy stoliku z 4 miejscami które nie są na nią, ale będzie imba jak ludzie w krk będą wsiadać i będzie zdziwko xD Konduktor nie przyszedł, a ona próbowała zjeść mnie wzrokiem. Wszystkie miejsca są zajęte także zaczynamy zabawę ( ͡°͜ʖ͡°)
Na Reddit pojawiła się pewna kontrowersyjna opinia/teoria spiskowa, którą jednak dużo osób podziela (patrząc po upvote). Mianowicie czysto logicznie aktualnie oficjalne ogłoszenie światowej pandemii się.. nikomu nie opłaca.
Z jednej strony mamy nowego wirusa o niespotykanie problematycznych właściwościach (długi okres bezobjawowy, wysoka zaraźliwość, brak szczepionki, brak leku, konieczność hospitalizacji sporego procenta zarażonych, testy tylko częściowo skuteczne). Jedyną skuteczną bronią jest szczelna kwarantanna.
A z drugiej strony mamy światową politykę i gospodarkę oparte o międzynarodowe łańcuchy dostaw - wszyscy bardzo korzystają, ale przez to żaden kraj nie jest w pełni samowystarczalny. Zamknięcie fabryki w Wuhan uniemożliwia Francuzom kupno ulubionego auta, a Amerykanom iPhone’a.
@alphabeta: od miesiąca jest to powtarzane. "poczekaj 2 tygodnie, wtedy się rozwinie". Mijają dwa tygodnie i co? "poczekaj dwa tygodnie". Od początku stycznia powtarzacie to samo, wcześniej tymi roznosicielami mieli być uciekający z Wuhan i jakoś tej grasującej epidemii w Europie czy USA nie widać.
Hej, słuchaj, wierzę w Ciebie. Na pewno sobie poradzisz z kłodami, które życie podkłada Ci pod nogi. Jesteś silną, ważną i dobrą osobą. To, że jesteś wrażliwy nie czyni Cię słabym. Damy radę! Jestem tu z Tobą
ja #!$%@? jak ja kocham zycie wlasnie pije sobie drinka w domu, kon zwalony, najedzony pitcom z dagrasso. Nic mi wiecej nie potrzeba ogladam sobie rzeczy o silowni na youtube, kotek siedzi mi na kolanach. Przypominam kon zwalony wiec zero potrzeb zero testosteronu nie musze z nikim walczyc bo nie mam o co. Mam hajsy mam jedzenie i bezpieczenstwo i kon zwalony. Pozdrawiam
#chudnijzwykopem #silownia #mikrokoksy Dopiero miesiąc zmagań. Ulana ze mnie świnia, ale dobrze że efekty są jakiekolwiek. Narazie wjechała znacznie zwiększona podaż białka + domowe ćwiczenia. Od tego tygodnia wejdzie siłownia na max - trzymajcie kciuki mordy
@Prychacz: Jak oglądam tego typu kraksy gdzie bolid przelatuje minimalnie obok albo nad głową kierowcy to się zastanawiam jakim cudem od feralnego dnia wypadku Senny i Ratzenbergera do wypadku Bianchiego nie zginął żaden kierowca. W każdym razie dobrze ze jest halo.
@Bokusz: To nie tak. Zależy jaką masz robotę/pozycję w niej. Jeśli masz taką robotę/pozycję że możesz #!$%@?ć się na zupełnej wyjebce to jest to super i zupełnie nie męczące. Męczące jest wtedy kiedy z obawy przed takim czy innym przypałem musisz udawać że coś robisz. Wtedy jest faktycznie #!$%@? i już lepsza faktycznie praca (byle nie za dużo). ( ͡°͜ʖ͡°)
@cool_story: to moze panstwo niech jeszcze funduje kobietom jedzenie, mieszkania, samochody bo przeciez one sa takie biedne i pokrzywdzone ze ich nie stac na nic, nawet na ruchanie sie
@maxwol: Miałem tak z GTA: Vice City. Jak pierwszy raz odpaliłem tę grę na moim świeżo ulepszonym komputerze, to razem z kumplami wyglądaliśmy jak te dzieciaki z mema. Niewyobrażalnie realistyczna grafika, prawie jak rzeczywistość! :O A teraz, pomimo całego sentymentu dla tej produkcji, po prostu trzeba jej pozwolić odejść i pozostawić miłe wspomnienia...
Bylam dziś w hipermarkecie i pewna kobieta z dzieckiem szukała farb akwarelowych, dziewczynka miała góra 7/8 lat Jak to dzieci, dziewczyna brała do rąk wszystko co jej się spodobało, jej mama się zdenerwowała i podniosła na nią głos, że nie po to przyszły i żeby przestała łazić w tą i z powrotem patrząc na to na co patrzeć nie powinna Spojrzałam na nią [matke], widać było ze jest zmęczona, powiedziała do mnie
@SarahC: Była zdenerwowana i zmęczona zdecydowanie, bo stała przed nimi kilka minut i nie zauważyła, że wiszą na ścianie i cały czas patrzyła na plakatowki i akryle bo jej córka tam biegała i pytała czy to te