@DonCruzo: Wczesne wykrycie to jest taki trochę mit, który niekoniecznie ma solidne poparcie naukowe. Dopóki nie będziemy mieli skutecznych leków (a mamy coraz lepsze) ludzie będą umierać na nowotwory choćby codziennie mieli skanowane całe ciało z dokładnością do nm.

Nie bronię tu PiS ani lockdownu.

@niegwynebleid: dziś druga dawka wleciała z rana i póki co nic się nie dzieje.

Może pociągnę jeszcze te dwa lata ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@negroni: zrób ktoś z tego prawilnego mema bo chce w telefonie zapisać

@villager: U mnie na 6 osób z najbliższego otoczenia zaszczepionych Pfizerem tylko u żony wystąpiła gorączka (ozdrowieniec) - u pozostałych żadnych. Więc raczej nie martw się na zapas ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@kielon_: spróbuj przez figma, tylko musisz pilnować żeby rozmiar nie przekroczył 10 kB. Więc ciężko np. z gradientami i bardziej skomplikowanymi obrazkami. Najlepiej w częściach eksportować i składać już na karoserii.

@Polasz: Nic z tym nie zrobisz. Póki istniały licea medyczne pielęgniarek było wystarczająco. Od kiedy do wykonywania zawodu niezbędne są studia wyższe - jest jak jest, bo studia dosc ciężkie, a praca niewdzięczna i kiepsko płatna.

@Polasz: nie ma czegoś takiego jak szkoły pielęgniarskie, ponieważ jest to niezgodne z normami UE. Jest kierunek pielęgniarstwo na studiach.

W 2019 roku rząd kombinowal żeby wprowadzić zawód asystenta medycznego który przejął by część obowiązków pielęgniarek. Te, delikatnie mówiąc nie były pomysłem zachwycone traktując to jako konkurencję dla siebie, która pozbawi ich argumentów w walce o podwyżki (bo nie oszukujmy się że głównie bo pieniądze tu chodzi).

Sytuacja jest ciężka,Pokaż całość

@farmaceut: Jeżeli chodzi o samopoczucie po samej szczepionce to na pewno te mRNA są mniej uciążliwe. Jak będzie z samą skutecznościa to zobaczymy za kilka miesięcy - w grę może teraz wchodzić wojna koncernów i robienie czarnego PRu.

@Czorizo: u mnie żona miała gorączkę zarówno po pierwszej jak i drugiej dawce. Cała reszta rodziny żadnych skutków ubocznych poza lekkim bolem ramienia. Ale żona jako jedyna przechodziła wcześniej covid i zaraz później była szczepiona z grupą zero, więc możliwe że miało to wpływ. Zobaczymy jak pozostali zniosą druga dawkę.

@PiccoloGrande: Szczerze, moja rodzina - przynajmniej ta najbliższa z grupy ryzyka jest zaszczepiona. Ja czekam w miarę ostrożnie na drugą dawkę, a potem mam już wywalone :)

@bialaowca: Źródła mówią że około 12 dni po podaniu pierwszej dawki zaczyna się wykształcać odporność. Też jestem już po pierwszej dawce Pfizerem. Druga pod koniec maja. Skutków ubocznych brak poza lekkim bólem ramienia :)

@GodALLU:
1. Nie, dopiero po pozytywnym wyniku obowiązuje izolacja 10 dniowa
2. Tak, 17 dni (10 + 7)

@GodALLU: Zostawiają 7 dni dla osoby z kontaktem na wypadek późniejszego wystąpienia objawów.
Co do przedszkola - również słyszałem o takich przypadkach - jest tam straszny bajzel.

@Kosciany: Myślałem że to #stepujacybudowlaniec - dopiero po chwili dostrzegłem "chleb" xD

@funfelfonfafis: hau hau

@Sekularyzacja: Wybacz, źle zrozumiałem Twój wpis. Myślałem że na 15 masz już termin na dawkę.

BTW. U mnie 34 lvl - po pierwszej dawce - na Jandę ( ͡° ͜ʖ ͡°)