57225,96 - 5,00 - 5,00 - 5,00 = 57210,96

Interwały z soboty, wtorku i dziś.

Dziś po raz drugi w biegowym życiu zgubiłam gumkę do włosów więc miks wytrącającego z rytmu w----u i zdziwionych spojrzeń* innych biegaczy skutecznie popsuła mi radość z treningu.

*Pokaż całość

1144309 - 20 - 25 - 20 - 25 - 20 - 25 - 20 - 20 - 12 = 1144122

Pracodomy i dzisiejsza pętelka w ramach odejścia o komputera.

W tym tygodniu to już 187km!
#rowerowyrownik #ruszwarszawaPokaż całość

58343,04 - 4,00 - 8,00 = 58331,04

Znajomi od przyjaciół różnią się tym, że ci pierwsi koją mój smutek dobrym jedzeniem i filmem, podczas gdy ci drudzy zabierają mnie na treningi swojej sekcji biegowej i pokazują, że Weltschmerz to pikuś w porównaniu z bólem dwugłowych;)

Czwórka z piątku i ósemka z dziś.

#Pokaż całość

1156917 - 36 - 12 = 1156869

Poranny spontan z @xSQr'em po Kabackim (z małą telenowelą w tle;)) a wieczorem znów po lesie.
Cudowna pogoda!:)

W tym tygodniu toPokaż całość

1162629 - 75 = 1162554

Góra Kalwaria czyli pierwsza tegoroczna przejażdżka z @Marjano:)

W tym tygodniu to już 300km!
#rowerowyrownik #Pokaż całość

1165360 - 20 - 25 - 20 - 25 - 20 - 25 - 20 - 25 - 20 - 25 = 1165135

Pracodomy z tego tygodnia, do pracy lewą stroną Wisły, do domu - prawą.
Ciepło i powrót Veturilo sprawiły, że na ddrkach coraz tłoczniej i bardziej emocjonująco;)

@WyzwanieOshee, dziękuję za paczkę:) Moja kotka jużPokaż całość

59257,63 - 3,00 = 59254,63

Na początku stycznia wyprałam buty, żeby nie robić sobie wstydu na bieżni. Od tamtej pory leżały w szafie, a dziś znów je ubłociłam w lesie.
Piękna, wiosenna pogoda, to po miesiącach rozbratu wracam do biegania:)

#sztafeta #ruszwarszawaPokaż całość

1171950 - 20 - 27 - 25 - 26 - 25 - 25 - 23 - 26 - 25 - 48 - 26 = 1171654

Pracodomy i wczorajsze Gassy.
W poniedziałek rano po przyjeździe do biura przeczytałam o #wyzwanieoshee co zmobilizowało mnie do włączania Endomono i lekkiej modyfikacji trasy, żeby nie było nudno;)
A na zdjęciu urbanistyczne pierwiosnki godne betonowej dżungli które podziwiam od wtorku i za każdym razem się zastanawiam kto i po co zostawia zgrzewkę musztardy przy ddrce i jakim cudem tyle dni tam wyrzymała nieruszona:)

Dystans:Pokaż całość

@WyzwanieOshee, pytałam o to już tutaj, ale nie otrzymałam odpowiedzi: jak w końcu mamy dodawać przejechane kilometry, żeby były one zliczane do wyzwania? Postów z przejechanym kilometrażem i otagowanych jako #wyzwanieoshee jest już kilkanaście (w tym co najmniej kilka dodanych przez Mirabelki), ale w statystykach na http://rr.adammik.eu wygląda to już nieco inaczej (pic rel).

Może jakaś instrukcja dla rowerzystów specjalnej troski (w tym mnie)?;)

1180110 - 20 - 20 - 20 - 20 - 9 = 1180021

Pracodomy i dzisiejsza szybka lekcja pokory na oblodzonych i mokrych ścieżkach w Kabackim, skutkująca powrotem do domu z mokrą dupą i niespełnionymi ambicjami;)
Na zdjęciu coś czarnobiałego czyli mam nadzieję @tosyu, że spełniłam Twoje życzenie w #rowerowewyzwanie;) Jednocześnie sama proszę o zdjęcie z kotkiem:)

W tym tygodniuPokaż całość

1184006 - 32 - 20 - 20 - 20 - 20 = 1183894

Z niedzieli i pracodomy.

A w stolicy #walentynki obchodzimy tak:

WPokaż całość

1185930 - 20 - 20 - 18 - 20 - 20 - 20 - 20 - 47 - 43 = 1185702

Tydzień zaczęłam z przytupem bo od porządnej gleby w poniedziałek i wtorkowego flaka, w środę dostałam wyczekiwaną naszywkę festive500, z czwartku pamiętam tylko niesamowicie zmarznięte dłonie, w piątek wzięłam pracę na rower a dziś odwiedziłam drugą warszawską żyrafę (pierwsza do zobaczenia TU) i poznałam szczeniaka Atosa (to ledwo widoczne maleństwo po lewej stronie).

W tym tygodniu to już 228km!
#rowerowyrownik #Pokaż całość

2529000 - 500 - 2528500

Na basenie tylko ja i ratownik:)

#plywajzwykopem

W poniedziałek poważna gleba, we wtorek guma, to dziś na otarcie łez dostałam naszywkę z #festive500 :)

A przy okazji pytanie do Mirków spod tagu #rower: Jak to jest z tą "jednorazowością" kasków? W poniedziałek dość mocno przywaliłam głową w asfalt i choć po samym kasku nic nie widać, zastanawiam się, czy jest już do wyrzucenia? Zwykły B'Twin.

1188317 - 45 = 1188272

Pierwsze Gassy w tym roku i nocny Kabacki gdzie spotkałam stado dzików, a przejeżdżając obok polany stwierdziłam, że chyba nie ma dnia, żeby ktoś tam ogniska nie palił;)

W tym tygodniu to już 251km!
#rowerowyrownik #ruszwarszawa

1189524 - 46 = 1189478

Po laptopa do pracy i jeszcze żeby zobaczyć żyrafę;)

W tym tygodniu to już 206km!
#rowerowyrownik #ruszwarszawa

1190911 - 20 - 20 = 1190871

Dzień jak z von Triera: mgła, ponuro i smutno.
Tylko rower i kolacja zrobiona przez tatę rozświetliły dzień.

W tym tygodniu to już 160km!
#rowerowyrownik #ruszwarszawa

1191453 - 20 - 20 - 20 - 20 - 20 - 20 = 1191333

"Wilgotna mgła moczy ubrania, błoto klei się do stóp (...) Dym z kominów opada jak drobna, czarna mżawka przemieszana z kłakami sadzy nie mniejszymi niż dorodne płatki śniegu w żałobie - można by sobie wyobrazić - po zgonie słońca."
Ten cytat z dickensowskiej "Samotni" (1853) idealnie oddaje wieczorną Warszawę;)

W tym tygodniu to już 120km!
#rowerowyrownikPokaż całość