Próbowałem sobie streścić całą historię #grzegorzborys według oficjalnych raportów policji i wyszło mi coś takiego:
Borys zabił swoje dziecko, spakował rzeczy do survivalu, telefon syna i dużą ilość gotówki, a następnie wybiegł z domu. Na nagraniu z monitoringu było widać, że biegnie i odwraca się za siebie. Po dotarciu do jeziora Lepusz (ok. 800m od domu) kładzie w pobliżu zbiornika (a może mu potem spada?) plecak z telefonem i dużą ilością gotówki
@OrcSpearmiarz: k00rwa ta sprawa śmierdzi już od początku i nawet odbiegając od szurskich teorii to też kojarzę, że w mediach było o tym,ze ślad wytropiony przez psy urywa się przy jeziorze, no i też mnie zastanawiały te ciuchy ubrane normalnie na człowieka który rzekomo sobie ciął ciało nożem, wtf? Jedno jest pewne, służby coś kręcą i to ostro, nie mówię, że typ wcale tego dziecka nie zabil, ale za dużo tu
co w przypadku kiedy spotkają się dwa dominujące charaktery? zawsze mnie to zastanawia w kwestii różnych teamów czy to w pracy czy w jakimś hobby typu druzyna hokejowa - mamy np sytuacje gdzie w jakimś zespole jest 12 osób, 10 osób odgrywają rolę pasywną/bierną a 2 są dominujące, w takiej sytuacji jeden próbuje wypierdzielać drugiego czy inni decydują? co myślicie?
Do mojego kołchozu przyjechała nowa para polaków, lat nie więcej niż 20
Dzień pierwszy: nie przyszli do pracy, bo byli zmęczeni po podróży do Niemiec. (Odpoczywali minimum dzień, nikt nie zaczyna z dnia na dzień roboty po przyjeździe)
Dzień drugi: przyszli do pracy i po 30 minutach powiedzieli, że chcą do domu, bo bolą ich brzuszki po McDonaldzie.
Zajebiste pokolenie wyrosło.
Nie jestem zwolennikiem #!$%@? ponad swoje możliwości, siły i ochotę, ale
Na mirko często czytam, że wielkość ma znaczenie, że różowe paski wolą mokebe niż mireczka, a ja zastanawiam się jak taki randomowy ziomeczek wygląda w oczach dziewuch, który postanowił z sobie z wybranką serca machnąć dzieciaka i koniec końców okazuje się, że będą jakieś sześcioraczki. No przecież w oczach kobiety to taki koleś to gigachad nad gigachady, spust 10/10 i sprzęt pracuje. Co myślicie?
Odwołajcie te poszukiwania, i przestańcie się już kompromitować xD 1000 przygłupów chodzi od 6 dni po maleńkim zagajniku i nie może znaleźć jednego typa xD Helikoptery, drony, termowizja xD no chyba, że go w tym parku nie ma to tym większa beka, że rzucili 1000 osób na szukanie go tam xD kolejny blamaż psiarni, a ludzie w Gdyni, którzy sponsorują ten cyrk, boją się z chaty wyjść. Formacja do zaorania, napluc w
co sie ostatnio odpierd4la w tym kraju? xD ja nawet nie mówie o medialnych, grzanych na siłe sprawach typu zabite dzieci, ale non stop na ulicach wszyscy wk00rwieni, co chwile jakieś krzyki godowe patoli słychać i takie rzeczy zauważam zarówno w mieście powiatowym jak i wojewódzkim xD bieda do dupy ludziom zajrzała? mam w ciul rzeczy powystawiane na olx i tak jak zawsze przynajmniej raz w tygodniu coś sprzedawałem, tak teraz praktycznie
Byłem głosować przy okazji spaceru z pieskiem (zostawiłem go na chwilę przed lokalem). Dojście do lokalu wyborczego zajęło mi z 5 minut, byłem w środku z 2 minuty. Nie wiem jak można czekać 6 godzin, gdzie twój głos jest warty tyle co menela, dla mnie to nie szacunek tylko głupota.
PS: na ostatnich wyborach dorabiałem jako członek komisji
Borys zabił swoje dziecko, spakował rzeczy do survivalu, telefon syna i dużą ilość gotówki, a następnie wybiegł z domu. Na nagraniu z monitoringu było widać, że biegnie i odwraca się za siebie. Po dotarciu do jeziora Lepusz (ok. 800m od domu) kładzie w pobliżu zbiornika (a może mu potem spada?) plecak z telefonem i dużą ilością gotówki