Czwarty etap rekrutacji na oddział dzienny jak psy w dupe- nie kwalifikuje się do leczenia. Wkurzyłem się strasznie, i w nerwie zapytałem psychologa jaki sznur mam kupić skoro leczenie mi nie przysługuje, a ten chciał Mnie karetką na zamkniety wysłać, śmiechu warte.
#depresja #psychologia
#depresja #psychologia
Dziś wszystkie moje oszczędność przejmuje mój brat, w taki sposób że nikt w rodzinie nie ma prawa widzieć w tym nic dziwnego.
Dużo pracy jeszcze przede mną, ale jestem o ten jeden krok bliżej wąchania kwiatków od spodu.
#samobojstwo
Ewentualnie myślę, że dobrym rozwiązaniem byłby oddział stacjonarny. Trzymaj się